tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Opoczno

 Wychodek w skarbówce

 
W moich tekstach, które do tej pory były publikowane w TOP?ie, konsekwentnie unikałem tematów osobistych, dotyczących mojej rodziny. Tym razem chciałbym wyjątkowo zrobić odstępstwo od tej reguły i wspomnieć osobę mojej prababki, Ładysławy z Kowalskich Kołakowskiej. Dwa powody skłaniają mnie do tego. Z jednej strony zbliżający się Dzień Zaduszny, sprzyjający wspomnieniom o zmarłych. Z drugiej strony chęć opublikowania ciekawego rymowanego tekstu dotyczącego Opoczna. Ale zanim wyjawię, o jaki tekst chodzi, zacznę od mojej prababki


Ładysława Kołakowska urodziła się w 1895 r. w Drzewicy. Przez całe swoje życie zawodowe była urzędnikiem państwowym, podobnie jak jej najbliżsi krewni. Osiem lat starszy brat Jan od 1925 r. był kierownikiem stopnickiego powiatowego Urzędu Skarbowego z siedzibą w Busku. Stanowisko to piastował do swojej tragicznej śmierci 1 czerwca 1932 r. Jego historię opisał, niestety też już nieżyjący, Leszek Marciniec w monografii ?Cmentarz parafialny w Busku?Zdroju?, wydanej przez Towarzystwo Miłośników Buska?Zdroju w 2008 r. Jej kuzynem był Mieczysław Butwiłowicz, naczelnik więzienia na Świętym Krzyżu. Natomiast moja prababka, Ładysława Kołakowska, już w okresie międzywojennym rozpoczęła pracę w opoczyńskim powiatowym Urzędzie Skarbowym i była tym czasie jedyną kobietą tam pracującą. Z tego względu można ją łatwo odnaleźć na każdej fotografii opoczyńskich urzędników skarbowych sprzed 1939 r. Takie zdjęcia opublikowano w wielu publikacjach, jak np. ?Księga pamiątkowa Stowarzyszenia Urzędników Skarbowych Okręgu Kieleckiego?, Kielce 1935, str. 88, czy album ?Opoczno i opocznianie? w dawnej fotografii, Opoczno 2011, str. 60 i 61. Także po wojnie, w okresie Polski Ludowej, aż do emerytury pracowała w Urzędzie Skarbowym w Opocznie. Była osobą głęboko wierzącą i gdy zmarła w 1978 r., choć większość życia mieszkała w Opocznie, to pochowano ją zgodnie z jej wolą na cmentarzu parafialnym w Drzewicy. Do dziś przechowuję kilka pamiątek po niej, w tym rymowany Memoriał, który otrzymała w 1947 r.
Ładysława Kołakowska pracowała wówczas w kancelarii i zajmowała się m.in. zakupami sprzętu i materiałów biurowych oraz ich rozdziałem. Z rodzinnych opowiadań wiem, że była bardzo skrupulatna i oszczędna. Podobno każdy urzędnik, by otrzymać nowy ołówek, musiał najpierw pokazać mojej prababce stary, nie nadający się do dalszego użytku. Aby więc dokonać pewnego zakupu, opoczyńscy urzędnicy skarbowi wysłali do mojej prababki rymowane pismo, które pozwolę sobie w całości zacytować, zachowując oryginalną pisownię:

Do wysokiej kancelarji urzędu skarbowego w Opocznie
na ręce Koleżanki Władysławy (powinno być Ładysławy) Kołakowskiej
MEMORJAŁ
W dyskretnym budyneczku,
Stojącym w ogródeczku
Urzędu Skarbowego w Opocznie
Coś jest nie w porządku widocznie,
Skoro udające się tam panie
Okazują dziwne zdenerwowanie.
Byłem tym tak zaintrygowany,
Że podszedłszy dziś do tej ?altany?
I poczekawszy na ?klientkę?
Postanowiłem ją wybadać
(Już mam taką dziennikarską chętkę!)
? ?Co tu dużo gadać!? ?
Rzekła ona
Trochę zapłoniona
? ?To prawdziwy dramat dla kobiety,
Gdyż będąc wewnątrz nie można niestety
Zamknąć drzwi na haczyk
Bo go? niema!
?TAM? zawsze każda z nas o mało nie płacze
I każdą ogarnia trema,
Bo jakże?!
Mus może także
Przywieść tu mężczyznę, a choćby nawet chłopczyka,
A tu? niema? haczyka!!!
W dodatku w przepierzeniu jest szpara,
Której uszczelnić nikt się nie stara!
Wstyd i kompromitacja!!!?
R A C J A!!!
Pytam niniejszym ?
Dlaczego ten, kto powinien nie raczy
?Pokój? ten w najskromniejszy
Zaopatrzyć? haczyk?
Czy w tym celu nasze panie
Winny złożyć podanie?
Czy mają się zwrócić ze skargą do Zet?Zetu
W sprawie braku haczyka przy drzwiach do klo????!!!
Uważam, że tak pomyśleć może tylko warjat,
Skoro w naszym Urzędzie jest? KANCELARJA!
A więc
O przyzwoitość przejęty troską
Prosimy uprzejmie zacną Panią Kołakowską
Jak to z treści tego memoriału wynika
Wyasygnować na kupno haczyka
Złotych choćby trzydzieści,
Aby nareszcie
Człowiek mógł w spokoju
Odpocząć w tym ?pokoju?,
I by mógł w czynie, nie w słowie
Potwierdzić znane przysłowie,
Że tylko w Opocznie
Człek zawsze i w s z ę d z i e odpocznie!!!
Opoczno, dnia 21 listopada 1947 roku
Tadeusz Kotowicz
Pod tym memoriałem jako zgodnym z naszymi najskrytszymi życzeniami składają swe ?wstydliwe? podpisy
i tu następuje 19 podpisów.

Moja prababka ten Memoriał zachowała do końca życia, po jej śmierci ja go odziedziczyłem. Dziś po 65 latach jest on już dokumentem historycznym. W maju minęło 34 lata od śmierci Ładysławy Kołakowskiej, pokój jej duszy.
dr inż. Paweł A. Budziński








Artykuł ukazał się w wydaniu nr 44 (799) z dnia 2 Listopada 2012r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »