Choć śnieg na razie jeszcze nie spadł, w ostatnich dniach na drogach naszego powiatu zrobiło się naprawdę ślisko. Wszystko za sprawą gęstej, osiadającej mgły, która w porze obniżenia temperatury zamarzła ? nie tylko na malowniczo wyglądających drzewach, ale także na drogach i chodnikach. Niestety taka warstwa szadzi bywa niewidoczna gołym okiem, a kierowcy jeszcze nieprzyzwyczajeni do zimowych warunków drogowych czasem nie zdają sobie sprawy, jak niebezpiecznie jest na drogach. Przekonało się o tym kilkoro kierowców, którzy we wtorkowy wieczór wjechali do rowu w Psarach. Oby ich przypadek był przestrogą dla innych, bo sytuacja, w której rozpędzony samochód wpada w poślizg i nie możemy nad nim zapanować może się skończyć naprawdę tragicznie.
Prawdopodobnie większość kierowców już kilka tygodni temu, po pierwszych przymrozkach, wymieniła opony na zimowe. Ci, którzy jednak zaspali, nie powinni zwlekać ani chwili dłużej. Nawet, jeśli zima w dalszym ciągu będzie łagodna i na razie nie sypnie śniegiem, już teraz na drogach bywa naprawdę ślisko. Uważać trzeba przede wszystkim wieczorami i w godzinach porannych, kiedy zamarza osiadająca mgła ? zwłaszcza na drogach biegnących przez obszary zadrzewione. Zresztą opadów też należy się w najbliższych dniach spodziewać.
W takich warunkach trzeba przede wszystkim zdjąć nogę z gazu. Brawura oraz nadmierne przekonanie o swoich umiejętnościach, działaniu opon czy ABS bywają najbardziej zgubne. Nawet przy niewielkiej prędkości można wpaść w poślizg i stracić panowanie nad pojazdem. Tyle tylko, że przy mniejszej prędkości i skutki ewentualnej kolizji będą mniejsze. |