tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Aktualności

  Wyłączmy telewizory, zacznijmy czytać książki

 






Z Krzysztofem Wojewódzkim, mieszkańcem Bratkowa, radnym Rady Gminy Sławno, rozmawiamy o miłości do książek oraz innych alternatywach dla płytkich programów telewizyjnych

Red. ? Namawia pan, aby wyłączyć telewizory, a zacząć czytać książki. Skąd taki apel?
K.W. ? Do porzucenia telewizora na rzecz książki namawiam wszystkich, zwłaszcza młodzież. Czytając, pogłębiamy naszą wiedzę, poszerzamy horyzonty, a przede wszystkim poszerzamy naszą wyobraźnię. Poza tym dostrzegamy naszą rzeczywistość z innej perspektywy, zaczynamy rozumieć to, co się wokół nas dzieje. Dlatego czytanie książek polecam głównie młodzieży, która dopiero kształtuje swoje umysły, rozwija się. Niestety młodzi rzadko sięgają po książkę. Swój wolny czas wolą spędzać przed komputerem, czy telewizorem. A tu rządzi komercja, programy telewizyjne są coraz mniej ambitne, zwyczajnie płytkie. A ogrom wciąż powtarzających się reklam po prostu nas ogranicza. Dlatego namawiam, by czytać książki. Każda kolejna pozycja to nowy temat do rozmowy. Musimy pamiętać, że naszym bogactwem i jednocześnie naszą siłą jest to, co mamy w głowie ? tego nikt nam nie odbierze.

Red. ? Po jakie książki pan najczęściej sięga?
K.W. ? Dużo czytałem o religioznawstwie, historii narodów i filozofii. Bardzo lubię książki o historii idei politycznej, eseje, reportaże, biografie wielkich ludzi, a przede wszystkim książki z dziedziny psychologii, które pomagają zrozumieć zachowanie ludzi i ułatwiają życie w otaczającym nas społeczeństwie. Jestem zapisany w pięciu bibliotekach i systematycznie korzystam z ich zasobów. Zawsze znajduje pozycję, która mnie zainteresuje. Czytam po kilka książek tygodniowo.

Red. ? Powraca pan do pozycji tych samych autorów? Ma pan ulubionych twórców?
K.W. ? Nie potrafię wskazać jednoznacznie jednego autora. Dla przykładu mogę podać takie nazwiska, jak: Umberto Eco, Ryszard Kapuściński, Leszek Kołakowski, czy Eliot Aronson. Ci pisarze zainspirowali mnie do sięgnięcia po kolejne dzieła ich autorstwa.

Red. ? Wspomina pan o korzyściach płynących z czytania. zwłaszcza w odniesieniu do młodych ludzi. Tylko jak zachęcić ich do sięgnięcia po książkę?
K.W. ? Myślę, że przede wszystkim należy słuchać młodzieży. Warto spytać, czym się interesują bądź podsunąć im lekturę, która ich zainteresuje i zachęci do sięgania po kolejne książki. Na tym polu widzę ogromną rolę pracowników biblioteki. Jednak uwagę na to, jak spędzają czas młodzi ludzi, powinni zwrócić przede wszystkim rodzice. To głównie oni, ale również nauczyciele i wychowawcy, powinni próbować ukierunkować zainteresowania młodzieży. Pomóżmy naszym dzieciom w wyznaczyć ambitne cele i wspierajmy w dążeniu do nich. Wymagajmy też od młodych ludzi, bo naprawdę na wiele ich stać. Warto podsunąć dziecku ciekawą książkę, udowodnić, że czytanie jest naprawdę ciekawe i nie musi kojarzyć się wyłącznie z obowiązkowymi lekturami szkolnymi. Pamiętajmy, że książki poza suchą wiedzą przekazują również niezwykle cenne wartości, takie jak moralność, mądrość czy maniery, których coraz częściej nam brakuje.

Red. ? Pamiętajmy, że młodzież ma różne zainteresowania. Nie wszystkich da się zarazić miłością do książek. Jakie inne formy spędzania wolnego czasu mógłby pan zaproponować?
K.W. ? Młodym ludziom nie można niczego narzucać. Nie tędy droga. Należy raczej postarać się wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom. Jak już wspomniałem, trzeba przede wszystkim słuchać. Oni sami powiedzą, czym się interesują i jak chcieliby spędzać wolny czas, choć czasem warto również wyjść z jakąś propozycją. Czasem organizujemy ogromne, kosztowne imprezy, a zapominamy, że możemy świetnie bawić się w gronie znajomych, w naszych miejscowościach. Dla przykładu w Bratkowie organizujemy mecze piłki siatkowej. Chętnych nie brakowało. Na boisko przychodzą całe rodziny. Bywa, że chłopcy grają przeciwko swoim ojcom, z kolei młodsze dzieci i żony, matki, z entuzjazmem kibicują. Organizujemy nawet mecze z mieszkańcami sąsiednich miejscowości. Ostatnio, dzięki wsparciu anonimowego sponsora, udało nam się nawet zakupić koszulki. Po meczu rozpalamy ognisko, pieczemy kiełbaski, ziemniaki. Takie spotkania integrują mieszkańców, wpływają również na relacje rodzinne. Są też doskonałym przykładem na to, że można świetnie się bawić przy niewielkim nakładach finansowych. Dlatego zachęcam do podobnych inicjatyw. Wyłączmy telewizor, zabierzmy rodzinę i wyjdźmy spotkać się z innymi. Nie bójmy się wspólnie spędzać czas.

Red. ? Co jeszcze proponuje pan mieszkańcom Bratkowa?
K.W. ? Wszystkim polecam wycieczki. Nie bez powodu mówi się, że podróże kształcą. Staramy się organizować wspólne wyjazdy. W czerwcu udaliśmy się trzema autokarami do Lichenia, a ostatnio byliśmy w Częstochowie i w Gidlach. Jestem wdzięczny księżom i proboszczom za pomoc w organizacji tych wyjazdów. Wycieczki cieszą się naprawdę ogromnym zainteresowaniem. Staramy się, aby były jak najtańsze ? wówczas więcej osób będzie mogło z nich skorzystać.

Red. ? Już wkrótce w Bratkowie otwarta zostanie świetlica wiejska. Słuchając pana jestem przekonana, że będzie tętnić życiem.
K.W. ? Mamy już kilka pomysłów na wspólne zajęcia. Chłopcy chętnie widzieliby w niej na przykład siłownię. Jestem przekonany, że budynek nie będzie stał pusty. Skoro tak wiele osób przychodzi na nasze boisko, to z pewnością chętnie spotykać się też będziemy w świetlicy.

Red. ? Dziękuję za rozmowę.

Tekst płatny, nr 730


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 42 (797) z dnia 19 Października 2012r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »