tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Zdrowie

 Narodowy optymizm

 
Zdaniem psychologa

Większość z nas uważa, że lepiej być optymistą niż pesymistą. Badania pokazują, że my, Polacy, przeważnie jesteśmy optymistami, przy czym nasz narodowy optymizm przybiera specyficzne formy. Mamy na przykład skłonność do przypisywania sobie większej ilości zalet niż ich rzeczywiście posiadamy oraz przeceniamy własne osiągnięcia. Wydajemy się sobie też bardziej inteligentni, sprytniejsi, uczciwsi i rozumniejsi niż inni ludzie.
Jeśli badacze mają rację, to czytając powyższy akapit powinniśmy pomyśleć „To ciekawe, że Polacy tacy są” zamiast „To ciekawe, że taki jestem”.
Nasz optymizm uwidacznia się jeszcze inaczej. Przeceniamy szanse na to, że spotka nas w życiu coś dobrego (np. wygrana w toto-lotka). Jednocześnie nie doceniamy szans przytrafienia się nieszczęść (np. poważnej choroby czy wypadku). Oznacza to, że nasz optymizm oparty jest na złudzeniach. Mimo to daje nam poczucie bezpieczeństwa oraz pozwala myśleć w sposób pozytywny. Zwykle pomaga to w życiu: nie poddajemy się w obliczu trudności, mamy aktywną postawę wobec, utrzymujemy się w dobrej kondycji psychicznej itp. Optymistyczne nastawienie i wiara w swoje nieprzeciętne zdolności mogą być przydatne, wtedy gdy życie rzuca nam kłody pod nogi. Dzięki takiemu optymizmowi nie poddajemy się mimo wszystko.
Na fikcjach możemy się jednak srogo zawieść. Ze złudzeniami jest bowiem tak, że co za dużo to niezdrowo. W dodatku przecenianie szans na sukces i niedocenianie szans porażki jest szkodliwe, gdyż skłania nas do podejmowania zbyt ambitnych zadań. Badacze odkryli na przykład, że optymiści zbyt długo starają się rozwiązać zadania nierozwiązywalne. Pesymiści o wiele szybciej orientują się o co chodzi i rezygnują z beznadziejnych wysiłków.
Optymiści są także mniej ostrożni. Np. młode kobiety, wykazujące się większym optymizmem, rzadziej stosują środki antykoncepcyjne. Skrajni optymiści nie przygotowują się też rzetelnie do ważnych wydarzeń życiowych (np. rozmów kwalifikacyjnych czy egzaminów). I tu skrywa się najgroźniejsza wada optymizmu: w sytuacjach niepewności i zagrożenia optymiści zachowują się mniej rozsądnie niż pesymiści. Wykazują często bezpodstawną wiarę w sukces i są skłonni do podejmowania zbyt wielkiego ryzyka.
Czy w takim razie lepiej jest być pesymistą? Raczej nie, choć pesymizm niejedno ma oblicze. Istnieje bezdyskusyjnie szkodliwy pesymizm depresyjny, który objawia się ogólną apatią. Osoby posiadające taką postawę są bierne, poddały się.
Istnieje także pesymizm obronny, objawiający się przekonaniem I tak się nie uda. Ludzie z takim światopoglądem twierdzą, że nie mają żadnego wpływu na bieg wydarzeń (oraz aktywnie unikają takiego wpływu), uważają, że świat jest urządzony niesprawiedliwie, a porażka i sukces nie zależą od osobistych wysiłków.
Paradoksalnie taka postawa bierze się z pragnienia ochrony swojego dobrego samopoczucia! Jeśli bowiem w przeszłości podejmowaliśmy wysiłki, które często kończyły się klęską, to wiara, że świat jest niesprawiedliwy pozwala nam utrzymać dobre mniemanie na swój temat. Inaczej musielibyśmy pomyśleć, że to z nami jest coś nie w porządku. Dlatego pesymizm obronny może być przydatny, zapobiega bowiem powtórnym klęskom (niestety sprawia także, że nie spotykają nas sukcesy).
dr Marcin Florkowski, psycholog


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 47 (646) z dnia 27 Listopada 2009r.
W dziale Zdrowie dostępne są również artykuły:

    Pokaż pełny spis treści
     
    Kontakt z TOP
    Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
    oglotop@pajpress.pl

    Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
    tel: 44 754 41 51

    Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
    tel: 44 754 21 21
    top@pajpress.pl
    Artykuły
    Informator
    Warto wiedzieć
    Twój TOP
    TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
    Zarejestruj konto »