Tydzień na drogach

Rozbity ford

Piją i jeżdżą!
* 31 lipca, o godz. 20.35 w Białaczowie zatrzymany został kierujący daewoo nexią 39–letni Jarosław W. Badanie ujawniło obecność 0,86 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
* Dzień wcześniej, o godz. 19.30 w Sławnie funkcjonariusze policji zatrzymali 41–letniego rowerzystę, Piotra S. Mężczyzna wydmuchał aż 2,86 promila alkoholu.
* 1 sierpnia o godz. 19.50 w Drzewicy na ul. Kolejowej funkcjonariusze policji zatrzymali kierującego fiatem seicento 48–letniego Jana C. Badanie ujawniło 2,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Na tył
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło 28 lipca, o godz. 13.30 w Jaworze Kolonii. Zdjęcia wszystkich trzech pojazdów, biorących udział w wypadku, zamieściliśmy w TOP–ie w ubiegłym tygodniu, ale bez szczegółowych informacji na temat samego zdarzenia, ponieważ trwały jeszcze czynności wyjaśniające. Dziś wiadomo już jest, że kierujący chryslerem voyagerem, 51–letni mieszkaniec Gielniowa najechał na tył oczekującego na skręt w lewo opla corsę. Uderzenie przemieściło opla na drugi pas ruchu, gdzie zderzył się z fordem escortem. W wyniku wypadku ogólnych obrażeń doznała kierująca fordem 44–letnia kobieta. Po otrzymaniu pomocy medycznej w szpitalu została zwolniona do domu.

Za szybko
29 lipca o godz. 17.00 w Prymusowej Woli (gm. Sławno) kierujący audi Q7 Hubert O. na skutek nadmiernej prędkości nie opanował pojazdu i wpadł do przydrożnego rowu.

Na słup
30 lipca o godz. 8.20 w Opocznie na ul. Piotrkowskiej kierujący ciężarowym MAN–em 22–letni Klaudiusz K. nie zachował należytej ostrożności i najechał na słup energetyczny. Został ukarany mandatem.

Nie ustąpił
30 lipca o godz. 9.55 w Opocznie na ul. Moniuszki kierujący ciężarowym lublinem 35–letni Robert R. nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z 56–letnią rowerzystką. Kobieta ze złamaną kością podudzia została przetransportowana do szpitala, skąd po otrzymaniu pomocy medycznej została zwolniona do domu.

Tragiczny ciąg zdarzeń
* 30 lipca o godz. 14.50 w Solcu (gm. Paradyż) na drodze krajowej K–74 kierujący volkswagenem golfem 55–letni kielczanin Bogusław M., podczas nieprawidłowego wyprzedzania autobusu doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwka fiatem cinquecento. Sprawca kolizji nie zatrzymał się i pojechał dalej. Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów, z nieznanych przyczyn, zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia z innym fiatem CC, kierowanym przez 38–letnią mieszkankę Siedlowa. W wyniku zdarzenia zmarł 47–letni pasażer CC, zaś do szpitala przetransportowano z ciężkimi obrażeniami kierującą kobietę i 45–letniego pasażera CC. Sam sprawca wypadku nie doznał obrażeń. Został zatrzymany. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci 3–miesięcznego aresztu.
* Tego samego dnia o godz. 12.45 w Opocznie na ul. Inowłodzkiej 31–letnia kobieta, kierująca oplem vectrą, z nieznanych dotychczas przyczyn zjechała na przeciwny pas ruchu, a następnie do rowu, gdzie samochód zderzył się z drzewem. Kobietę z urazem kręgosłupa przetransportowano do szpitala w Bełchatowie.

Nieprawidłowo
Również 30 lipca, o godz. 21.25 w Zdyszewicach (gm. Żarnów) kierujący skodą favorit 23–letni Paweł W., mieszkaniec Sulejowa, podczas nieprawidłowego skręcania doprowadził do zderzenia z fordem focusem, kierowanym przez 22–latka. Sprawcę kolizji ukarano mandatem.

Sprawca zbiegł
O tym, jakie rowery jeżdżą po naszych drogach i jacy siadają na nich rowerzyści można by długo pisać. Pijani rowerzyści na nieoświetlonych niby–rowerach stwarzają ogromne niebezpieczeństwo na drogach, szczególnie po zmroku. 30 lipca o godz. 21.15 w Radoni (gm. Mniszków) na takiego właśnie rowerzystę natknął się 20–letni kierowca opla astry. Chcąc uniknąć zderzenia z rowerzystą kierowca wykonał gwałtowny skręt, który spowodował wypadnięcie samochodu z jezdni. Opel uległ uszkodzeniu, rowerzysta zaś odjechał z miejsca zdarzenia.

Potrącił pieszą
31 lipca w Opocznie na skrzyżowaniu ulic Westerplatte i Kopernika kierujący ciężarowym renaultem trafic 55–letni Franciszek J. nie ustąpił pierwszeństwa pieszej będącej na przejściu. Na szczęście kobieta nie doznała obrażeń. Kierowca został ukarany mandatem.

Za szybko z dziećmi
31 lipca o godz. 13.00 w Kłopotowie (gm. Paradyż) na drodze krajowej K–74 kierująca fordem focusem 29–letnia Monika S. nie dostosowała prędkości do panujących warunków, straciła panowanie nad pojazdem, na skutek czego samochód wpadł do przydrożnego rowu. Na szczęście dwójce dzieci, w wieku 3 i 6 lat, nic się nie stało, choć zapewne były bardzo przestraszone. Kobietę ukarano mandatem (patrz foto).

Bolesna nieostrożność
Do nietypowego zdarzenia doszło 2 sierpnia na parkingu w Grębenicach (gm. Żarnów). Pięćdziesięcioletni kierowca scanii podjął się naprawy układu hamulcowego. Niestety, nie zabezpieczył odpowiednio samochodu przed staczaniem się i został przejechany przez scanię. Na skutek zdarzenia mężczyzna doznał pęknięcia miednicy i złamania obojczyka, co – jak twierdzą świadkowie zdarzenia – jest i tak szczęściem w nieszczęściu. Poszkodowanego kierowcę przetransportowano do szpitala.

Wjechał w dom
3 sierpnia około godz. 15.30 opoczyńska KPP została powiadomiona o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu ciężarowego z naczepą w Żarnowie, na drodze krajowej K–74. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że kierujący 29–letni Michał Ł., jadący od strony Piotrkowa Tryb. na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawą stronę drogi, uderzając pojazdem w budynek mieszkalny. 84–letnia właścicielka nieruchomości, która była w tym czasie w domu nie odniosła żadnych obrażeń ciała, podobnie jak 29–letni kierowca ciężarówki. Na miejsce zdarzenia przybył powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, który po szczegółowych oględzinach budynku wydał opinię o jego nieprzydatności do dalszego zamieszkania. Kierowca był trzeźwy (patrz foto).