Do tej pory sądziliśmy, że prawie dwumetrowe ryby można zobaczyć tylko w telewizji
W piątek, 29 lipca około 2.00 w nocy Sławomir Dubis z Opoczna złowił w Zalewie Sulejowskim olbrzymiego suma. Wędkował z brzegu zbiornika specjalną wędką zwaną sumówką. Przynętą był kilogramowy leszcz, a na kołowrotku linka plecionka.
? Kiedy nastąpiło branie, wędka i stojak wpadły do wody. Sum siedział na dnie i w żaden sposób nie dał się ruszyć ? relacjonował nam szczęśliwy wędkarz.
Po godzinie ogromny drapieżnik podniósł się jednak z dna i można było rozpocząć hol. Walka trwała około piętnastu minut i ostatecznie zakończyła się sukcesem wędkarza. Sum został zholowany na brzeg. ? Mogłem przy tym liczyć na profesjonalną pomoc Roberta Gąsiorowskiego z Jaktorowa koło Grodziska Mazowieckiego, któremu chcę serdecznie podziękować ? dodaje opocznianin.
Po powrocie do domu przeprowadzono mierzenie i ważenie z udziałem rodziny, kolegów i sąsiadów. Okazało się, że sum miał 186 cm długości i ważył 44 kg. Tak wielkiej ryby nikt z zebranych jeszcze nie widział.
Dla pana Sławka to oczywiście życiowy rekord. Wędkarz ma na koncie m.in. piękne amury i karpie nawet do 20 kg, ale tak ogromną rybę złowił po raz pierwszy. Gratulujemy szczęścia, bardzo dużych umiejętności oraz radości, którą dało wyjęcie z wody suma giganta. Niewielu wędkujących może się pochwalić taką zdobyczą.
Dodajmy, że największą rybą złowioną w Polsce jest sum o długości 245 cm i wadze 102 kg. Rekordowy okaz został złapany 21 sierpnia 2009 roku przez Mariana Sokołowskiego z Rybnika na zbiorniku Elektrowni Rybnik. Przynętą był 33?centymetrowy karp.m
Sławomir Dubis i jego zdobycz
Ogromna paszcza ogromnej ryby
|