Taneczny Dzień Kobiet

Występy poprzedziło wystąpienie burmistrza Jana Wieruszewskiego. Mówił o istotnej roli kobiet na świecie oraz o ich zaangażowaniu w życie społeczne. Opoczyńskie panie prężnie działają w Kołach Gospodyń Wiejskich, na Uniwersytecie Trzeciego Wieku, w organizacjach charytatywnych oraz fundacjach. Złożył także serdeczne życzenia wszystkim kobietom oraz przekazał im symboliczny bukiet kwiatów. Przybyłych na koncert powitał prowadzący uroczystość Jerzy Misiurski i życzył wszystkim udanej zabawy.
Na początku swoje dokonania zaprezentował Klub Sportowy Aster, który istnieje od 1999 roku, a w Miejskim Domu Kultury działa od 2001. Założycielką i choreografką klubu jest Beata Będerz. Tancerze przygotowali na czwartkowy występ disco dance, jazz i dance show. Wykonywali je zarówno uczestnicy początkujący, jak i ci bardziej zaawansowani i utytułowani. Wielu z nich może poszczycić się mistrzostwem Polski i świata w tańcu sportowym. Poza tancerzami grupowymi swoje umiejętności zaprezentowały duety: Paulina Taraśkiewicz i Kinga Świąder oraz Martyna Sadura i Weronika Owięcka.
Nowoczesny taniec klubu ?Aster? przeplatany był tańcami ludowymi ?Tramblanki?. Choreografką zespołu jest Marta Lewandowska. Występy wzbudziły duży aplauz wśród widzów koncertu, którymi w przeważającej większości były kobiety. Zespół Pieśni i Tańca ?Tramblanka?, który w 2010 roku obchodził swoje 50?lecie istnienia, zaprezentował się tego wieczoru w całej swej krasie. Widzowie mogli podziwiać wiązanki tańców: opoczyńskich, sieradzkich, łowickich i lubelskich. Obok charakterystycznych dla naszego regionu szybko tańczonych oberków, zamaszystych polek, mazurków, chodzonych i walców, zespół zatańczył polkę tramblankę, polkę staroświecką, krzyżaka, mietlorza i kowola.
Publiczność z entuzjazmem przyjęła występ dziecięcej ?Tramblanki?. Młodzi udowodnili, że potrafią dotrzymać kroku swoim starszym kolegom. Podczas spotkania w MDK nie brakowało także zabawnych anegdot prowadzącego, stu lat dla Beaty Będerz, która w Dzień Kobiet świętuje podwójnie ? obchodzi bowiem także imieniny oraz angażowania się w występy publiczności, poprzez opowiadanie dowcipów. Wieczór spędzony w MDK minął w beztroskiej atmosferze humoru i dobrej zabawy. Prawie dwugodzinny koncert zakończony został gromkimi brawami.