tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Aktualności

 Wstyd starostwa

 
Jeszcze o obchodach rocznicy śmierci mjra Henryka Dobrzańskiego?Hubala



Kombatanci musieli przekrzykiwać spikera i dobosza


Okazuje się, że nie tylko my zauważyliśmy mnóstwo niedoróbek podczas organizacji tegorocznych obchodów śmierci mjra Hubala (trudno mówić o rocznicy, organizowanej trzy tygodnie po czasie). 2 czerwca na adres starosty opoczyńskiego Zarząd Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Piotrkowie Trybunalskim wysłał pismo, które publikujemy w całości:

Starosta Opoczyński Jan Wieruszewski
Zarząd Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Piotrkowie Trybunalskim składa skargę na sposób zorganizowania obchodów 71. Rocznicy śmierci mjr. Henryka Dobrzańskiego ?Hubala? w lesie koło Anielina.
Na uroczystość przyjechało dwóch legendarnych dowódców oddziałów partyzanckich Armii Krajowej: gen. Aleksander Arkuszyński ?Maj? oraz gen. Stanisław Burza?Karliński. Pod ich dowództwem walczyli także żołnierze z rozbitego Oddziału Wydzielonego WP mjr. ?Hubala?. Mimo to nie przywitano ich, choć generalskie mundury z orderami m.in. Virtuti Militari i Krzyżami Walecznych widoczne były z daleka. Podczas składania wiązanek pod Szańcem ?Hubala? po raz kolejny ich zlekceważono i nie dostrzeżono.
Czy tak w praktyce ma wyglądać szacunek dla bohaterów walk o niepodległą Polskę?! Czy nikt z organizatorów nie wie, kim jest generał ?Maj? i generał ?Burza??! Czy w ten sposób Starosta Opoczyński rozumie patriotyczne wychowanie młodzieży i daje przykład do naśladowania?!
Dlaczego Pan Starosta zakłamuje historię mówiąc o ?25 pułku piechoty Ziemi Opoczyńskiej?? Nigdy takiego pułku nie było. Latem 1944 roku w ramach akcji ?Burza? powstał 25 pułk piechoty Armii Krajowej zawiązany z oddziałów partyzanckich i dywersyjnych piotrkowskiego Kedywu. Nowa formacja przejęła tradycję 25 pp, który przed wojną stacjonował w Piotrkowie Tryb. Po latach my weterani Armii Krajowej postanowiliśmy do nazwy 25 pp AK dopisać ?Ziemi Piotrkowsko?Opoczyńskiej?. Taka jest prawda. Zabierając na ten temat głos należy wiedzieć, co się mówi. Nasz pułk nigdy nie był z Opoczna! Jego dowództwo znajdowało się w Piotrkowie!
Wobec powyższych faktów ostro protestujemy przeciwko obrażaniu naszych Dowódców oraz fałszowaniu historii. Nie zgadzamy się, żeby patriotyczne uroczystości ku czci legendarnego mjr. ?Hubala? były areną dla ignorantów, politykierów i fałszerzy historii.
Czekamy na wyjaśnienia.
Mjr dr Halina Kępińska?Bazylewicz
Piotrków Tryb. 2.06.2011 r.

My również chcielibyśmy usłyszeć jakieś wyjaśnienia w tej sprawie. Tym bardziej, że to nie jest pierwsza wpadka przy organizowaniu prostej, wydawałoby się, uroczystości. W 2008 roku, w związku z, podobno, zapowiedzianą wizytą prezydenta RP, uroczystości zaplanowano na 11 maja (Hubal zginął 30 kwietnia). Pisaliśmy wówczas o wielu niedoróbkach, o widokach tarasowych, o tym, że tłumy ludzi nic nie widziały z inscenizacji, która odbyła się w jarze na błoniach przyklasztornych, o tym, że część oficjalna w Anielinie już się zakończyła i w kurzu wzbijanym przez odjeżdżających oficjeli wędrowały pod szaniec poczty sztandarowe, którym kazano iść ok. dwóch kilometrów. Nie lepiej było rok później. Zastosowano dziwny podział, w którym najpierw wiązanki miały złożyć zaproszone osobistości, a po zakończeniu uroczystości wszystkie pozostałe delegacje. Rok temu wprowadzono kolejne obostrzenie. Pod szaniec mogli podjechać jedynie oficjalni goście. Cała reszta musiała iść piechotą i nikogo to nie obchodziło, że przyjeżdżają tam ludzie często schorowani, w podeszły wieku. Nie miałeś świstka (zaproszenia od starosty), szoruj na piechotę. Wielu zrezygnowało, w tym dwóch cichociemnych, dla których przejście około 1,5 km było niemożliwe. Postawieni na warcie komandosi z 25 BKP byli tak pryncypialni, że legitymowali ludzi nawet w generalskich mundurach. I co roku ta sama organizacja i ta sama zapowiedź ? delegacje będą mogły składać kwiaty po zakończeniu części oficjalnej. W tym roku dodatkowo nie przywitano wicewojewdy Krystyny Ozgi, nie powitano kombatantów, zapomniano o obecności brata biskupa polowego WP Tadeusza Płoskiego.
Może by wreszcie się opamiętać i powierzyć organizację tej imprezy komuś, kto ma pojęcie o tym co i po co robi?
A tymczasem, na podstawie art. 6 § 2 ustawy prawo prasowe z dnia 26 stycznia 1984 roku oczekujemy na oficjalne ustosunkowanie się do krytyki zawartej w liście mjra dr Haliny Kępińskiej?Bazylewicz.


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 25 (728) z dnia 24 Czerwca 2011r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »