Kesz jest pięknym, energicznym psem w typie rasy alaskan malamute. W schronisku po raz pierwszy zjawił się jesienią 2011 r. i z miejsca zauroczył wolontariuszy. Po kilku miesiącach został adoptowany do jednej z pobliskich wiosek. Po roku jednak właściciel psa zadecydował, że pies nie sprawdza się jako stóż podwórka i musi wrócić do schroniska. Tłumaczenie, że pies z niewiadomych powodów stał się agresywny nie przekonały nikogo. Kesz jest bowiem znany ze swej miłości do ludzi i chęci przebywania w ich towarzystwie stale. Niemniej ze względu na dobro psa został zabrany z podwórka i znów trafił za kraty. Od kilku miesięcy mieszka w ciasnej izolatce pozbawiony możliwości wybiegania się i wyładowania swojej energii. Słońce ogląda jedynie przez otwierane czasami drzwi schroniska. Tęskni za ruchem i ludźmi.
Kesz jest dużym, wesołym zwierzakiem. Ma miękką sierść o wilczastym umaszczeniu. Czeka na swoją szansę już bardzo długo. Potrzebuje naprawdę odpowiedzialnego opiekuna, z którym zostanie na zawsze.
Osoby zainteresowane adopcją prosimy o kontakt: 691 751 544 lub tpz.opoczno@gmail.com. Więcej zwierząt do adopcji na stronie: www.tpz-opoczno.blogspot.com
Apelujemy o dokładne przemyślenie dyzji o adopcji zwierzaka ? zwłaszcza malucha. Dając mu dom, a później oddając go na powrót robimy mu ogromną krzywdę.
Uwaga. Zwierzę nie jest rzeczą. Adopcja ma na celu znalezienie zwierzakowi domu i opieki. Warunkiem adopcji jest podpisanie zobowiązania adopcyjnego.
Artykuł ukazał się w wydaniu nr 44 (851) z dnia 1 Listopada 2013r.
W dziale Aktualności dostępne są również artykuły: