Las całkiem blisko nas

W piątek, 13 maja dzieci z klas IVb i Vb wybrały się na popołudniową wycieczkę z opiekunem drzewickich lasów i jednocześnie przewodnikiem, leśnikiem Jerzym Pankiem. W trakcie eskapady odwiedziły miejsca związane z lokalną historią i kulturą oraz zapoznały się z leśną fauną i florą.
Pierwszym punktem wycieczki było dotarcie polnymi i leśnymi ścieżkami do miejsca śmierci ks. kan. Stanisława Klimeckiego zamordowanego przez hitlerowców 9 września 1939 roku. Uczniowie uporządkowali pamiątkową płytę, zapalili znicz i przypomnieli wiadomości związane z tym tragicznym wydarzeniem, które uzyskali dzień wcześniej podczas spotkania w Bibliotece Samorządowej. Po drodze poznali chrobotka ? roślinę leśną znajdującej się pod ochroną.
Kolejny element rajdu to obserwacja górskiego nurtu Brzuśni, której wody łączą się z Drzewiczką i podążają do Pilicy, oraz ogromnych rozmiarów głazu polodowcowego, należącego do największych w gminie Drzewica.
Podczas wędrówki wzdłuż brzegu Drzewiczki, wśród lasów i łąk, grupa miała okazję podziwiać bogactwo kwitnącej roślinności i dziką zwierzynę. Leśniczy zwrócił uwagę na ślady działalności bobrów (wyjedzone kikuty pni młodych drzew) i kozłów (starte kawałki kory sosen). Idąc leśną ścieżką dzieci z ogromnym zaciekawieniem przyglądały się norom i kryjówkom borsuków. I znów dotarły do formy polodowcowej ? uskoku porośniętego konwaliami majowymi, również chronionymi. Rozpoznając wiele gatunków drzew iglastych i liściastych zobaczyły rzadko spotykaną narośl na drzewie zwaną czarcią miotłą.
Przy kapliczce znajdującej się na skraju leśnych dróg grupa oddała hołd Janowi Pawłowi II. W dniu wyprawy mijała bowiem 30. rocznica zamachu na życie papieża Polaka. Odwiedziła też pomnik ?Na polu chwały 1939? ? głaz z krzyżem w lesie Parchowiec, upamiętniający miejsce bitwy polskich żołnierzy z oddziałami niemieckimi 8 września 1939 roku.
Po przebyciu osiemnastu kilometrów wycieczkowicze dotarli na leśną polanę blisko Drzewicy, gdzie zorganizowano ognisko. Był czas na odpoczynek, posiłek, zabawę i podsumowanie udanej marszruty. Rajd zakończył się po ponad pięciu godzinach przed szkołą.
Organizatorem wycieczki była nauczycielka Teresa Sobolewska, której na trasie pomagały mamy uczniów: Jolanta Gapys, Sylwia Plewa, Aneta Wasiak i Agnieszka Piekarska. W przygotowanie ogniska zaangażowali się Małgorzata i Robert Zawadzcy, Elżbieta Gałecka i Marta Szymańska.