tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Opoczno

 Nie tak szybko

 
Ci, którzy liczyli na szybki przejazd całym wyremontowanym odcinkiem drogi wojewódzkiej nr 726 muszą uzbroić się w cierpliwość





Droga jest wyremontowana, oznakowana, gotowa do oficjalnego wpuszczenia na nią ruchu, który zresztą ani przez dzień nie ustał. Teraz nawet ciężarówki nią jeżdżą, nie zważając na istniejące zakazy. Ruchu nie ma jedynie na nowo wybudowanym wiadukcie nad Centralną Magistralą Kolejową. Na całej jego długości nic się nie dzieje, nie ma ani jednej maszyny budowlanej, ani jednego robotnika. Pisaliśmy o tym, że trwają procedury dopuszczenia wiaduktu do ruchu przez nadzór budowlany, do którego inwestor, Zarząd Dróg Wojewódzkich w połowie stycznia złożył wszystkie potrzebne dokumenty i czeka na decyzję.
Tymczasem decyzja już była, tyle że odmowna. Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego nie dopuścił wiaduktu do ruchu z powodu niezgodności konstrukcji z projektem budowlanym. Poszło o tzw. uszynienie.
Nie chodzi o szyny na torach CMK, tym póki co Zarząd Dróg Wojewódzkich się nie zajmuje. Mowa, jak nam wyjaśniono, o dodatkowym zabezpieczeniu wiaduktu przed możliwością porażenia z trakcji PKP. W projekcie takowe jest. W czasie budowy nowego wiaduktu ktoś z kimś uzgodnił, że w zasadzie tego uszynienia w rzeczywistości być nie musi, to wykonawca go nie wykonał. Ale ta drobna, w gruncie rzeczy zmiana, nie znalazła się w projekcie, dokumenty trafiły do inspektora nadzoru budowlanego, a ten uznał, ze skoro jest w projekcie to ma być i kropka.
Informację na ten temat zbieraliśmy w poniedziałek, 25 lutego w Wojewódzkim Inspektoracie Nadzoru Budowlanego i w Urzędzie Marzałkowskim. Powiedziano nam, że w ciągu dwóch?trzech dni pracownik Zarządu Dróg Wojewódzkich na jechać do Skarżyska?Kamiennej, by tam w agendzie PKP dokonać ostatecznych uzgodnień. Potem pewnie trzeba będzie rozpisać konkurs na wykonanie owego uszynienia, bo przecież ?Skanska? już z placu zeszła. Po wykonaniu owego uszynienia trzeba bęzie ponownie dokonać zgłoszenia do WINB, a kiedy on wyda decyzję ? nie wiadomo. Na mój nos nie wcześniej niż w początkach maja istnieje szansa na dopuszczenie wiaduktu do ruchu. Poprosiliśmy rzecznika Zarządu Dróg Wojewódzkich o odpowiedź na pytanie: ?Czy można, choćby w dużym przybliżeniu, podać kiedy bęzie uruchomiony wiadukt nad CMK na remontowanym odcinku DW 726 i tym samym cały odcinek będzie oddany do użytku??
W środę, 27 lutego odebraliśmy odpowiedź: Wiadukt jest już w zasadzie gotowy. Zgłosiliśmy obiekt, aby uzyskać pozwolenie na użytkowanie, ale nadzór budowlany poprosił nas jeszcze o dodatkową dokumentację oraz nakazał wykonanie tzw. iskrownika, czyli mówiąc krótko dodatkowego uziemienia związanego z obecnością trakcji elektrycznej. To przesunęło otwarcie wiaduktu dla ruchu. Dodatkowy zakres prac wykonamy jak najszybciej się da, ale termin wydania decyzji przez nadzór nie jest nam znany. Wydaje się, że może to być początek kwietnia.
Teoretycznie tragedii nie ma. Plan zakładał oddanie do użytku tego wyremontowanego odcinka we wrześniu br. i każda wcześniejsza data jest jakby darem niebios. Szkoda tylko, że pozdejmowane są znaki pokazujące objazd przez Sobawiny i Libiszów. Praktycznie i tak nikt z tego objazdu nie korzystał, bo wiązało się to z nadłożeniem dokładnie 6 km drogi. Nikt praktycznie nie jeździł przez Modrzew i Kraśnicę. Wszyscy korzystali z wiodącej wzdłuż torów drogi technicznej, tyle tylko, że obecnie wygląda jak czołgowisko po upadku meteorytu. I na niewiele zda się wysyłanie na nią równiarki. Trzeba cierpliwie czekać na oddanie wiaduktu.


Maciej Mrozowicz   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 9 (816) z dnia 1 Marca 2013r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »