Umowę z firmą budowlaną lepiej mieć na piśmieMam zamiar zlecić firmie budowlanej wykończenie mojego mieszkania, tj. położenie płytek, terakoty podłogowej, gładzi na ścianie, paneli w pokojach. Czy konieczne jest w tym przypadku zachowanie jakiejś szczególnej formy zawarcia umowy na piśmie czy też może to być również umowa ustna?
Wymienione wyżej prace przy remoncie mieszkania należałoby kwalifikować jako roboty budowlane, wymagające zawarcia umowy o dzieło, chociaż przy większych przedsięwzięciach i poważnym nakładzie pracy można by też rozważać umowę o roboty budowlane i taka umowa powinna być stwierdzona pismem. Wówczas konieczna byłaby również dokumentacja wymagana przepisami prawa budowlanego, a w szczególności projekt budowlany.
Umowa o dzieło nie wymaga żadnej szczególnej formy udokumentowania ? możemy ją nawet zawrzeć ustnie. Należy jednak pamiętać o możliwych komplikacjach dowodowych na wypadek sporu między zamawiającym a przyjmującym dzieło. Rzeczywistość gospodarcza pokazuje, że taką alternatywę należy także brać poważnie pod uwagę.
Spór dotyczyć może wielu istotnych spraw zaistniałych w toku wykonywania dzieła, np. konieczność wykonania prac dodatkowych, których nie dało się przewidzieć w momencie składania zamówienia, dostarczone materiały nie nadają się do prawidłowego wykonania dzieła, do wykonania dzieła potrzebne jest współdziałanie zamawiającego, częściowe fakturowanie robót itp. Wówczas umowa zawarta na piśmie ma tę zaletę, że można do niej wprowadzić wiele dodatkowych postanowień, polepszających sytuację zamawiającego.
Pamiętać trzeba, że roszczenia wynikające z umowy o dzieło, przedawniają się z upływem 2 lat od dnia oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddane od dnia, w którym zgodnie z treścią umowy miało być oddane. I to jeszcze jeden dodatkowy argument za pisemnym sporządzeniem umowy.
Stara kupiecka zasada mówi, że jeżeli obie strony są uczciwe względem siebie niepotrzebne są pergaminy, wystarczy uścisk dłoni. Czy w dzisiejszej rzeczywistości gospodarczej byłoby to możliwe? |