tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Ciekawostki

 Budowa raju

 
Świat jest pełen przeciwieństw. I choć wydaje się, że byłoby lepiej, gdyby niektóre skrajności zniknęły (np. przestępcy, kłamcy, politycy bez sumienia itp.), to prawdopodobnie nigdy tak się nie stanie...

Czy świat nie byłby lepszy, gdyby wszyscy ludzie stali się pacyfistami? Nie byłoby wojen? Ile cierpienia i zniszczeń zniknęłoby ze świata? Ile pieniędzy i wysiłków przeznaczyć można by wtedy dla dobra ludzkości?
Niestety im więcej wiemy o biologii, genetyce i mechanizmach rządzących zachowaniem się istot żywych, tym jaśniej wyłania się pesymistyczny wniosek: nam, ludziom nie uda się zbudować raju? I to nie z powodu złej woli poszczególnych osób. Istnieją bardziej fundamentalne przyczyny: prawa biologiczne.

Tchórz i agresor
Wyobraźmy sobie jakąś grupę zwierząt lub ludzi, w której wszystkie osobniki to łagodni pacyfiści. Pacyfista unika walki, ustępuje, nadstawia drugi policzek (przykładem może być Jezus, Budda czy Mahatma Gandhi). Cała społeczność żyje w zgodzie, bez wojen, przestępstw itp. Piękny świat.

Wszystkim się on opłaca
Niestety niektórym opłaca się bardziej? Gdyby choć jeden osobnik, nazwijmy go wojownikiem, w tym świecie był nieco mniej ugodowy niż reszta, zyskałby ogromną przewagę nad pozostałymi. Bojowy wojownik toczyłby walkę aż do zwycięstwa lub śmierci. Wygrywałby więc z każdym pacyfistą. W efekcie zdobywałby coraz więcej przewagi ? przestrzeni, atrakcyjnych partnerów i innych dóbr. To znaczy, że jego geny (czy sposób życia) rozprzestrzeniałyby się coraz szybciej. W efekcie po jakimś czasie ilość wojowników byłaby coraz większa, wszyscy pacyfiści zostaliby wyparci i pozostaliby sami wojownicy.
Niestety, to znaczy, że konflikty stałyby się wtedy bardzo krwawe ? wojownik napotykałby bowiem ciągle na innego wojownika, każda walka trwałaby aż do śmierci któregoś z nich. W świecie wojowników największe szanse na przetrwanie dawałoby unikanie walki, a więc bycie pacyfistą. I i wtedy geny pacyfistów zdobywałyby przewagę?
Cykl powtarzałby się bez końca lub utrwaliłaby się równowaga, w której żadna z tych podgrup nie miałaby jakiejś znaczącej przewagi liczebnej.

Ludzie i zwierzęta
I w dodatku całej grupie bardzo by się to opłacało! Wyobraźmy sobie bowiem, że grupa składająca się z samych tylko wojowników starła się z inną, silniejszą grupą. Wojownicy walczyliby do końca, to znaczy, że po prostu zostaliby unicestwieni (przypomnijmy sobie powstanie warszawskie). Podobnie gdyby grupa składała się z samych tylko pacyfistów ? wtedy ustępowałaby wszystkim innym grupom bez walki, także tym słabszym i ostatecznie również zostałaby wyparta i zginęła.
Dobrze przystosowane grupy muszą składać się z osobników o zupełnie przeciwnych strategiach przetrwania ? agresywnych, lękliwych, prowokujących, uczciwych, nieuczciwych itp. I tak właśnie jest, co potwierdzają badania biologów.
Rozumienie przeciwieństw w ten sposób jest szalenie nośną myślą, która uczy tolerancji dla ludzi, mających odmienne poglądy, przekonania i postawy.

Lis i lew
Możemy też zastanowić się nad strategią pojedynczych osobników. Jeśli ktoś jest tylko "tchórzem" albo tylko "bohaterem", to ma mniejsze szanse na przetrwanie niż ten, kto potrafi być i pacyfistą, i wojownikiem.
Jak mówi słynny cytat z Machiavellego: Czasem trzeba być lwem, a czasem lisem. Im bardziej złożoną i zróżnicowaną strategię zachowania posiada dany osobnik, tym większe ma szanse na to, że będzie mu się dobrze powodzić. Trochę trąci to brakiem kręgosłupa i oportunizmem. Ale? być może to rozsądek?


dr Marcin Florkowski, psycholog   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 7 (918) z dnia 20 Lutego 2015r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »