Pieczenie ziemniaków w Celestynowie

20 września w PSP w Celestynowie odbyły się obchody Święta Pieczonego Ziemniaka. Inicjatywa, po raz pierwszy wprowadzona do kalendarza imprez szkolnych, została zainaugurowana przez dyrektorkę Barbarę Sochę, która powitała rodziców i mieszkańców okolicznych miejscowości. Najmłodszym uczestnikom imprezy, dyrektorka odczytała legendę związaną z historią pieczonego ziemniaka, skąd wywodzi się to warzywo i kto je sprowadził do Polski.
Scenariusz obchodów Święta Pieczonego Ziemniaka obejmował: konkurencje sportowe w sali gimnastycznej dla uczniów i rodziców, warsztaty kulinarne w szkolnej stołówce, warsztaty plastyczne w punkcie przedszkolnym oraz wspólną degustację pieczonych ziemniaków. Nad organizacją i przebiegiem przedsięwzięcia czuwały: Małgorzata Wojewódzka i Joanna Janiszewska, zaś w roli sędziego wystąpił Łukasz Błotnicki.
Wiele radości i śmiechu towarzyszyło rozgrywanym konkurencjom zręcznościowym. Uczniowie z klas 0?III sprawdzali swoją sprawność w rzucie ziemniakiem do celu. Niebywałą dla publiczności atrakcją była rywalizacja klas IV i V w "sadzeniu ziemniaków". Bardzo przydatnym rekwizytem w tej konkurencji okazały się kalosze w rozmiarze 44, które skutecznie "ułatwiły" rywalizację zespołową. Na uczniów kl. VI czekało zaś zadanie polegające na przeniesieniu ziemniaka na drewnianej chochelce na czas połączone z jednoczesnym pokonywaniem toru przeszkód.
Kolejne dwie konkurencje zręcznościowe: obieranie ziemniaka na czas i ścinanie najdłuższej obierki adresowane były do rodziców. W konkury z mamusiami stanął jeden odważny tatuś, o którego przegranej zadecydowały "niedoskrobane oczka".
Na zwycięzców poszczególnych konkurencji czekały słodkie nagrody. Po zakończeniu sportowych zmagań odbyły się warsztaty plastyczne do przedszkolaków i ich rodziców. Pozostali uczniowie z rodzinami wzięli udział w warsztatach kulinarnych. Efektem końcowym było zorganizowanie galerii pod nazwą "Cudaki?kartoflaki" i wspólna degustacja pysznej sałatki oraz kanapeczek przyrządzonych przez wszystkich uczniów.
Finalnym punktem obchodów święta był oczywiście poczęstunek. Nasze niezastąpione mamy wraz z panią kucharką przyrządziły pieczone ziemniaki z pieczoną cebulką i boczkiem.
Jednym słowem, był to dzień pełen wrażeń ? oby takich więcej!