Światowy Dzień Zwierząt

Obchodzony jest 4 października. Data nie jest przypadkowa, gdyż właśnie 4 października przypada rocznica śmierci św. Franciszka z Asyżu, który był wielkim przyjacielem i patronem zwierząt. Poza tym październik jest ustanowiony Międzynarodowym Miesiącem Dobroci dla Zwierząt. W Polsce po raz pierwszy został on zorganizowany w 1993 roku. Głównym celem akcji jest zwrócenie większej uwagi ludzi na otaczający ich świat zwierząt. Zarówno tych żyjących na wolności jak i milionów domowych ulubieńców. Szanujmy braci mniejszych, a więc dbajmy o wszystkie zwierzęta. O pożytku, jaki płynie dla człowieka z obcowania ze zwierzętami nie trzeba nikogo przekonywać.
Obchody to także okazja, by zastanowić się nad stosunkiem człowieka do zwierząt, nad tym, w jaki sposób są, a w jaki powinny być traktowane, a także nad tym, co człowiek powinien zrobić by żyło im się lepiej. Już na wstępie ustawy o ochronie zwierząt można przeczytać "Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę".
Często mówiąc o zwierzętach i o ich prawach, dyskusja ogranicza się jedynie do tych najpopularniejszych i najbardziej przez człowieka lubianych tzn. do psów i kotów. Należy jednak pamiętać, że inne gatunki zasługują na to samo. To, że wyglądają inaczej i pełnią w świecie inną funkcję, nie zmienia faktu, że prawo do przestrzeni, ruchu, jedzenia, wody, aktywności fizycznej czy opieki zdrowotnej mają wszystkie zwierzęta.
Może właśnie Tydzień Zwierząt sprawi, że człowiek dostrzeże, iż to pierwsze zdanie z ustawy nie powinno być tylko płytkim, nic nieznaczącym sloganem, ale sposobem postrzegania wszystkich żywych stworzeń.