tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Opoczno

 Spokojnie, to tylko ćwiczenia

 
Na jednej z dróg gruntowych nastąpiła awaria koła ciągnika wiozącego na przyczepie siano z łąk. Prowadzący ciągnik próbując wraz z kilkoma sąsiadami naprawić koło został przygnieciony przez maszynę. Nastąpił wyciek paliwa i oleju, które szybko utworzyły sporą plamę. W tej sytuacji o iskrę nie było specjalnie trudno. Nastąpił zapłon, w wyniku którego zapaliło się poszycie w przydrożnym lesie. Poszkodowanych zostało czterech ludzi





Tak wyglądało założenie taktyczne ćwiczeń gminnych Ochotniczych Straży Pożarnych przeprowadzonych w niedzielę, 7 listopada. W ćwiczeniu udział wzięły wszystkie jednostki OSP gminy Opoczno oraz, aplikacyjnie policja, straż miejska, pogotowie ratunkowe, Nadleśnictwo Opoczno. Do stanowiska dowodzenia informacja o wypadku dotarła tuż przed godziną 14 i ze wszystkich remiz wyjechały strażackie wozy bojowe.
Widok w miejscu wypadku nie był przyjemny. Dwa ogniska pożarów, do których trzeba było budować magistrale wodne o długości kilkudziesięciu metrów każda. Cztery osoby ranne, w tym uszkodzenie kręgosłupa, złamania, dwa przypadki poparzeń. To były tylko ćwiczenia i związku z tym z czystym sumieniem można powiedzieć, że było na co popatrzeć. Szybko podano wodę na ogniska pożarów, ekipy przeszkolone do pomocy rannym usztywniły kręgosłupy dwóm rannym, kładąc ich na specjalnych nosidłach, Szybko też zaopatrzono rany i poparzenia, co jest szczególnie trudne. Osoby ranne wyniesione zostały poza obszar działań ratowniczych.
W założeniu wypadek miał się zdarzyć na terenie Modrzewia i tam było planowane całe ćwiczenie. W sobotę, ze względu na warunki atmosferyczne i podmokły teren, zapadła decyzja, by ćwiczenia przeprowadzić w pobliżu ZUH „Wojciechowski” w Bukowcu Opoczyńskim. Zdzisław Wojciechowski zgodził się be zmrużenia oka, nie powiadomił jednak o planowanych ćwiczenia rodziny, dla której widok nadjeżdżających wozów strażackich oraz dźwięk ich syren był niezwykłym przeżyciem, o którym teraz, po upływie kilku dni pewnie można mówić w kategoria anegdoty.
Po zakończeniu akcji ratowniczej odbył się przegląd sprzętu użytego do akcji, dokonany przez st. kpt. Dariusza Rzepkę, on też dokonał wstępnego podsumowania, przekazując swoje uwagi. Dotyczyły one głównie konieczności lepszej łączności oraz przestrzegania najważniejszych procedur. Co do stanu technicznego sprzętu, to uwagi były raczej drobne – w końcu sprzęt w ogromnej większości jest nowy.
Słowa uznania i podziękowania, w tym za ogromną pomoc w czasie zagrożenia powodziowego przekazali obserwujący ćwiczenia burmistrz Jan Wieruszewski, przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Wojciechowski, wicemarszałek województwa łódzkiego Artur Bagieński. Na zakończenie wszyscy zaproszeni zostali na kiełbaskę z grilla.


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 45 (696) z dnia 12 Listopada 2010r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »