Ze zwierzakiem na wakacje
Jeśli zdecydujemy się wyjechać na wypoczynek z naszym ulubieńcem do Zakopanego, na Hel, czy w jakiekolwiek inne miejsce w Polsce, to właściwie nie musimy się o nic obawiać. Należy jednak pamiętać, iż w Polsce, przepisy nakładają na właścicieli zwierząt obowiązek zaszczepienia psa przeciwko wściekliźnie, któremu podlegają wszystkie psy powyżej 3 miesiąca życia i takie szczepienie winno być powtarzane co roku.
Warto też pamiętać, że każdy właściciel hotelu ustala własne zasady. Jedni przyjmują zwierzaki, a drudzy nie. Trzeba po prostu sprawdzić dokładnie daną ofertę.
Problemy zaczynają się, gdy planujemy z naszym czworonogiem wyjazd zagraniczny. Do takiej wyprawy musimy naszego zwierzaka odpowiednio wcześniej przygotować.
Od 1 października 2004 roku obowiązują przepisy Unii Europejskiej, które regulują podróże z czworonogiem na terenie krajów Unii Europejskiej ? Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 998/2003 z dnia 26 maja 2003 r. w sprawie wymogów dotyczących zdrowia zwierząt, stosowanych do przemieszczania zwierząt domowych o charakterze niehandlowym.
Zgodnie z prawem, upoważnieni lekarze weterynarii wydają właścicielom paszporty dla zwierząt towarzyszących (paszportu nie należy mylić z międzynarodową książeczką zdrowia, niekiedy dostępną w gabinetach weterynaryjnych). Paszporty wystawiane są dla psów, kotów i fretek. Dokument jest dwujęzyczny (również po angielsku). Służy do jednoznacznej identyfikacji zwierzęcia, dlatego konieczne jest oznakowanie pupila przy pomocy mikroczipu lub tatuażu. Z tym, że ta druga opcja będzie akceptowana jeszcze tylko do końca czerwca. Zwierzęta oznakowane wyraźnie czytelnym tatuażem przed upływem tego terminu, mogą poruszać się po terytorium UE (z kilkoma wyjątkami) i będą traktowane jako oznakowane zgodnie z przepisami, jeżeli będzie towarzyszyć im dowód, iż zostały one oznakowane przed dniem 3 lipca 2011 r. Tak więc najlepszym rozwiązaniem jest oznakowanie zwierzęcia mikroczipem.
Jest to maleńkie urządzenie, wielkości ziarenka ryżu, które jest bezboleśnie umieszczane pod skórą w okolicy karku. Przypomina zastrzyk. Każdy mikroczip posiada numer, odczytywany przy pomocy specjalnego czytnika. Przy pomocy mikroczipu łatwiej jest odnaleźć właściciela zgubionego psa czy kota.
W paszporcie wpisywane są dane właściciela oraz dane identyfikujące zwierzę. Ponadto, wpisywane tam są również informacje dotyczące obowiązkowych szczepień przeciwko wściekliźnie, jak również data ważności szczepienia. Szczepienie uznawane jest za ważne po upływie 21 dni od dnia jego wykonania, jednakże przepisy niektórych krajów wymagają, aby ponad to szczepienie, wykonywane były również inne zabiegi, które również winny być odnotowane w paszporcie. Wydawaniem paszportów i czipowaniem zwierząt zajmują się w Tomaszowie cztery lecznice: przy ul. Cekanowskiej 12, Polnej 38, Orzeszkowej 15/19 i Maya 9.
Opłata za wydanie paszportu wynosi 51 złotych, do tego dochodzą opłaty za wizyty, czipowanie, obowiązkowe badania, szczepienia i ew. inne zabiegi profilaktyczne. Tak więc, decydując się na wyjazd zagraniczny ze zwierzakiem trzeba liczyć się z wydatkiem około 500 złotych.
Wymagania weterynaryjne
w Europie
Mikroczip, paszport, szczepienie przeciwko wściekliźnie, to trzy podstawowe wymogi, które musi spełnić każde zwierzę, żeby legalnie wyjechać za granicę. Jednak przepisy podróżowania w Europie mogą być zróżnicowane. Jak już zostało powyżej wskazane, szczepienie uznawane jest za ważne, w przypadku pierwszego szczepienia przeciwko wściekliźnie, po upływie 21 dni. Gdy jest to kolejne szczepienie, jego ważność jest utrzymana w przypadku, gdy jest ono wykonane w dacie ważności poprzedniego, ale musi być również wykazane w paszporcie. Należy również pamiętać o tym, żeby przed zaszczepieniem zwierzęcia, zostało ono także oznakowane. W przypadku, gdy zwierzę zostało najpierw zaszczepione przeciwko wściekliźnie a potem oznakowane, to szczepienie powinno zostać powtórzone już po zaczipowaniu. Jednak ze względów zdrowotnych, nie wcześniej niż 21 dni po ostatnim szczepieniu.
W większości krajów wystarczy spełnienie trzech wymienionych wcześniej kryteriów. Jednak należy upewnić się, czy podróżując do danego kraju, władze weterynaryjne zezwalają na wprowadzanie psów poniżej 3 miesiąca życia i nie zaszczepionych przeciwko wściekliźnie. Np. Włochy, Francja, a nawet Polska na wprowadzanie takich zwierząt nie zezwalają.
Znacznie bardziej rygorystyczne przepisy obowiązują w Zjednoczonym Królewstwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, Szwecji i na Malcie. Wyjeżdżając do tych krajów wymagane jest wykonanie badań serologicznych. Muszą one zostać przeprowadzone po szczepieniu przeciwko wściekliźnie, w różnym czasie, w zależności od kraju, do którego pies, czy kot będzie podróżował. Zwierzę może wjechać na terytorium królestwa nie wcześniej niż 6 miesięcy po pobraniu próbki krwi, pod warunkiem, że wynik był pozytywny i na odpowiednim poziomie. Na 24?48 godzin przed wyjazdem na Wyspy trzeba zwierzaka odrobaczyć i zastosować profilaktykę przeciwko kleszczom (obroże przeciwkleszczowe nie są akceptowane). Młode, niezaszczepione i nie poddane badaniu serologicznemu zwierzęta, mają zakaz wjazdu.
W niektórych krajach zabronione jest utrzymywanie groźnych ras psów lub psów w typie takich ras, m.in.: pit bull terier, japanese tosa, dogo argentyno, fila brasileiro, a także ich krzyżówek. Takie psy nie mogą być wprowadzane na terytorium Wielkiej Brytanii. Brytyjski celnik może również zawrócić psa nie należącego do tych ras, jeżeli jest agresywny i może stanowić zagrożenie dla ludzi. Zwierzę może wjechać na terytorium królestwa jedynie przez określone punkty wjazdu lub korzystając z usług określonego przewoźnika (np. w przypadku linii lotniczych bądź promu).
Równie konserwatywna pod tym względem jest Irlandia, która również wyznaczyła punkty wjazdu na jej terytorium i przyjęła półroczny okres oczekiwania po pobranie krwi do badania. Tam również wymagane jest odrobaczanie. Podobne przepisy obowiązują na Malcie.
Natomiast w Szwecji badanie krwi musi odbyć się na próbce krwi pobranej na 120?365 dni po ostatnim szczepieniu przeciwko wściekliźnie. Obowiązkowe jest odrobaczenie w ciągu 10 dni przed wyjazdem. Również młode, niezaszczepione i niezbadane zwierzęta mają zakaz wjazdu na teren tego państwa.
W Norwegii odrobaczenie musi zostać powtórzone w ciągu 7 dni po przyjeździe do tego kraju. Pozostałe przepisy są podobne jak w Szwecji. Ponadto, wszystkie zwierzęta towarzyszące, już przy wjeździe na teren Norwegii, zostają poddane obowiązkowej kontroli służb granicznych.
Finowie nie wymagają badań serologicznych, ale są rygorystyczni w innych kwestiach. Psy i koty, oprócz ważnego szczepienia przeciwko wściekliźnie, muszą zostać poddane zabiegowi odrobaczania nie później niż na 30 dni przed wjazdem na terytorium Finlandii.
W Szwajcarii przepisy dotyczące wymogów weterynaryjnych są podobne do tych jakie obowiązują w większości krajów Unii Europejskiej.
Wszystkie wymagane badania i inne zabiegi ? odrobaczanie, profilaktyka przeciwko kleszczom (jeśli wymagane), niezależnie od kraju do jakiego się wybieramy, muszą w być potwierdzone w paszporcie zwierzęcia.
Podaliśmy tylko klika przykładów krajów, w których przepisy są najbardziej rygorystyczne. Jednak wyjeżdżając do danego państwa warto szczegółowo zapoznać się wymaganiami weterynaryjnymi tam obowiązującymi. Najlepiej skontaktować się z ambasadą danego kraju w Polsce albo skorzystać ze strony internetowej Głównego Inspektoratu Weterynarii, www.wetgiw.gov.pl.
Tam w zakładce ?Podróże ze zwierzętami towarzyszącymi? można znaleźć informacje, jakie są w posiadaniu urzędu na temat podróżowania nie tylko z psami czy kotami, ale też królikami, papugami i innymi zwierzakami po całej Europie, ale też poza nią. Jednakże, zawsze należy zweryfikować te informacje, z uwagi na to, iż wymogi w danym kraju mogą się zmienić, zanim taka informacja dotrze do GIW. Warto również skontaktować się z pracownikiem GIW celem poznania szczegółów.
Podróżując ze swoim pupilem niezgodnie z przepisami, trzeba być również świadomym konsekwencji jakie za to grożą. Dopuszczalne są trzy drogi postępowania: zawrócenie do kraju na koszt właściciela, wprowadzenia zwierzęcia na kwarantannę, również na koszt jego właściciela, a w skrajnych przypadkach nawet eutanazja zwierzęcia. |