Tydzień na drogach

Piją i jeżdżą!
* 3 czerwca o godz. 20.00 w Opocznie funkcjonariusze policji zatrzymali kierującego oplem vectra 53–letniego Stanisława M. Badanie ujawniło 2,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
* Tego samego wieczora w Górach Trzebiatowskich (gm. Mniszków) zatrzymany został nietrzeźwy motocyklista, 29–letni Tomasz W. Wynik 1,68 promila alkoholu.
* 4 czerwca oodz. 6.30 na ul. 17 Stycznia zatrzymany został mieszkaniec gm. Białaczów, 43–letni Sławomir P. Badanie oddechu kierującego renaultem ujawniło obecność 0,21 promila alkoholu. Czyli „prawie” trzeźwy. Ale „prawie” robi różnicę…
* Jak się okazuje, siwa broda wcale nie czyni mędrcem. Piją zarówno młodzi jak i osoby mogące już mówić o starości. 4 czerwca, o godz. 15.40 w Drzewicy na ul. Kolejowej drzewiccy policjanci zatrzymali 80–letniego rowerzystę, Henryka G., od którego było czuć wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna odmówił dmuchania w balonik, w związku z czym poddano go badaniu krwi.
* Tego samego dnia, o godz. 22.20 na ul. 17 Stycznia funkcjonariusze policji zatrzymali 20–letniego motorowerzystę, Damiana B. Młodzieniec nie tylko kierował pojazdem w stanie mocno nietrzeźwym (2,39 promila), lecz czynił to wbrew obowiązującym go sądowym zakazie. Dodatkowo poddano delikwenta badaniu krwi, a o dalszych jego losach zadecyduje sąd. I chyba nie ma już co liczyć na pobłażliwość Temidy.
* 5 czerwca, o godz. 19.30 w Strzyżowie (gm. Drzewica) wykluczono z ruchu drogowego pijanego rowerzystę, 53–letniego Władysława B. Mężczyzna wydmuchał aż 2,63 promila alkoholu.
* Nieco ponad pół godziny później w Radzicach Małych (gm. Drzewica) na policyjny patrol natknął się następny rowerzysta, 55–letni Mieczysław W. On wydmuchał „tylko” 0,92 promila.
* Tego jeszcze nie było! 7 czerwca o godz. 11.40 funkcjonariusze z komisariatu w Drzewicy zatrzymali 58–letniego Stefana M. od którego wyraźnie było czuć woń alkoholu. Mężczyzna odmówił dmuchania w balonik, w związku z czym poddano go badaniu krwi. Mężczyzna jechał… wózkiem inwalidzkim.

Za szybko
* 1 czerwca o godz. 7.30 w Opocznie na pl. Kilińskiego kierujący osobowym volvo 31–letni Adam B. nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych i doprowadził do zderzenia ze starem.
* 2 czerwca, o godz. 11.30 w Prymusowej Woli (gm. Sławno) jadący z nadmierną prędkością 20–letni Dawid K., kierujący fordem escortem, doprowadził do zderzenia z oplem astrą. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.

Nieprawidłowo
* 2 czerwca, o godz. 12.45 w Opocznie na ul. 17 Stycznia kierujący fordem transitem 33–letni Grzegorz K. podczas wyprzedzania zderzył się z motorowerem. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.
* Tego samego dnia, o godz. 16.00 w Opocznie na ul. Partyzantów kobieta kierująca pojazdem podczas omijania doprowadziła do zderzenia z 14–letnim rowerzystą. Kobieta udzieliła lekko poszkodowanemu pomocy, a następnie oddaliła się z miejsca zdarzenia.

Nie ustąpili
* 4 czerwca, o godz. 15.50 w Opocznie, na skrzyżowaniu ulic Piotrkowskiej i Armii Krajowej kierujący škodą fabią nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia ze škodą superb. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.
* 8 czerwca o godz. 15.30 w Opocznie na ul. Armii Ludowej kierujący audi A4 52–letni Ryszard Z. nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z motorowerem. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.

Miał za ciasno?
4 czerwca, o godz. 10.15 w Opocznie na ul. 17 Stycznia nieznany kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą podczas wymijania uderzył w bok peugeota partnera, stojącego w korku.
Jak się dowiedzieliśmy, ruch w tym rejonie był przez kilka godzin bardzo utrudniony, z powodu wymiany słupów energetycznych. Ruch odbywał się wahadłowo i był kierowany przez specjalnie do tego przeszkolonych pracowników. Ze zrozumiałych przyczyn (wąska droga) najtrudniej było pokonać utrudnienia w okolicach budynku PZU.

Odważny inaczej
4 czerwca około godz. 13.00 w Ostrowie (gm. Opoczno) nieznany kierujący uderzył w słup oświetleniowy, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia.

Na prostym
5 czerwca, o godz. 14.20 w Opocznie na ul. Lipowej, na prostym odcinku drogi kierująca škodą felicią 22–letnia Magdalena M. najechała na jadącego w tym samym kierunku 48–letniego rowerzystę. Na skutek zdarzenia mężczyznę z rozciętą głową i obrażeniami ogólnymi przetransportowano do szpitala. Od obojga uczestników zdarzenia pobrano krew.

Miał zakaz
Oj, nie lubi wymiar sprawiedliwości, gdy ktoś nie stosuje się do jego zaleceń… Przekona się o tym zapewne już wkrótce 31–letni Sylwester K., który 6 czerwca, o godz. 23.30 kierował BMW w Opocznie, na ul. Biernackiego wbrew sądowemu zakazowi.

A to krowa!
Kiedyś wspominałam, że wielu gospodarzy absolutnie lekceważy przepisy podczas przepędzania bydła z pastwiska przez drogi. Zwierzęta te są puszczone luzem, ciągną się za nimi łańcuchy – słowem stanowią niebezpieczeństwo dla kierujących. Tym razem pecha miała 22–letnia kobieta, która jadąc matizem, uczestniczyła w kolizji spowodowanej przez idącą luzem krowę. Właściciel niesfornej zwierzęcia został ukarany mandatem.
Pod prąd
8 czerwca, o godz. 10.40 w Brudzewicach (gm. Poświętne) kierujący ciągnikiem rolniczym 54–letni Bogdan S. jadąc nieprawidłową stroną drogi doprowadził do zderzenia z fordem. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.

Nie zabezpieczył
8 czerwca o godz. 16.40 w Opocznie, na ul. Kolberga z samochodu przewożącego niezabezpieczony ładunek, spadł kamień i uszkodził przednią szybę mercedesa.

Dowiemy się później
W chwili, gdy piszemy te słowa, jeszcze nie doszło do przesłuchania 26–letniego Jacka N., jednego z dwojga osób znajdujących się w samochodzie, którym potrącona została 77–letnia piesza. Drugą osobą była 25–letnia Paulina N., która z urazem klatki piersiowej została przetransportowana do szpitala.
Do zdarzenia doszło 8 czerwca, o godz. 22.00 w Prucheńsku Małym (gm. Mniszków). Kierujący seatem toledo potrącił prawidłowo poruszającą się pieszą, która prowadziła taczkę. Poszkodowana doznała obrażeń ogólnych oraz rany ciętej przedramienia. Do wytrzeźwienia i wyjaśnienia zatrzymany został Jacek N., u którego badanie alkosensorem ujawniło obecność aż 3,21 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Pojazd został odholowany i zabezpieczony na policyjnym parkingu.
Dopiero po przesłuchaniu kobiety i mężczyzny oraz wykonaniu innych czynności będziemy mogli dowiedzieć się, które z nich kierowało seatem i kto będzie odpowiadać za doprowadzenie do wypadku. Do sprawy powrócimy za tydzień.