tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Ciekawostki

  Patron przewoźników i podróżujących

 
25 lipca ? św. Krzysztofa






Św. Krzysztof jest niewątpliwie jednym z najbardziej znanych i lubianych świętych. Mimo to dane o jego życiu znaleźć można tylko w legendach. Choć brzmi to paradoksalnie, nie jest nawet pewne, co było najpierw ? legendy o pierwszym posiadaczu tego imienia czy też imię, do którego znaczenia dostosowano opowiadane legendy.

Imię to, wywodzące się z greckiego Christophoros, dosłownie znaczy ?niosący Chrystusa? lub ?noszący (w sobie), wyznający Chrystusa? (od Christos ? Chrystus i phero ? niosę). Brak jest sprawdzonych wiadomości historycznych o pochodzeniu i życiu tego, który pierwszy przybrał miano Nosiciela Chrystusa. Pewne jest, że żył na początku trzeciego wieku i że zmarł śmiercią męczeńską. Reszta wiadomości oparta jest na przekazach ustnych i legendach.
Legenda mówi, że rodzice dali mu na imię Reprobus, co miało znaczyć Odrażający. Był bardzo brzydki: olbrzymi wzrost, potężne ciało i niekształtna głowa przypominająca głowę psa. Odznaczał się także ponadludzką siłą. Odbiciem etymologii imienia Krzysztof jest opowieść o nim zawarta w ?Złotej legendzie? Jakopa da Voragine?a, zbiorze żywotów świętych z 1266 roku. Według niej Krzysztof pochodził z rodu Kynoskefalów (Psiogłowców) i chciał służyć jedynie najpotężniejszym: królowi, następnie diabłu, aż w końcu pewien świątobliwy pustelnik doradził mu służbę Bogu. Ochrzcił go i polecił spełniać wobec ludzi dobre uczynki. Za jego radą Reprobus osiedlił się nad Jordanem i zaczął przenosić przez rzekę pielgrzymów idących do Ziemi Świętej. Pewnego razu poprosił go o przeniesienie mały chłopiec. Olbrzym z łatwością wziął go na barki, ale na środku rzeki chłopiec zrobił się tak nienaturalnie ciężki, że trudno było go unieść. Wtedy usłyszał od niego: Nie dziw się, bo dźwigasz na sobie cały świat i grzechy jego, po czym dziecko objawiło mu się jako Chrystus. Jednocześnie przepowiedziało mu rychłą męczeńską śmierć za wiarę. Tak się w istocie stało. Olbrzym, który od tego momentu postanowił służyć Jezusowi i przybrał imię Christophoros, zginął śmiercią męczeńską za wiarę, stracony przez ścięcie mieczem.
Według innej legendy Krzysztof wstąpił do wojska cesarskiego, ale z powodu swej chrześcijańskiej wiary był prześladowany a następnie okrutnie torturowany. Oparł się pokusom prostytutek, a zwłaszcza Akwiliny, którą później nawrócił, podobnie jak wielu żołnierzy. W końcu został ścięty. Legendy te przedstawione zostały na niezliczonych obrazach i rzeźbach z różnych epok. Najczęściej malowano św. Krzysztofa jako potężnego mężczyznę, olbrzyma lub jako młodzieńca przenoszącego na jednym ramieniu Dzieciątko Jezus przez rwącą rzekę i podpierającego się długą laską; czasami ów kostur jest kształtu maczugi. Jego atrybuty to m.in. ryba, wiosła, palma męczeńska, pustelnik z lampą, sakwa na chleb, wieniec róż, dziecko królujące na globie.
Św. Krzysztof należy do Czternastu Wspomożycieli ? świętych niosących pomoc w różnych potrzebach. Zgodnie z dawnymi wierzeniami, kto spojrzy rankiem na wizerunek św. Krzysztofa, będzie bezpieczny aż do wieczora. Dlatego dawniej malowano jego postać przy wejściach do kościołów, na basztach miejskich, na feretronach i sztandarach, także na wielu kamienicach przy ruchliwych ulicach ? takie kamienice w średniowieczu nazywano Krzysztoforami. Jeszcze dziś wielu ludzi nosi lub umieszcza w samochodzie obrazek albo figurkę świętego i wierzy głęboko, że ów święty człowiek będzie ich chronić przed nieszczęśliwymi wypadkami. Jest patronem podróżujących, kierowców, rowerzystów, woźniców, tragarzy, atletów, marynarzy, kolejarzy, flisaków, pilotów, pielgrzymów, poszukiwaczy skarbów, dzieci, kobiet ciężarnych, a także miast i osad ludzkich położonych nad rzekami oraz wszystkich ulic i mostów. Wspominany 25 lipca, a w Kościołach wschodnich 22 maja (wg kalendarza gregoriańskiego).
W końcu ubiegłego wieku w Polsce powstała nowa tradycja. W dzień św. Krzysztofa odbywa się w niektórych parafiach poświęcenie pojazdów (autosacrum), kiedy to przy kościołach święci się samochody i inne pojazdy mechaniczne oraz błogosławi ich użytkowników. Obecni na mszy kierowcy podczas Podniesienia włączają klaksony swych pojazdów.
Tego samego dnia w polskim Kościele obchodzony jest Dzień Bezpiecznego Kierowcy. Inicjatywa takiego dnia została podjęta przez krajowe Duszpasterstwo Kierowców, które współpracuje z Krajową Radą Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, na wniosek kierowcy rajdowego ? Krzysztofa Hołowczyca, założyciela fundacji ?Kierowca Bezpieczny?. Tydzień, w którym przypada święto, obchodzony jest w Kościele katolickim jako Tydzień św. Krzysztofa we współpracy z MIVA Polska, która działa przy Komisji Episkopatu Polski ds. Misji i niesie pomoc polskim misjonarzom w zdobywaniu środków transportu. (Nazwa MIVA oznacza Mission Vehicle Asossiation czyli organizację na rzecz misyjnych środków transportu. Początki MIVA sięgają 1927 roku w Niemczech, w Kolonii).
XIII Ogólnopolski Tydzień św. Krzysztofa obchodzony będzie w tym roku od 22 do 29 lipca. Z tej okazji apel o odpowiedzialne korzystanie z pojazdów mechanicznych, a także bezpieczną, trzeźwą i roztropną jazdę skierował do wszystkich kierujących i poruszających się po drogach ks. Jerzy Kraśnicki, dyrektor MIVA Polska. Inauguracja obchodów będzie miała miejsce w parafii św. Tomasza Apostoła na warszawskim Ursynowie w niedzielę 22 lipca br. o godz. 11.45.
Tydzień św. Krzysztofa co roku związany jest z wieloma inicjatywami i obchodami na rzecz bezpieczeństwa na drodze. Jednakże jest to przede wszystkim inicjatywa duszpasterska i misyjna, ze wszech miar godna coraz większej popularyzacji. Jedyny szkopuł tkwi w tym, że? oficjalnie nie ma takiego świętego. Dekretem (motu proprio) ?Mysterii Paschalis? papieża Pawła VI z 14 lutego 1969 roku, wprowadzającym nowe zasady roku i kalendarza liturgicznego, z obowiązującego w całym Kościele ogólnego kalendarza rzymskiego, wykreślone zostały niektóre imiona i wspomnienia świętych, co do których nie można w świetle dzisiejszych badań historycznych w sposób autorytatywny stwierdzić, że rzeczywiście istnieli. Wśród skreślonych z rejestru świętych znalazł się też legendarny św. Krzysztof. Inna sprawa, że opuścił on niebo w znakomitym towarzystwie, m.in. pogromcy smoka św. Jerzego oraz św. Mikołaja ? tego od prezentów. Co prawda pozostali oni w kalendarzu lokalnych uroczystości, ale ranga tych dni została zmieniona ze ?święta? na ?wspomnienie dowolne? (decydują o jego obchodzeniu lokalne diecezje). Dopuszczono zatem kult zweryfikowanych świętych tam, gdzie jest on tradycją lokalną lub środowiskową. Nadal więc św. Krzysztof może być patronem Wilna i Ćmielowa, a także dbać o swoich licznych podopiecznych.
Obchody św. Krzysztofa to także okazja, aby przeprowadzić sobie rachunek sumienia kierowcy i użytkownika drogi. Pomocą może posłużyć dekalog kierowcy proponowany przez MIVA Polska. Są to zasady etyki kierowcy chrześcijanina w formie dziesięciu przykazań dla kierowców:
Jesteś kierowcą na drodze i nie jesteś na niej sam. Ponad wszystkim jest Pan Bóg Twój, więc zawsze o tym pamiętaj:

1. Nie będziesz egoistą na drodze.
2. Nie będziesz ostry w słowach, czynach i gestach wobec innych ludzi.
3. Pamiętaj o modlitwie i uczczeniu św. Krzysztofa, kiedy wyruszasz w drogę ? umiej też podziękować.
4. Szanuj pieszych.
5. Nie zabijaj ? bądź trzeźwy.
6. Zapnij pasy ? będziesz bezpieczny.
7. Nie bądź brawurowy w prędkości.
8. Nie narażaj siebie i innych na niebezpieczeństwo.
9. Pomagaj potrzebującym na drodze.
10. Przestrzegaj przepisy drogowe, szanuj pracę naszej policji.
Zebrał: erg


erg   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 29 (784) z dnia 20 Lipca 2012r.
W dziale Ciekawostki dostępne są również artykuły:

Pokaż pełny spis treści
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »