Kolarze nie zwalniają tempa

Marta Turoboś zanotowała kolejne zwycięstwo w tym sezonie

Bardzo pracowicie spędzili długi weekend zawodnicy LKK LUKS Sławno.
W czwartek, 15 sierpnia starsza grupa wystartowała w Grand Prix MTB ?Świdnica 2013?. Dość silnie obsadzone zawody na interwałowej i trudnej technicznie trasie pokazały, że dyspozycja naszych kolarzy jest bardzo wysoka.
W wyścigu juniorów młodszych zawodnicy Integral Collections LKK LUKS Sławno zanotowali dublet, wręcz deklasując rywali. Jako pierwszy finiszował Marceli Bogusławski, a tuż za nim na metę dotarł Tomasz Budziński. W wyścigu juniorów z bardzo dobrej strony pokazał się Kamil Wróbel, stając na najniższym stopniu podium.
W zmaganiach elity kobiet bezapelacyjnie zwyciężyła Marta Turoboś. W najmocniej obsadzonym wyścigu elity mężczyzn Mateusz Laszczyk zameldował się na mecie jako czwarty, a trener kolarzy ze Sławna ? Przemysław Gierczak, który coraz częściej pojawia się na starcie w roli zawodnika, zajął siódme miejsce.
W piątek, 16 sierpnia nasza ekipa w nieco poszerzonym składzie zameldowała się pod Śnieżką. Na sobotę zaplanowano tam IV serię Pucharu Czech, zaliczanego do rankingu Międzynarodowej Unii Kolarskiej UCI.
Po treningu nastroje w ekipie były bardzo dobre. Trasa okazała się naprawdę trudna ? zarówno pod względem fizycznym jak i technicznym.
W sobotę jako pierwsi na trasę ruszyli juniorzy młodsi z liderem klasyfikacji generalnej, Marcelim Bogusławskim na czele. W stawce 60 zawodników znaleźli się również bracia Tomasz i Marcin Budzińscy.
Od samego startu na czoło wyścigu wysunęli się dwaj mistrzowie swoich krajów, czyli Marceli oraz Czech Michael Zetak z 4ever Cykolbus. Pierwsze okrążenie pojechali remisowo, ale już na drugiej z trzech rund nasz zawodnik podjął próbę ataku, która zakończyła się powodzeniem. Przewaga Marcelego systematycznie rosła. Na mecie mistrz Polski zameldował się jako pierwszy, blisko dwie minuty przed rywalami. Tym samym umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej.
Znakomicie pojechał również Tomek, który finiszował jedenasty pomimo tego, iż ostatnie kilometry pokonywał z przebitą oponą. Gdyby nie defekt, pierwsza dziesiątka była pewna. Dwudziesty trzeci do mety szczęśliwie bez defektów i upadków dotarł Marcin Budziński.
W wyścigu juniorów na starcie zameldowali się Kamil Wróbel i Michał Kalinowski. Kamil pojechał bardzo skutecznie i zanotował dwudziestą pierwszą lokatę. Michał po drobnych kłopotach ze sprzętem dotarł na metę trzydziesty drugi.
W zmaganiach elity kobiet na dwunastym miejscu finiszowała Marta Turoboś, co dało jej piąte miejsce wśród zawodniczek do lat 23. W wyścigu elity miał wystartować Mateusz Laszczyk, ale niestety na piątkowym treningu złamał ramę roweru i jego udział w zawodach nie doszedł do skutku. Ostatni wyścig w Pucharze Czech zostanie rozegrany 8 września w Boskovicach.
W najbliższy weekend nasi zawodnicy wystartują w Górskich Szosowych Mistrzostwach Polski w Jeleniej Górze oraz być może w wyścigu I kategorii UCI Ostravsky Chachar MTB w czeskiej Ostrawie.