Rok Kazimierza Wielkiego

Nieco w cieniu 200-lecia urodzin Fryderyka Chopina obchodzona jest 700 rocznica urodzin Kazimierza Wielkiego, monarchy polskiego i europejskiego z XIV wieku, który w pamięci narodu zapisał się przede wszystkim jako wybitny reformator i budowniczy. Dokonał on w czasie swych rządów znaczącej modernizacji państwa i ugruntował jedność zjednoczonej monarchii piastowskiej. Dzięki jego polityce istotnej poprawie uległa sytuacja w wielu dziedzinach życia społecznego. Król umocnił prawodawstwo, sądownictwo i administrację państwową, zadbał o skarb państwa i obronność kraju.
Czasy Kazimierza Wielkiego to okres wyjątkowego rozwoju gospodarczego Polski, którego najbardziej spektakularnym wymiarem była prowadzona na wielką skalę akcja kolonizacyjna. Towarzysząca jej urbanizacja doprowadziła do podwojenia liczby miast w całym kraju. Król Kazimierz to także założyciel najstarszego polskiego uniwersytetu, a zatem patron polskiej nauki i szkolnictwa wyższego.
W szczególny sposób pamięć o dokonaniach króla kultywowana jest na Kujawach. Kazimierz Wielki urodził się 30 kwietnia 1310 r. w niewielkiej miejscowości Kowal, między Krośniewicami a Włocławkiem. To w Kowalu, miejscu narodzin monarchy oraz w Bydgoszczy, obecnie największym spośród lokowanych przez Kazimierza miast królewskich, gdzie działa uniwersytet jego imienia, zrodziły się idee powołania stowarzyszenia miast Kazimierzowskich i obchodów Roku Kazimierzowskiego. W Kowalu też zorganizowane będą uroczystości obchodów 700 rocznicy urodzin monarchy.
4 marca 2010 roku prezydent Lech Kaczyński spotkał się w Pałacu Prezydenckim z władzami miast zrzeszonych w Stowarzyszeniu Miast Króla Kazimierza Wielkiego oraz z przedstawicielami mediów i prasy lokalnej. W spotkaniu udział wzięli burmistrz Opoczna Jan Wieruszewski oraz przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Wojciechowski, a także przedstawiciele naszej redakcji.
Okazją do spotkania była 700. rocznica urodzin Kazimierza Wielkiego, wybitnego monarchy polskiego i europejskiego z XIV w., który w pamięci narodu zapisał się jako wielki reformator i budowniczy.
Wykład o znaczeniu i dokonaniach króla Kazimierza Wielkiego wygłosił prof. dr hab. Jacek Maciejowski z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Głos zabrał również prezes zarządu Stowarzyszenia Miast Króla Kazimierza Wielkiego i burmistrz Kowala Eugeniusz Gołembiewski.
O historycznym znaczeniu Kazimierza Wielkiego dla dzieła zjednoczenia Polski mówił prezydent Lech Kaczyński, apelując o branie przykładu z postawy króla, który zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną. Wiele miejsca w swoim wystąpieniu prezydent poświęcił znaczeniu samorządów lokalnych w budowaniu pozycji gospodarczej Polski, w kształtowaniu postaw obywatelskich a także w pracy na rzecz rozwoju lokalnego, szczególnie w roku dwudziestolecia powstania samorządów lokalnych.
Stowarzyszenie Miast Kazimierza Wielkiego powstało w 2008 roku w Kowalu na Kujawach i skupia 40 miast i miejscowości z całej Polski. Zostało powołane w celu upamiętnienia działalności polskiego monarchy, jego wkładu w lokowanie i budowę miast w czasach jego panowania. Służy temu współpraca samorządów zmierzająca do podtrzymania i upowszechniania wspólnych tradycji historycznych, kulturalnych i gospodarczych.
Na konferencji prasowej, zorganizowanej po oficjalnych obchodach rocznicy urodzin Kazimierza Wielkiego, prezydent spotkał się z zaproszonymi przedstawicielami mediów lokalnych (w tym gronie również przedstawicielką redakcji Tygodnika Opoczyńskiego). Jak prezydent wspomniał, rzadko ma okazję do kontaktów z dziennikarzami piszącymi o sprawach lokalnych, ale wie, że to właśnie oni mają najbardziej „na wyciągnięcie ręki” kontakt z samorządami i to właśnie oni najlepiej znają problemy, z jakimi muszą borykać się samorządy i dlatego mogą najszybciej reagować w przypadku dostrzeżonych nieprawidłowości. Polska samorządność obchodzi w tym roku 20-lecie funkcjonowania i dysponuje dużym majątkiem publicznym, więc należy tej władzy starannie się przyglądać i - w razie potrzeby - krytykować. A o tym, co może zrobić samorządowiec, prezydent Kaczyński wie z własnego doświadczenia. Był przecież przez trzy lata prezydentem i starostą warszawskim.
Pytania lokalnych dziennikarzy nie dotyczyły tylko spraw Kazimierza Wielkiego i zaplanowanych w kwietniu uroczystości. Poproszono prezydenta o skomentowanie sytuacji w polskim rolnictwie, zapytano, jak lokalne media mają się utrzymać na rynku przy braku wsparcia finansowego przez wielkich ogłoszeniodawców. A nas (TOP) interesowało, czy w tym roku Lech Kaczyński ponownie pojawi się na dożynkach w Spale. W odpowiedzi prezydent wspomniał o ubiegłorocznych, niezbyt fortunnych dożynkach, za które był krytykowany. W tym roku w kalendarzu ma zarezerwowany termin na spalskie dożynki, ale ponieważ przypadać one będą w samym środku kampanii wyborczej, to różnie być może… Ale należy być dobrej myśli.
Na pożegnanie dziennikarze z mediów lokalnych otrzymali od Lecha Kaczyńskiego książkę będącą zapisem referatów z seminariów w Lucieniu (wydane przez Kancelarię Prezydenta RP) oraz fotografie pierwszej pary (z autografami) i prezydenta.