Trudno dziś mówić, pisać o kimś z kim jeszcze tak niedawno snuło się plany na przyszłość…
Wszyscy zawsze mówili Witek, zawsze uśmiechnięty i pełen entuzjazmu. Potrafił nim obdzielić wszystkich swoich znajomych i przyjaciół. Urodził się 17 sierpnia 1970 roku w Opocznie. Kochał ludzi i muzykę, podkreślał często że „każda muzyka jest godna uwagi jeżeli jest dobrze wykonana”. Śpiewał od najmłodszych lat. Ukochał Ryśka Riedla i Dżem, Stinga i Erica Claptona. Tworząc swoją muzykę marzył o nagraniu własnej płyty. Miał ogromny talent muzyczny, doceniony na Międzynarodowych Targach Muzycznych w 1999 r., podczas których został wyróżniony w kategorii jazz-blues. Był laureatem nagrody burmistrza Opoczna w 2004 r. Rok później wystąpił w Festiwalu Piosenki Zaczarowanej w Krakowie organizowanym przez fundację Anny Dymnej, odnosząc sukces w kategorii wykonawców dorosłych. Wyśpiewał trzecią nagrodę i statuetkę Zaczarowanego Ptaszka w duecie z Sylwią Wiśniewską wykonując piosenkę „Tylko raz”.
Witek miał w sobie radość i nadzieję, ogromny talent i duszę bluesowego wrażliwca. To one dały mu siłę, by walczyć z przeciwnościami, jakie los postawił na jego drodze. Siłę, która pozwoliła mu godnie stawić czoło chorobie nowotworowej. Wszystkie nasze ciepłe myśli kierujemy dziś w stronę jego żony i syna…
Odszedł w niedzielę w nocy. Niestety przegrał walkę. Miał 39 lat.
Pozostanie w pamięci na zawsze ze swoim magicznym uśmiechem i wspaniałym bluesowym głosem. |