tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Warto wiedzieć

Jak długo trzymać opłacone rachunki?

Cztery lata temu, zostałam ?naciągnięta? na zmianę operatora telefonicznego ? opowiada z pewnym zażenowaniem nasza czytelniczka. ? I to był mój błąd. Oczywiście szybko się wycofałam z usług tego operatora, ale ciągnie się to za mną do dzisiaj. Niedawno otrzymałam pismo od firmy windykacyjnej z Poznania, która ściga mnie za rzekomo nie zapłacony rachunek na kwotę 246 zł 34 gr. Firma straszy mnie komornikiem i wpisaniem na czarną listę dłuzników, jeżeli im nie zapłacę w terminie 7 dni. Miałam szczęście, że nie wyrzuciłam rachunku i znalazłam potwierdzenie wpłaty.
Jak długo jednak trzeba trzymać zapłacone rachunki, skoro nawet po kilku latach, można być wezwanym do ponownego zapłacenia?
Opisany tu przypadek nie jest odosobniony. Co rusz media podają, w jaki sposób firmy windykacyjne, działające w imieniu dostawców usług bytowych takich jak prąd, gaz, kablówka, czy telefonia, ścigają co poniektórych odbiorców tych mediów za stare, zapłacone rachunki ? po upływie nawet kilku lat od terminu ich wymagalności, czy po terminie przedawnienia. Niestety jest to uboczny skutek rozwiniętej dziś informatyzacji przepływów pieniężnych, a często także niedomagań organizacyjnych w pionach księgowych u dostawców mediów.
Jeżeli rachunek za telefon został zapłacony, a ponadto od tego czasu minęło 3 lata, to trzeba firmie windykacyjnej grzecznie odpisać, że zapłata została dokonana, na co posiadamy dowód zapłaty, a ponadto dług jest przedawniony i żeby w związku z tym więcej podobnych pism nie przysyłali.
Firmy windykacyjne, prowadzące taką działalnośc gospodarczą jak odzyskiwanie długów, po otrzymaniu takiej odpowiedzi, zazwyczaj zdają sobie sprawę, że pieniędzy nie odzyskają i nie domagają się zapłaty.
W każdym razie z firmą windykacyjną warto rozmawiać, gdyż nieodbieranie poczty i unikanie kontaktu, przysporzyć nam może tylko problemów związanych z całą serią działań nękania pismami, telefonami lub osobistymi odwiedzinami przdstawicieli tych firm, a często także wezwaniami do sądu. Gdyby jednak tak się zdarzyło, że z jakichś powodów rachunek nie został zapłacony, to warto wiedzieć kiedy co się przedawnia.
I tak przy sprzedaży artykułów konsumpcyjnych po 2 latach, przy świadczeniach okresowych (media, czynsze najmu) po 3 latach, przy roszczeniach podatkowych po 5 latach od końca roku kalendarzowego w którym upłynął termin płatności podatku, zaś na ściągnięcie składek z ubezpieczenia społecznego ZUS ma nawet 10 lat. Podobnie, jeżeli pan Kowalski pożyczy pieniądze panu Iksińskiemu, przedawnienie upływa po 10 latach.

A w bankach?
Przedawnienie umów kredytowych dla osób fizycznych budziło do tej pory wiele kontrowersji i pytań. Ostatecznie wątpliwości te rozstrzygnął Sąd Najwyższy w swoim wyroku z 10 października 2003 roku, orzekając, że roszczenie banku wobec osoby fizycznej przedawnia się po upływie 3 lat. Sąd wyszedł z założenia, że bank jest profesjonalistą i przdsiębiorcą, zatem posiada wszelkie instrumenty egzekwowania swoich należności w określonym terminie.
Dodać tu należy, że gdy np. wierzyciel lub firma windykacyjna wniesie pozew do sądu, lub o egzekucję do komornika albo też z firmą windykacyjną podpisana zostanie ugoda spłaty długu bądź rozłożenia długu na raty, bieg terminu przedawnienia może być przerwany. Po każdym przerwaniu terminu, przedawnienie biegnie na nowo.
To, że dług został przedawniony to jednak nie wszystko. Firmy windykacyjne mogą ujawniać długi w Biurze Informacji Gospodarczej. Upływ terminu przedawnienia nie powoduje bowiem wygaśnięcia zobowiązania, a jedynie daje dłużnikowi możliwość uchylenia się od zapłaty. Roszczenie to nadal jednak istnieje. Wtedy to możemy mieć problem z uzyskaniem kredytów bankowych, zakupem na raty, abonamentem na telefon itp. Czyli możemy być wpisani na czarną listę dłużników.
Dla własnego więc bezpieczeństwa zapłacone rachunki trzeba przechowywać co najmniej tak długo, jak długi jest okres na przedawnienie danego zobowiązania i nie unikać rozmów z windykatorami na wyjaśnienie wszelkich wątpliwości, nie zawsze zaistniałych z naszej winy.
Dokonujący przelewów internetowych nie muszą jednak gromadzić stosów papierowej makulatury ? ich dowody zapłaty zapisane zostają w historii rachunkow bankowych, gromadzeniem których i przechowywaniem zajmuje się bank. Warto więc także wiedzieć jak bank, przez który dokonujemy rozliczeń zabezpiecza nasze archiwalia.


Czesław J. Dudziński   
W dziale dostępne są również artykuły:

 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »