Zdarzyło się

Zatrzymani
25 lipca w Drzewicy, na pl. Wolności 26?letni Hubert P. wspólnie z 52?letnim Janem J., trzymając doprowadzili 28?latka do stanu bezbronności i skradli mu telefon komórkowy, głośniki z przewodem i kartę pamięci, o łącznej wartości 385 zł. Policja szybko ustaliła i zatrzymała sprawców. Jeden z nich (starszy) jest znanym dobrze policji recydywistą, który zaledwie kilka tygodni temu opuścił więzienne mury. Pewnie znowu tam trafi?

Pijany w pracy
26 lipca, około godz. 22.00 oficer dyżurny KPP w Opocznie przyjął telefoniczne zawiadomienie o tym, że porządku w szpitalu pilnuje pijany portier. Kiedy policjanci zbadali stan trzeźwości 53?latka, aż przecierali oczy ze zdumienia ? w oddechu mężczyzny ujawniono obecność aż 3,63 promila alkoholu!

Z posesji
W nocy z 25 na 26 lipca w Drzewicy nieznani sprawcy skradli z jednej z posesji kosiarkę spalinową i dwa rowery, czym spowodowali szkodę w wysokości 1500 zł.

Wandale
W nocy z 26 na 27 lipca w Opocznie, na ul. Partyzantów nieznani sprawcy uszkodzili tablicę informacyjno?reklamową jednego z gabinetów lekarskich. Czyżby to był jakiś niezadowolony pacjent?

E?kanty
Kolejne dwie osoby padły ofiarami nieuczciwych sprzedawców internetowych. 22?letnia mieszkanka gm. Opoczno zakupiła za 599 zł w czerwcu na Allegro i?phona, na którego czeka po dziś dzień. Na swój wymarzony aparat cyfrowy za 159 zł czeka też bezskutecznie 30?letni opocznianin. Oboje już stracili nadzieję na szybką realizację zakupów, dlatego o e?oszustach powiadomili policję.

W siną dal
W siną dal odjechał volkswagen passat, wartości 27 tys. zł. Samochód, zaparkowany na noc z 27 na 28 lipca, zniknął z parkingu w Opocznie przy ul. Partyzantów.

Kradną kable
Do kolejnych kradzieży kabli telekomunikacyjnych doszło w ostatnim czasie na terenie naszego powiatu. W okresie pomiędzy 14 a 16 lipca, w Stanisławowie (gm. Paradyż) nieznani sprawcy odcięli od słupa 425 m kabla. 28 lipca doszło do podobnej kradzieży w Opocznie, na ul. Kolberga. W tym przypadku wciąż trwa szacowanie szkód.

Na rosół?
W nocy z 27 na 28 lipca w Opocznie na ul. Rzecznej nieznani sprawcy sforsowali kłódkę do szopy i skradli siedem kur i dwa koguty.

Uwaga, oszuści!
28 lipca policja została powiadomiona o oszustwie, którego ofiarą padła 82?letnia mieszkanka Białaczowa. Jak się okazało, 18 lipca jej mieszkanie odwiedziły trzy osoby: kobieta i dwóch mężczyzn. Złożyli ofertę wymiany okien. Staruszka chciała skorzystać z tej okazji, podpisała jakieś dokumenty i dała odcinek renty. Cierpliwie czekała na realizację umowy, ale zamiast fachowców doczekała się formularza do spłaty kredytu?
Po raz kolejny apelujemy, by nie wpuszczać nieznanych osób. Jeśli zgłosi się ktoś taki, z jakąkolwiek propozycją, należy poprosić albo kogoś z rodziny, albo sąsiadów, by nie dać się okraść lub niekorzystnie rozdysponować mieniem. Oszuści nie znają litości. A ich ofiarami najczęściej padają starsze osoby, mieszkające samotnie.

Darmowe zakupy
29 lipca, około godz. 14.00 w Opocznie, w jednym z marketów przy ul. Piotrkowskiej nieznany sprawca wykorzystał chwilową nieuwagę personelu i skradł 10 paczek papierosów i kartę doładowań.

Coś nie wyszło?
To chyba miało być włamanko, ale coś nie wyszło. W nocy z 29 na 30 lipca w Błogiem Rządowym (gm. Mniszków) nieznany sprawca zniszczył kłódkę i drzwi wejściowe do sklepu.

Tyle roboty
Jakiś biedaczek tyle się natrudził i ubrudził a wszystko prawie za darmo? W nocy z 30 na 31 lipca w Opocznie na ul. Działkowej nieznany sprawca wyłamał okienko do piwnicy domu, skąd przedostał się do części mieszkalnej i skradł? 50 zł.

Zaczyna się sezon
Obfite deszcze i ciepło ? to najlepsza pogoda dla grzybiarzy. W lasach pojawia się ich coraz więcej. Niestety, w ślad za grzybiarzami ciągną też złodzieje, korzystający z faktu, że samochody pozostają bez nadzoru przez kilka godzin. I są najczęściej zaparkowane w miejscach odosobnionych. A to już dla złodzieja pełny raj?
Tym razem 1 sierpnia w kompleksie leśnym w Idzikowicach nieznany sprawca zadowolił się kradzieżą tablic rejestracyjnych od zaparkowanego volvo.

Czy to ludzie?
Nie wiem, jakiego określenia użyć dla dwóch mężczyzn. Nazwać ich bydlakami? Obrażę bydło?
Do prokuratury skierowany został akt oskarżenia 59?letniego mężczyzny, który 29 kwietnia w Ostrowie postrzelił z wiatrówki kota. Zrobił to ot tak, dla draki. Zwierzę na szczęście udało się uratować. Ale czy jeszcze zaufa jakiemuś człowiekowi?
Trwają czynności w sprawie drugiego mężczyzny, który 19 lipca w Domasznie powiesił na drabinie dwa dorosłe psy i szczeniaka. Tych czworonogów nie udało się uratować. Kim trzeba być, by zrobić coś takiego?! Oprawca nie trafił jeszcze za kratki tylko dlatego, że lekarz wydał opinię, że stan jego zdrowia nie pozwala na odosobnienie. Mam mimo wszystko nadzieję, że sąd nie podzieli tej opinii. Ja nie widzę miejsca dla takich osobników pomiędzy ludźmi.