tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Aktualności

 Odsłonięcie obelisku

 

W Karolinowie (pow. tomaszowski), urokliwej miejscowości sąsiadującej z Zalewem Sulejowskim, odsłonięto obelisk upamiętniający stacjonowanie Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego pod dowództwem mjra Henryka Dobrzańskiego?Hubala.
Uroczystość odbyła się 27 kwietnia i była częścią tegorocznego rajdu konnego, którego organizatorem jest Stowarzyszenie Ułanów im. OWWP mjra Hubala. Ułani do Karolinowa przybyli z Klewa, gdzie rozpoczął się rajd.
Uroczystość rozpoczęła się meldunkiem, który przyjął wiceprezes środowiska hubalczyów, ppłk Marian Zach. Zebrani wysłuchali rysu historycznego przygotowanego przez Tomasza Łuczkowskiego, prowadzącego ceremonię. Swoimi wspomnieniami podzielił się również mieszkaniec Karolinowa, Henryk Serafin, który jako kilkuletni chłopiec widział ?żołnierzy na koniach w tej gajówce?. Najważniejszym momentem było odsłonięcie obelisku, którgo dokonali: ppłk Marian Zach, Marek Dyśko nadleśniczy Nadleśnictwa Smardzewice oraz Leszek Zapart ? prezes Stowarzyszenia Ułanów, a poświęcił ks. wikary Paweł Kończyk z parafii Narodzenia NMP i św. Mikołaja w Błogiem.
Na obelisku, składającym się z dwóch potężnych głazów, wyryto napis: ?Tu była gajówka Karolinów, w której w dniach 14?15 kwietnia 1940 r. ze swym oddziałem kwaterował major Hubal ? Las szumem drzew historię przypomina ? Stowarzyszenie Ułanów im. Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego mjra Hubala ? Karolinów 27 kwietnia 2012 r.?.
Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Bukowcu nad Pilicą zaprezentowały pieśni oraz wiersze patriotyczne, które zabrzmiały niezwykle podniośle w tym miejscu. Na zakończenie głos zabrali zaproszeni goście oraz prezes Stowarzyszenia, który podziękował wszystkim, którzy pomogli w organizacji uroczystości. Zaprosił również zebranych na biesiadę ułańską. Można było skosztować wojskowej grochówki, kiełbasek i innych smakołyków, serwowanych przez ułanów. Należy podkreślić, że Stowarzyszenie było inicjatorem ustawienia obelisku. A determinacja prezesa Leszka Zaparta doprowadziła do wypełnienia tej misji, we współpracy z Nadleśnictwem.

* * *

Major Henryk Dobrzański?Hubal z resztką oddziału kwaterował w Karolinowie 14 i 15 kwietnia 1940 r. Został podjęty przez gajowego Michała Różańskiego. Były to ostatnie dni majora, który po zwycięskiej potyczce pod Huciskiem (30 marca) oraz oblężeniu pod Szałasem (1 kwietnia) przemieszczał się z miejsca na miejsce, ścigany przez liczne siły okupanta. Niemcy zaciskali obławę na ?szalonego majora?. Karolinów, tak jak inne leśniczówki i gajówki, dawały krótkotrwałe wytchnienie żołnierzom. Z Karolinowa oddział udał się do gajówki Książ, a po kilkunastu dniach dotarł do Anielina, gdzie 30 kwietnia ginie mjr Henryk Dobrzański.
Gajowy Michał Różański współpracę z Hubalem przypłacił życiem w obozie koncentracyjnym. Jego córka, wówczas kilkunastoletnia Helena także trafia do obozu w Ravensbruck. Przeżyła wojnę, obecnie mieszka w Bartoszycach. Z gajówki Karolinów nie pozostało praktycznie nic. Resztki gruzu, wyschnięta studnia, a teraz okazały obelisk będą przypominać historię Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego i jego legendarnego dowódcę.


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 18 (773) z dnia 4 Maja 2012r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »