tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Warto wiedzieć

Dlaczego spadają ceny mieszkań?

Coraz wyraźniej widać załamanie cenowe na rynku mieszkaniowym. I to przede wszystkim na rynku wtórnym, bo pierwotny deweloperski w naszym mieście prawie nie istnieje. Najbliższe miesiące nie zapowiadają się lepsze. Ochłodzenie akcji kredytowej i zmniejszenie naplywu pieniądza na rynek zrobiło swoje. Wyznacza to zachowania uczestników tego rynku.

Jak długo to potrwa?
Dotychczas rozwój tego segmentu rynku nieruchomości był możliwy dzięki taniemu kredytowi. Przez ostatnie pięć lat zadłużenie z tytułu kredytów hipotecznych zwiększyło się w kraju o ponad 500 procent i liczone jest w setkach miliardów złotych (ponad 300 mld zł). Wszystko działało bez zastrzeżeń dopóki ceny nieruchomości rosły. Spełnienie tego warunku gwarantowało deweloperom, a przede wszystkim bankom odpowiednie zyski, hipoteka zaś zabezpieczała realną wartość tych nieruchomości na rynku. Problemy pojawiły się dopiero wtedy, kiedy tempo wzrostu wartości nieruchomości straciło swoją dynamikę.

Głównych powodów jest kilka
Zakręcony został kurek z tanim kredytem. Już pierwsze symptomy ochłodzenia na rynku hipotecznym przyniosło drugie półrocze 2010 roku, kiedy to globalnie banki udzieliły wyraźnie mniej kredytów hipotecznych, a w dodatku ich ogólna wartość była niższa niż w poprzednich latach.
Początek 2011 roku przyniósł pewne ożywienie, ale to była tylko reakcja na wieści o planowanych zmianach w rządowym programie ?Rodzina na swoim?. Jak olbrzymie znaczenie dla rynku miał ten program, wystarczy powiedzieć, że rokrocznie prawie 25 procent tego rodzaju kredytów było z dopłatą rządową. I co prawda program ten ma funkcjonować do końca bieżącego roku, ale już na zmienionych, gorszych dla pożyczkobiorców zasadach. Wraz z wygaszaniem tego programu popyt na mieszkania szybko spada, a rynek mieszkaniowy traci ważny bodziec wzrostowy.

Drogi i mało dostępny kredyt
Kilkakrotnie podnoszone w 2011 roku stopy procentowe przez Radę Polityki Pieniężnej i regulacje Komisji Nadzoru Finansowego (rekomendacja S i rekomendacja T), doprowadziły do zaostrzenia kryteriów przyznawania przez banki kredytów hipotecznych. Tym samym coraz mniej ludzi ma wystarczającą zdolność kredytową i coraz mniejszą szansę na hipotekę.

Reakcja giełdy
O nadchodzącym głębokim kryzysie w sektorze mieszkaniowym przekonuje także giełda warszawska. Inwestorzy dobrze znają prognozy dla tego sektora, a spadające ceny akcji większych spółek budowlanych i deweloperskich pokazują ich słuszność. To dowód, że ceny nieruchomości, a co za tym idzie zyski spółek związanych z tą branżą będą w najbliższym czasie spadać.

Podaż mieszkań wciąż rośnie
Brak popytu po stronie kupujących powoduje, że podaż mieszkań, także na naszym rynku, widać już gołym okiem. Na sprzedaż niektórych mieszkań, szczególnie tych o większych powierzchniach i w gorszych lokalizacjach, trzeba czekać wiele miesięcy. Szanse na w miarę szybką sprzdaż mają jedynie małe dwupokojwe mieszkania do 50 m2 powierzchni, położone na niższych kondygnacjach, w dobrych lokalizacjach, z pełnym dostępem do mediów i w miarę atrakcyjną ofertowo ceną.

Co dalej?
Spadek cen w segmencie mieszkaniowym będzie miał wiele poważnych konsekwencji dla tego rynku. Właściciele mieszkań będą nierzadko spłacać kredyty hipoteczne o wartości przekraczającej rynkową wartość tej nieruchomości. Uzyskiwane dochody ze sprzdaży mogą okazać się zbyt niskie na pokrycie kosztów ich nabycia. Banki zaczną generować straty z powodu wzrostu odsetka złych kredytów. Wzrośnie więc ostrożność banków, co przyczyni się do dalszego zacieśnienia polityki kredytowej, zwiększając presję na spadek cen mieszkań.
W nieco lepszej sytuacji znajdą się ci, którzy nabyli na własność mieszkania od spółdzielni za tzw. symboliczną złotówkę oraz nabywcy z zasobów komunalnych i zakładowych z dużą bonifikatą. Wysyp na rynek tych mieszkań po 5?letniej karencji podatkowej już się rozpoczął, co stanowić będzie dodatkowy czynnik obniżający cenę. Przybędzie więc dodatkowych ofert, co musi mieć odbicie na rynku.
O innych czynnikach związanych z siłą nabywczą ludności i niepewnością gospodarczą kraju, a w naszym mieście w szczególności, już nie wspominamy.
Wszystko to sprawia, że sprzedaż mieszkania w najbliższym czasie może być dla ich właścicieli nie lada sztuką, a na kolejny boom mieszkaniowy przyjdzie nam bardzo długo poczekać.


Czesław J. Dudziński   
W dziale dostępne są również artykuły:

 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »