Zwiedzali i promowali

W trakcie zwiedzania tatrzańskich zabytków

Pierwszy zespół ludowy w Drzewicy działał przy zakładach Gerlach od 1967 do 1974 roku. Po dwudziestu sześciu latach przerwy grupa została reaktywowana przy Ośrodku Kultury Gminy i Miasta. W pierwszej próbie zorganizowanej 9 czerwca 2000 roku wzięło udział dwanaście osób.
„Mamy chęci, jeszcze dobre zdrowie, to czemu nie mielibyśmy mile spędzać czasu. Chcielibyśmy podtrzymywać stare, dobre tradycje kultury ludowej na naszym terenie. Możemy nie tylko sobie, ale jeszcze komuś innemu umilić czas i życie. Warto robić coś, co sprawia przyjemność. Coś, co wykonuje się z pasją i zaangażowaniem” – te słowa zapisane w kronice zespołu tuż po jego reaktywacji mogą stanowić motto grupy.
„Drzewiczanie” działają nieprzerwanie od dziesięciu lat kultywując folklor regionu opoczyńskiego. Mają na koncie setki koncetrów, dziesiątki festiwali oraz mnóstwo nagród. Dorobili się licznego grona fanów, nie tylko w Polsce, stając się wizytówką gminy.
– Obecnie w skład zespołu wchodzi około czterdziestu osób – dorosłych oraz dzieci i młodzieży – mówi instruktorka „Drzewiczan”, Alina Szymańska z OKGiM. – Jesteśmy więc grupą pokoleniową. Starsi przekazują tradycje młodemu pokoleniu i dzielą się swoim doświadczeniem.
Do najbardziej doświadczonych, którzy są członkami zespołu od 2000 roku, należą Stanisław Wolski, Henryk Żak, Barbara Wasilewska, Teresa Kołodziejska i Helena Karbownik. Pierwsze cztery osoby udzielały się jeszcze w grupie działającej przy fabryce.
Znakiem firmowym „Drzewiczan” jest miła, rodzinna i wesoła atmosfera panująca wewnątrz grupy. Integracji pokoleń najlepiej służą wakacyjne wyjazdy. Tegoroczny był wyjątkowy, bo dłuższy niż zwykle. Z okazji jubileuszu zespół uczestniczył w trzydniowej wycieczce do Krakowa, Wieliczki i Zakopanego.
Pierwszego dnia – w piątek, 16 lipca – grupa nastawiła się na zwiedzanie. W grodzie Kraka pojechała m.in. na Wawel, gdzie zobaczyła skarbiec koronny, zbrojownię, katedrę św. Stanisława i Wacława, groby królewskie, dzwon Zygmunta oraz dziedziniec arkadowy zamku królewskiego. Zwiedziła Sukiennice, kościół Mariacki, wieżę ratuszową i Barbakan. Później podziwiała Kopalnię Soli w Wieliczce. Wieczorem była już w Zakopanem, gdzie zamieszkała w willi „Grzesiczek”.
W sobotę „Drzewiczanie” ruszyli w góry. Przy doskonałej pogodzie wędrowali Doliną Kościeliską zachwycając się pięknem polskich Tatr. W czasie wycieczki nie ominęli Jaskini Mroźnej i Smerczyńskiego Stawu położonego na wysokości 1226 m n.p.m. Zwiedzili sanktuarium na Krzeptówkach i cmentarz na Pęksowym Brzysku. Trzeba podkreślić, że całą trasę wycieczki pokonał 83–letni skrzypek Stanisław Wolski. Gratulujemy zdrowia i kondycji.
Późnym popołudniem, pomimo zmęczenia, zespół udał się na Krupówki, by wystąpić na ludowo i jednocześnie promować gminę Drzewica. Początkowo miał wykonywać tylko utwory śpiewane, jednak spotkał się z tak wielkim zainteresowaniem, że musiał zaprezentować również tańce. Koncertował z akompaniamentem kapeli kilka godzin, a do wspólnej zabawy zachęcił publikę, m.in. parę młodych, która tego dnia brała ślub. „Drzewiczanie” byli największą atrakcją wieczoru i ich występ odbił się szerokim echem pod Tartami.
Niedzielny program wycieczki zakładał kolejny wypad w góry, jednak plany pokrzyżowała deszczowa pogoda. W związku z tym grupa zwiedziła okolice Zakopanego, m.in. kaplicę w Jaszczurówce, zapoznając się z tradycjami folkloru góralskiego. Był oczywiście czas na zakup pamiątek. Oprócz nich członkowie zespołu przywieźli do Drzewicy mnóstwo miłych wspomnień.
Dodajmy na zakończenie, że aktualnie „Drzewiczanie” przygotowują się do dożynek gminno–powiatowych, które zostaną zorganizowane na stadionie Gerlacha. Później wystąpią podczas święta plonów w Wygnanowie. W planach mają również udział w festynach i innych imprezach plenerowych.