Oznajmił działacz piłkarski rad, że
Pięęękne koszulki kupiono kadrze.
Wiotkie, przewiewne, no istne cudo!
Biało-czerwone, ze wstawką rudą.
Na rewię mody wnet kibic wszelki
Ruszył obejrzeć w strojach modelki,
Gdy prężyć będą godło na biuście!
A tam faceci, w wątpliwym guście.
No, i te stroje? ? złorzeczą srogo.
Zamiast orzełka związkowe logo.
Wkurzony z rewii szedł fan na chatę,
Bo cóż zobaczył ? ciało włochate!
Do tego żelu na głowach wiadro
I rozbrat orła na dobre z kadrą.
Na znak związkowy kibic narzeka,
Wszak bez orzełka klęska nas czeka.
Piłkarski światek naszych wykosi ?
Pierwsi wrzepili chłopakom Włosi.
Wściekli kibice, złorzeczą srogo,
Że zamiast orła na strojach logo.
Fanów gromada działacza ruga,
A działacz spoko, wariata struga.
Górą znak związku ? reszta precz, basta!
Dziś nie ma miejsca na symbol Piasta.
Nie wrócą czasy Chrobrego, Mieszka.
Orzeł odleciał, została reszka.
Znak narodowy dzisiaj wyznacza
Kaprys, cholera, byle działacza.
Cóż złorzeczenia, sapanie srogo,
Godło w odstawce, ważniejsze logo.
Kibicom piłki taka dziś puenta:
Nie szukaj wsparcia u prezydenta,
Ani u posłów, nawet gdy w kupie,
Działacz ma wszystkich serdecznie w?
A gdy się wkurzy ? ja już się boję!
Raz jeszcze kupi znów nowe stroje,
To te dzisiejsze, ze związku logo,
Niewinnie przy nich wyglądać mogą.
Już widzę Smudę, z całą z drużyną,
Z fotką na klacie Laty z Kręciną.
|