tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Aktualności

 Posesje trzeba sprzątać

 
Wolnoć Tomku w swoim domku ? ten cytat z "Pawła i Gawła" Aleksandra Fredry wciąż jest aktualny. Przepisy mówią, że każdy właściciel decyduje o wykorzystaniu swojej nieruchomości i jest uprawniony do decydowania o jej zagospodarowaniu. Jednocześnie jednak inne przepisy nakładają na niego obowiązek utrzymywać na jej terenie taki porządek, który zapewni należyty stan sanitarno?higieniczny


Na kwestię utrzymania czystości i porządku na terenie prywatnych posesji naszą uwagę zwrócił jeden z czytelników, którego problem dotyczy osobiście. Skarży się mianowicie na uciążliwe sąsiedztwo z człowiekiem, który na swoim podwórku urządził składzik staroci i odpadów. W ubiegłym roku podobno interweniowały tu odpowiednie służby, nakazując uprzątnięcie nieruchomości, ale problem wciąż istnieje. Na podwórku tym zalega mnóstwo śmieci, starych mebli, wiader, ubrań, starych sprzętów oraz masa żywności, która gnije i śmierdzi. Z tego tytułu pojawiają się szczury, roje much i innych owadów ? pisze do nas. Sprawa wydaje się więc poważna, bo o ile na sam widok śmieci czy nieprzyjemny zapach można "przymknąć oko", siedlisko gryzoni stanowi już zagrożenie epidemiologiczne. Od razu uspokajają nas jednak funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy odwiedzili wskazaną posesję i sprawdzili stan czystości na jej terenie. Potwierdzają, że podwórko jest zaniedbane i że składowane są na nim różne starocie. Nie dopatrzyli się jednak na tyle rażących zaniedbań, aby można było mówić o zagrożeniu epidemiologicznym, które uprawniałoby do radykalnych interwencji. Nakazali więc osobie zajmującej się nieruchomością wykoszenie chwastów i uprzątnięcie śmieci.
Można by rzec, że na tym koniec sprawy. Jeśli nie stwierdzono uchybień mogących stanowić zagrożenie sanitarne, nikt nie może zmusić właścicieli działki do pozbycia się starych mebli czy auta. Każdemu wolno przecież trzymać na swoim podwórku urządzenia czy przedmioty, które jeszcze mogą się przydać. Wielu mieszkańców robi przecież tak samo. Dopóki na posesji utrzymywany jest jako taki porządek, nie będą wszczynane żadne procedury. Gdyby rzeczywiście okazało się, że konfliktowy składzik jest siedliskiem szczurów czy innych gryzoni, wówczas, zgodnie z regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Opoczno, burmistrz w uzgodnieniu z sanepidem, zarządza obowiązkową deratyzację, a jej kosztami obciąża właścicieli nieruchomości. Ale tak ? pozostaje jedynie droga cywilna. Omawiana sprawa jest okazją do przypomnienia właścicielom nieruchomości, że własność to nie tylko prawa, ale także obowiązki. Radnym miejskim nie udało się swego czasu określić we wspomnianym wyżej regulaminie standardów w zakresie dbania o posesje, proponowany przez nich zapis zakwestionowały służby wojewody podnosząc, że jest to zbyt daleko idąca ingerencja w prawo własności obywatela. Bo przecież, o czym wspominamy na wstępie, każdy właściciel decyduje o wykorzystaniu swojej nieruchomości i jest uprawniony do decydowania o jej zagospodarowaniu. Są jednak i inne przepisy, które obligują właścicieli nieruchomości do utrzymania na ich terenie porządku i czystości. Nadrzędnym jest tu ustawa z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zobowiązuje ona m.in. do właściwego gromadzenia i pozbywania się powstałych na terenie nieruchomości odpadów komunalnych.


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 22 (881) z dnia 30 Maja 2014r.
W dziale Aktualności dostępne są również artykuły:

Pokaż pełny spis treści
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »