Tydzień na drogach

To się wydaje aż nieprawdopodobne - w minionym tygodniu, mimo prowadzonych kontroli, nie wpadł ani jeden pijany kierujący! Dopiero we wtorek i środę policjanci zatrzymali dwóch kierujących po spożyciu alkoholu.
Może, mimo wszystko, nie ma się czemu dziwić. Pogoda, jaka była, każdy wie. Zdecydowanie nie sprzyjała rowerzystom, a (jak wynika z policyjnych kronik) to przede wszystkim w ich gronie można znaleźć najwięcej „trunkowych” kierujących. Kierowcy samochodów w tych trudnych, zimowych warunkach, też woleli nie ryzykować, bo było bardzo ślisko i jeździło się przez ostatnie dni bardzo trudno. I bez alkoholu było bardzo niebezpiecznie. Najprawdopodobniej z tego też powodu ci, którzy świętowali popularne imieniny Grzegorza, Krystyny i Bożeny albo załatwiali sobie transport, albo korzystali z noclegu lub też szli pieszo. A przecież w te trzy weekendowe dni (i noce) wzmożone siły policji wyruszył na drogi, by kontrolować stan trzeźwości kierujących, więc trudno było liczyć na to, że jakoś się uda przemknąć.
Jak nam powiedział nadkom. Grzegorz Fiderek, szef opoczyńskiej drogówki, obojętnie jakie były przyczyny, ale oby tak dalej!

Piją i jeżdżą!
* 16 marca, ogodz. 18.55 w Żarnowie funkcjonariusze policji zatrzymali do rutynowej kontroli volkswagena golfa, kierowanego przez 59-letniego Andrzeja S. Badanie alkosensorem ujawniło obecność 0,21 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, co wskazuje na stan po spożyciu alkoholu.
* Dokładnie tyle samo wypił 56-letni Jan J., którego policjanci skontrolowali 17 marca, o godz. 7.30 w Bukowcu Opoczyńskim podczas kierowania volkswagena polo.

Pozimowe drogi
Niestety, mimo że drogowcy uwijają się, by jak najszybciej zlikwidować pozimowe wyrwy na drogach, to nie mogą nadążyć. Ciągle pojawiające się opady śniegu i przymrozki powodują, że nowe dziury wyrastają jak grzyby po deszczu.
10 marca, o godz. 9.45 w Opocznie na ul. Świerkowej w wyrwę w jezdni wpadł citroen berlingo, kierowany przez 25-latka. Efekt - uszkodzona obręcz prawego koła.

Nie ustąpił
11 marca o godz. 22.25 w Opocznie, na skrzyżowaniu ulic Westerplatte i Armii Krajowej 38-letni Tomasz T., kierujący fordem escortem, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z volkswagenem golfem, kierowanym przez 40-latka.

Potrącił na przejściu
12 marca, o godz. 15.15 w Opocznie na ul. Westerplatte kierujący toyotą rav 42-letni mężczyzna potrącił na przejściu dla pieszych 70-letnią kobietę, która nagle wtargnęła na jezdnię. Na skutek zdarzenia kobieta doznała złamania kości podudzia i ramienia. Została przetransportowana do szpitala. W sprawie tego wypadku prowadzone jest postępowanie, mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia.
Oczywiście, nie wiemy, do jakich wniosków dojdą oficerowie dochodzeniowi, ale - jak widzieliśmy z okien naszej redakcji w czasie, gdy doszło do wypadku, z kościoła wychodziła gromada dzieci biorących udział w rekolekcjach. Kierowca na pewno je widział i musiał zwolnić. Być może właśnie dzięki temu starsza pani została tylko ranna, bo przecież toyota rav jest dużym i ciężkim pojazdem. (patrz foto)
Na marginesie tego zdarzenia: policja apeluje do pieszych, by zawsze, przed wejściem na jezdnię, upewnili się czy nic nie nadjeżdża z lewej i prawej strony. Jest ślisko i żadem samochód nie jest w stanie zatrzymać się w miejscu. Potrzebuje na to nawet kilkudziesięciu metrów. Zanim więc postawimy nogę na przejściu dla pieszych, upewnijmy się, że dystans dzielący nas od pojazdu jest dostatecznie duży, byśmy zdążyli przejść na drugą stronę jezdni. Na wszelki wypadek teraz, gdy zaczną się roztopy, zwiększmy ten dystans, by uniknąć ochlapania przez przejeżdżające pojazdy.

Nie dostosowali
* 12 marca, o godz. 12.55 w Opocznie na ul. Leśnej kierujący volkswagenem golfem z przyczepką 33-letni Robert Z., nie dostosował prędkości pojazdu do panujących warunków drogowych, zjechał na drugi pas ruchu i doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwka kia, kierowanym przez 38-letniego mężczyznę. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.
* Do identycznego zdarzenia doszło w Nadolu (gm. Żarnów). 12 marca, o godz. 19.50 kierująca fordem focusem 26-letnia Anna K. nie dostosowała prędkości do warunków, zjechała na drugi pas i doprowadziła do zderzenia z volkswagenem passatem. Ona też otrzymała mandat karny.
* 13 marca, o godz. 7.05 w Żarnowie kierujący ciągnikiem siodłowym mercedes z naczepą 57-letni Tadeusz H., mieszkaniec Stalowej Woli, nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych, na skutek czego pojazd wywrócił się do rowu. Kierujący był trzeźwy, a za nieostrożną jazdę został ukarany mandatem.