Zdarzyło się

Już nie zmierzą
W okresie pomiędzy 21 listopada a 10 grudnia nieznani sprawcy skradli z masztu meteorologicznego komputer do pomiaru siły i prędkości wiatru, o wartości co najmniej 5 tys. zł. Poszkodowana została firma z Leszna.

Za wcześnie
Organizm nastolatka nie jest przygotowany do przyjęcia substancji toksycznych a tak jest traktowany alkohol przez jego układ nerwowy i trawienny. Dlatego kieliszek alkoholu zupełnie inaczej działa na młody organizm, niż na dorosły. Kieliszek wódki wypity przez małolata nie podlega takiemu samemu metabolizmowi, niż u osoby np. po 20 roku życia.
Jak tylko dzieciaki wyrastają z pieluch, zaczynają dążyć do dorosłości, choć popełniają przy tym masę błędów i często nawet nie zdają sobie sprawy, jak bardzo mogą sobie zaszkodzić i - tak naprawdę - że nie ma gdzie się tak śpieszyć...
Smutną lekcję życia otrzymał 15-latek, który za wcześnie sięgnął po alkohol i uległ zatruciu. Trzeba było go ratować w szpitalu. Badanie ujawniło obecność 1,79 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Lekarze o zdarzeniu powiadomili policję. Dalej sprawę poprowadzą funkcjonariusze z sekcji ds. nieletnich, którzy przede wszystkim ustalą, kto udostępnił małolatowi alkohol.
A tak na marginesie: każdy małolat wie lepiej, niż jego rodzice czy nauczyciele. Przecież każdy z nas był kiedyś młody i przechodził przez ten burzliwy okres, więc pamięta, jak bardzo wtedy nie chce się słuchać dobrych rad. Mimo to postarajmy się uprzedzić małolatów, czym dla ludzi jest alkohol, nikotyna oraz narkotyki. Niech to nie będzie kazanie, lecz lekcja poglądowa. Może, gdy jeden z drugim zobaczą na własne oczy, jak wyglądają skutki uzależnień, to sami dojdą do wniosku, że nie ma po co sięgać. Lecz - jednocześnie - dajmy im przykład i nie bądźmy pobłażliwi dla pijaków czy ćpunów. A tak przecież jest. Wciąż przecież litujemy się np. nad Stasiem lub Jasiem, gdy ten wężykiem pełznie do samochodu.


Skradli
* W okresie pomiędzy 7 a 10 grudnia nieznani sprawcy odwiedzili sanktuarium w Poświętnem, lecz wcale nie szukali tam pociechy duchowej ani nie przyszli tam się pomodlić czy wyspowiadać. Mieli zupełnie inne zamiary... włamali się do garażu, skąd skradli kosę spalinową, piłę spalinową i takież nożyce oraz spawarkę elektryczną, czym spowodowali szkodę w wysokości 2300 zł.
* 10 grudnia około godz. 18.50 na szlaku Idzikowice - Strzałki wystąpił zanik napięcia i można było podejrzewać, że doszło do kradzieży sieci trakcyjnej. Natychmiast skierowano na miejsce dwa patrole SOK z Idzikowic i powiadomiono policję. Podczas wspólnego patrolu ujawniono, że w okolicy Gapinina (gm. Poświętne) nieznani sprawcy skradli z magistrali CMK 280 m kompletnej sieci trakcyjnej. Wycięcia sieci dokonano za pomocą nożyc. Ostatni pociąg przed dokonaniem kradzieży przejeżdżał po torze nr 2 o godz. 18.27.
* Tego samego dnia, około godz. 23.00 nieznani sprawcy skradli komplet czterech kołpaków z BMW, zaparkowanego w Opocznie przy lokalu gastronomicznym przy ul. Moniuszki, czym spowodowali szkodę w wysokości 200 zł.
* 11 grudnia około godz. 11.15 w jednym z opoczyńskich marketów nieznany sprawca skradł z damskiej torebki portfel wraz z dokumentami i gotówką w wysokości 400 zł. Poszkodowana została 48-letnia kobieta.
* 11 grudnia około godz. 18.30 na stacji paliw w Opocznie przy ul. Piotrkowskiej nieznany sprawca, którego pojazd również nie został rozpoznany, zatankował za prawie 800 zł paliwo do baku i do schowanych w bagażniku pojemników. Należał jednak do osób z bardzo krótką pamięcią, ponieważ „zapomniał” zapłacić i odjechał w siną dal.
* Do identycznego zdarzenia doszło dwa dni później, na stacji paliw w Mniszkowie. Też nieznany dotychczas sprawca podjechał osobowym samochodem, najprawdopodobniej mazdą, i zatankował do baku i pojemników paliwo za ponad 800 zł, po czym odjechał, nie uiszczając rachunku.
* Być może wyciągam zbyt daleko idące wnioski, ale czy na pewno przypadkowo z kradzieżami paliwa doszło do kradzieży tablic rejestracyjnych z dwóch pojazdów? Do pierwszej doszło 11 grudnia, w Opocznie, na ul. Piotrkowskiej. Do drugiej - też w Opocznie, na ul. Piotrkowskiej, przypadkowo pomiędzy 12 a 13 grudnia.
* 13 grudnia, pomiędzy godz. 9.00 a 10.00 w Opocznie nieznany sprawca skradł z toyoty, zaparkowanej przy ul. Piwnej, antenę CB, wartości 260 zł.
* O tym, że zbliżają się święta można przekonać się nie tylko patrząc w kalendarz. Zamiast tego można przeczytać kronikę zdarzeń, bo złodzieje urozmaicają swój repertuar wyczynów stosownie do tej pory roku. W nocy z 12 na 13 grudnia w Radzicach Dużych nieznany sprawca z niezamkniętego pomieszczenia gospodarczego skradł sześć kur i jednego koguta. Czyżby liczył jeszcze na dodatkowy łup w postaci jajek?
* W nocy z 13 na 14 grudnia w Drzewicy nieznany sprawca wybił szybę w volkswagenie, dostał się do wnętrza i skradł radio CB z anteną, kabel do nawigacji i trójnik antenowy, powodując szkodę w wysokości 1500 zł. Poszkodowany został 29-letni mieszkaniec Gdańska.
* Najczęściej pisząc o kradzieżach wspominamy o sprawcach, a nie sprawczyniach. Tym razem, 15 grudnia, o godz. 14.30, w jednym ze sklepów w Drzewicy na ul. Staszica, kradzieży telefonu komórkowego nokia 2600, wartości 290 zł, dokonała 27-letnia Katarzyna D., która zabrała komórkę 33-letniej kobiecie. Telefon odzyskano, zaś sprawczyni będzie musiała za swój czyn odpowiedzieć.