Rada Gminy Poświętne planuje jeszcze w tym roku zrealizować kilka kluczowych inwestycji drogowych. Niektóre z nich są już na finiszu, inne, jak droga w Mysiakowcu utknęły w martwym punkcie.
Na początku 2009 roku było wiadomo, że samorządowcy z Poświętnego planują przebudowę trzech dróg na terenie gminy. Jeszcze podczas sierpniowej sesji Rady Gminy ustalono także, że gmina wesprze finansowo starostwo powiatowe, a to w zamian przebuduje dwie drogi na terenie Poświętnego - Studzianny, o czym informowaliśmy kilka miesięcy temu na łamach TOP.
Na terenie gminy oprócz dróg gminnych i powiatowych sukcesywnie poprawiana jest droga krajowa nr 48, której zarządcą jest GDDKiA oddział w Opocznie. Położono nawierzchnie asfaltowe w Brudzewicach-Kolonii i Porębach. Jednak zdaniem radnych jest kilka niepowodzeń: choćby droga w Mysiakowcu, która od dwóch lat nie jest poprawiana, bo podczas jej przebudowy natrafiono na przewody telekomunikacyjne, które wg planów nie powinny znajdować się w tym miejscu. Tym samym Telekomunikacja zablokowała inwestycję, wykonawca przerwał prace a wójt rozłożył ręce. Wójt sprawę wyjaśniał, ale w międzyczasie firma wykonująca pracę przeniosła się w inne miejsce i po dziś dzień nie ma jej na terenie gminy. A jest to najkrótsza droga w kierunku Rawy Mazowieckiej a także do słynnej gierkówki, czyli trasy K-8 Warszawa - Katowice. Czy zapadną konkretne decyzje w sprawie przebudowy drogi i kiedy ruszy zatrzymana inwestycja, wreszcie kto zapłaci za niewywiązanie się z terminowej realizacji budowy drogi? To główne pytania nie tylko grupy radnych ale przede wszystkim zainteresowanych mieszkańców gminy Poświętne. |