tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Zdrowie

 Jak uratować związek

 
Zdaniem psychologa

Czytelniczka: Jestem w związku z chłopakiem od 21 lat. On jest spokojny, ja żywsza i zdarza mi się coś powiedzieć mu niemiłego, ale zaraz go przepraszam i obiecuję poprawę, tym razem też tak było, lecz on zerwał ze mną. Powiedział, że chce być sam i nie nadaje się do związku. Czy jest szansa na uratowanie tego uczucia?

Szansa jest zawsze. Czy się to uda, to zależy do chęci Was obojga. Trudno jednak uwierzyć, aby jedna kłótnia mogła przekreślić związek, który trwał 21 lat. Z pewnością są też inne powody Waszego rozstania.
Wydaje się, że jeden z nich ujawnia się w Pani liście. Uderzające jest bowiem, że nadal mówi Pani o nim „chłopak”, tak jakbyście byli parą nastolatków. Gdy „obiecuje” mu Pani „poprawę” sugeruje to z kolei, że traktuje go Pani bardziej jak ojca czy przełożonego niż partnera równego sobie. Dorośli ludzie gdy coś obiecują, dotrzymują. Pani obiecuje od lat.
Logiczny (ale niekoniecznie prawdziwy) jest więc wniosek, że Pani ma niedojrzały sposób funkcjonowania w relacji z partnerem albo wybucha Pani jak zbuntowane dziecko, albo ulega, przeprasza i obiecuje jak dziecko uległe. Wielokrotne obiecywanie zmiany odbiera też jemu nadzieję na to, że mówi Pani poważnie.
Zastanawiam się, co musiałoby się zmienić aby pani „chłopak” chciał być nadal z Panią. Dobrze jeśli to pytanie Pani mu zada lub sama spróbuje sobie na nie odpowiedzieć. W ten sposób dowie się Pani również, czy można uratować Wasz związek.

Gdy chłopiec się moczy
Czytelniczka: W grupie moich przedszkolaków jest chłopiec, który się moczy. Próbowałam mu wytłumaczyć, że sikanie na leżakach to wstyd, żeby się obudził jak chce siusiu itp. Gdyby jednak rodzice mu to powiedzieli miałoby to lepszy skutek, ale oni zupełnie się nie przejmują. Jak mam z nimi rozmawiać na ten temat?
Rozmawianie z chłopcem o tym, że sikanie we śnie to wstyd jest DUŻYM błędem. To jak proszenie kogoś, żeby się nie czerwienił, gdy się wstydzi albo żeby mu się ręce nie pociły, gdy się denerwuje. Moczenie się jest poza kontrolą chłopca.
Gdy dziecko ma mniej niż 5 lat i moczy się podczas snu, nie traktuje się tego jak choroby. Układ nerwowy takich dzieci jest bowiem często zbyt niedojrzały, aby mógł kontrolować mimowolne oddawanie moczu podczas snu.
Rozmowa z rodzicami to świetny pomysł, ale powinna ona przedstawić rodzicom problem chłopca i zasugerować wizytę u specjalisty (urologa, neurologa, psychologa).


dr Marcin Florkowski, psycholog   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 22 (673) z dnia 4 Czerwca 2010r.
W dziale Zdrowie dostępne są również artykuły:

    Pokaż pełny spis treści
     
    Kontakt z TOP
    Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
    oglotop@pajpress.pl

    Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
    tel: 44 754 41 51

    Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
    tel: 44 754 21 21
    top@pajpress.pl
    Artykuły
    Informator
    Warto wiedzieć
    Twój TOP
    TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
    Zarejestruj konto »