Wśród tegorocznych maturzystów aż wrze. Po raz pierwszy w historii próbnych matur uczniowie nie dowiedzą się, jakie błędy zrobili na próbnej maturze z matematyki.
Po 25 latach do szkół wróciła matematyka jako przedmiot obowiązkowy na maturze. W poprzednich latach arkusze z próbnych matur były sprawdzane w szkołach. Oceniali je nauczyciele według klucza odpowiedzi z Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Potem arkusze wracały do maturzystów, którzy mogli sprawdzić, jakie błędy popełnili i razem z nauczycielami przypomnieć sobie (lub szybko się nauczyć) te partie materiału, które wypadły najsłabiej.
Jednak w tym roku maturzyści nie będą mieli takiej możliwości. Próbna matematyka jest oceniana poza szkołą przez zewnętrznego egzaminatora, a arkusze już nie wrócą do szkół. Uczniowie dowiedzą się tylko, ile punktów zdobyli, nie będą jednak wiedzieli, jakie popełnili błędy i czy prawidłowo przystąpili do rozwiązywania zadań. Punkty im tego nie powiedzą...
Dlaczego arkusze nie wrócą do szkół? Najprawdopodobniej chodzi o pieniądze, choć mówi się też o tym, że próbna matura z matematyki musi wyglądać tak, jak prawdziwa, a przecież po prawdziwej maturze arkusze nie są zwracane do szkół. Maturzysta może sam wystąpić do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej o umożliwienie wglądu do swojej pracy. I być może po próbnej maturze ci uczniowie, którzy będą chcieli poznać swoje błędy, będą musieli wystąpić do OKE o wgląd. |