Pogoda w 2014 roku

Mimo zastrzeżeń, że wszelkie przepowiednie, horoskopy i prognozy traktujemy z przymrużeniem oka, wiedzieni ciekawością chętnie zaglądamy do nich, by uchylić rąbka tajemnicy przyszłorocznych dni. W przypadku pogody pomocne są wieloletnie obserwacje zawarte w starych kalendarzach. Szczególnym uznaniem, nawet współczesnych synoptyków, od lat cieszą się: wydany w 1542 roku "Zielnik" Hieronima Spiczyńskiego, botanika i lekarza nadwornego Zygmunta II Augusta, "Kalendarz Uniwersalny" Krzysztofa Helwinga z 1702 roku oraz "Kalendarze polskie i ruskie" wydawane od 1725 roku we Lwowie przez Stanisława z Łanów Duńczewskiego, profesora Akademii Zamojskiej.
W XVII w. dr Mauritius Knauer (1613?1664), opat klasztoru Langheim w ówczesnym biskupstwie Bamberg, swoje wieloletnie codzienne obserwacje pogody usystematyzował w tablice "powtarzalnego kalendarza pogody". W opisywanych regułach uwzględniany był też wpływ wywierany na pogodę przez siedem planet rządzących kolejnymi latami zwrotnikowymi. Rok 2014 należy do Saturna. W dawnej tradycji uznawano, że panowanie tej planety nie jest zbyt pomyślne dla pogody i urodzajów. W jednym z dawnych kalendarzy sprzed wieków znaleźć można taki zapis: Rok panowania Saturna, powszechnie mówiąc bywa raczej zimny i mokry, i lubo czasem ziemia pragnie dźdźu, jednak aeria zawsze zimna i wilgotna.
Czegóż zatem na podstawie dawnych reguł i kalendarzy możemy się spodziewać w poszczególnych porach i miesiącach 2014 roku?

Zima
Powinna być zmienna z opadami. Na początku dość sucho, przymrozki. Od stycznia aura bardziej wilgotna, wietrzna i zmienna. Oprócz śniegu możliwe również częste opady deszczu. Koniec zimy słoneczny, ale zimny, z wiatrem i śniegiem.

Wiosna
W latach Saturna bywa raczej nieprzyjemna. Może być dość ciepło na początku, ale potem czeka nas okres chłodów, z przymrozkami i ostrym powietrzem. W połowie wiosny niedostatek opadów opóźniający wzrost roślin. Lepsza pogoda w końcu maja i w czerwcu, liczne burze i silne suche wiatry.

Lato
Może być zmienne, nijakie, raczej nieprzyjemne i stosunkowo mokre. Temperatury umiarkowane, dni gorących znacznie mniej niż zimnych. Najwięcej dni pogodnych i ciepłych w czerwcu i lipcu. Potem dużo gorsza pogoda, sporo chmur, wiatrów i zmiennej aury.

Jesień
Na początku dżdżysta, wilgotna i niezbyt ciepła. Już w pierwszej połowie możliwe ochłodzenie, ostre przymrozki, nawet śnieg w górach i na Suwalszczyźnie. Więcej dni pogodnych i suchych w drugiej części. Koniec jesieni z opadami śniegu i mrozem.

Zima 2014/15
Obfite opady śniegu w końcu grudnia. Początek wilgotny i dżdżysty. Mroźno i śnieżnie w styczniu. Potem zimno może się spotęgować na przełomie stycznia i lutego. Może to być dłuuuga zima.

* * *

Styczeń: pogoda w pierwszej połowie może być dość zmienna, niezbyt przyjemna, często wietrzna z opadami śniegu z deszczem i śniegu. Połowa miesiąca może być najzimniejszym okresem tegorocznej zimy. Dosyć mroźnie, ale słonecznie i sucho. Pod koniec miesiąca wietrznie i nieprzyjemnie.

Luty: nadal sporo opadów. Ochłodzenie, śniegi i mrozy. W drugiej dekadzie nieco cieplej, ale pogoda nadal mało stabilna. Nocami możliwe mrozy, lokalnie dosyć silne. Powrót lekkiej zimy w trzeciej dekadzie, w końcu miesiąca śnieg z deszczem i gołoledź.

Marzec: zmienny i dość ciepły. Na początku miesiąca nocą przymrozki, rano śnieg, wieczorem śnieg z deszczem. Ocieplenie pod koniec pierwszej dekady. Połowa miesiąca powinna przynieść lepszą pogodę. Więcej słońca i ciepła w dzień, jednak noce dosyć chłodne, lokalnie z przymrozkami. Ostatnie dnie chłodniejsze, ale pogodne.

Kwiecień: pierwsze dni dość pogodne, może jednak poprószyć śnieg. Potem coraz cieplej z deszczem i burzami. W drugiej połowie kwietnia nawet spore ocieplenie, ale na krótko. W dzień przyjemna, dosyć ciepła temperatura, w nocy możliwe przymrozki i chłód. Duża różnica temperatur między dniem a nocą. Sporo nieprzyjemnych wiatrów.

Maj: zmienny i niezbyt ciepły. W pierwszym tygodniu burze i ulewy, możliwe przymrozki. W połowie maja kilka dni pięknych i wiosennych, ale od początku trzeciej dekady napływ ostrzejszego powietrza, znów chłodne noce i przygruntowe przymrozki. Potem na przemian ładnie i deszczowo. Temperatury przyjemne, zdecydowanie wyższe niż na początku miesiąca. Lokalnie gwałtowne burze.

Czerwiec: początek może przynieść dosyć zimną i chłodną aurę. Połowa miesiąca przyniesie ciepłe powietrzne. Możliwe silne opady deszczu z burzami i wiatrami. Miejscami intensywne ulewy. Pod koniec czerwca ciepło w dzień, wręcz upalnie. Mogą wystąpić burze z ulewami.

Lipiec: pierwsza dekada powinna być ciepła z typowo letnią pogodą, której towarzyszyć będą opady. Potem dni pogodne mogą się przeplatać z dniami chłodnymi. Pod koniec lipca więcej słońca i ciepłych dni.

Sierpień: początek miesiąca piękny i ciepły, ale parny i burzowy. Słonecznie i sucho do końca drugiej dekady. Potem załamanie pogody, ochłodzenie, zimne i mgliste noce. Temperatury w dzień i w nocy wyraźnie chłodniejsze, typowe dla jesieni. Pod koniec miesiąca ponowne ocieplenie, ale chwilowe.

Wrzesień: do połowy dość ciepło z przelotnymi opadami i licznymi porannymi mgłami. W drugiej dekadzie pojawią się zimne i mgliste wieczory oraz nocne przymrozki. Pierwsze dni kalendarzowej jesieni deszczowe, z uciążliwym wiatrem. Dni słoneczne będą się przeplatać z deszczem, w nocy możliwe przymrozki.

Październik: w pierwszej dekadzie sporo dni chłodnych i pogodnych. Wieczorami typowo jesienne mgły i szarugi. Potem powinno być piękne babie lato. W dzień słonecznie, ciepło, jednak w nocy zimno z przymrozkami. Pod koniec miesiąca opady i silne wiatry mogą potęgować uczucie chłodu.

Listopad: zacznie się porannymi, gęstymi mgłami, rzednącymi stopniowo w ciągu dnia. W dzień słonecznie, sucho, bez opadów. W nocy możliwy mróz. Potem sporo dni pochmurnych, ponurych i dość chłodnych. W drugiej dekadzie więcej chmur i silnych wiatrów, możliwe opady deszczu ze śniegiem, w górach i na wschodzie śniegu. Pierwszy atak zimy spodziewany jest w trzeciej dekadzie.

Grudzień: początek prawie zimowy ? dość mroźno z opadami śniegu. Około 10 lekkie ocieplenie, deszcz ze śniegiem i gołoledź. Potem mrozy i śniegi nasilą się. Boże Narodzenie powinno być pogodne, mroźne i raczej w zimowej aurze. Większe opady śniegu dopiero pod koniec roku.

Konia z rzędem temu, kto w ubiegłym roku prawidłowo przewidział pogodę na nadchodzące pory roku. Pogoda płatała niesamowite figle, nie tylko przekonanym o trafności reguł ze starych kalendarzy, ale i doświadczonym synoptykom opracowującym krótkoterminowe prognozy. Zima przyszła wiosną, lato jesienią, a wiosna zimą. Jak będzie w tym roku zobaczymy.
Opr.: jerg