Witamina śmiechu

Pewien chłopiec cierpiał na dziwną przypadłość. Gdy wracał do domu, szedł do garażu, otwierał bak samochodu ojca i wdychał opary benzyny. Wchodził do garażu także w nocy, przed wyjściem do szkoły itd. Mimo kar rodziców, leczenia u lekarza rodzinnego, nawet modlitw w kościele, ciągle powtarzał tę czynność. Gdy mu tego zakazywano, czuł się nieszczęśliwy. W końcu rodzice zabrali go do terapeuty. W gabinecie przedstawili problem w całej jego powadze, podczas gdy chłopiec słuchał ich ze spuszczoną głową. Terapeuta wysłuchał historii a potem zwrócił się bezpośrednio do chłopca: "No tak, więc wąchasz benzynę w garażu swojego ojca? Ciekawe. Co ty sobie wyobrażasz, że jesteś samochodem?" Chłopiec zaczął się niepowstrzymanie śmiać. Ten śmiech stał się pierwszym kroczkiem ku wyzdrowieniu. Po kilku spotkaniach uczucie przymusu wąchania benzyny znikło.

Śmiech to zdrowie
Śmiech rozładowuje nasz stres i napięcie (jest czynnikiem antystresowym). Pozwala pozbyć się nadmiaru adrenaliny, wpływa na pracę mózgu, dotlenia organizm i wentyluje płuca. Jest przyjemny. Poprzez śmiech dajemy upust napięciom psychicznym. Na przykład chłopiec w powyższym przykładzie usłyszał od terapeuty coś, czego w ogóle się nie spodziewał. Śmiech pozwolił mu odreagować poczucie winy, które przeżywał, słuchając rodziców.

Śmiech do sera
Od naszej osobowości i dojrzałości emocjonalnej zależy, co nas będzie śmieszyć. Ludzie, którzy w naszej kulturze są najbardziej dojrzali (tak zwane osoby samorealizujące się) umieją śmiać się z siebie i posiadają specyficzne poczucie humoru: jest to humor niezłośliwy, raczej żart, który wzbudza uśmiech. Taki jest jeden z żartów Alberta Einsteina: Księżyc jest o wiele ważniejszy niż Słońce, bo Słońce świeci wtedy, gdy i tak jest jasno, a Księżyc świeci wtedy, gdy jest ciemno.
Jednak najczęściej dowcipy zawierają elementy agresji, seksualności, wstydu, homoseksualizmu itd. Dzieje się tak, bowiem kawał może być wyrazem ukrytych skłonności naszej osobowości. Poprzez poczucie humoru wyładowujemy zakazane pragnienia. A jeśli nasze złe popędy i pragnienia potrafimy przetworzyć na coś śmiesznego, to stają się one łatwiejsze do zniesienia i mniej szkodliwe dla innych. Poprzez dowcipy rozładowujemy także nasze lęki. Dlatego pojawiają się okresowo mody na kawały dotyczące terroryzmu, śmierci, kataklizmów a kiedy indziej znowu blondynek czy polityków.

Śmiechowy portret
W tym jak się śmiejemy odzwierciedlają się cechy naszego charakteru. Możemy się śmiać szczerze, złośliwie, sztucznie. śmiejemy się przedrzeźniając kogoś lub lekceważąco. Co można poznać po sposobie śmiania się?
Śmiech: HA HA HA, to śmiech najzdrowszy, najbardziej pierwotny. Sygnalizuje radość i dobre samopoczucie. Ten śmiech jest zwykle zaraźliwy. Tak się śmieją ludzie odważni. Ten śmiech najlepiej rozładowuje napięcie, stres i likwiduje hormony walki.
Jeśli śmiejemy się: HI HI HI, może to oznaczać ukrytą radość. Tak się śmiejemy wtedy, gdy chcemy ukryć radość z czyjejś porażki lub szkody. Czasem ten śmiech przybiera formę tłumioną i powstaje odgłos typu CH CH CH.
HE HE HE, pojawia się wtedy, gdy nie zrozumiemy czegoś (np. dowcipu), także wtedy, gdy cieszymy się z czyjejś szkody bez poczucia wstydu. To śmiech szatański, demoniczny, wiąże się z wyśmiewaniem, pogardą lub rzucaniem wyzwania i prowokowaniem do konfrontacji. Czasem śmiejemy się tak wtedy, gdy brak nam odwagi po prostu szczerze się roześmiać.