tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Opoczno

 O glottodydaktyce

 
10 maja w ZSS nr 3 odbył się wykład profesora Bronisława Rocławskiego, twórcy glottodydaktyki. W zajęciach wzięły udział nauczycielki z całego powiatu



Zdjęcie pamiątkowe, profesor zgłasza się do odpowiedzi


Przybyłe na wykład powitała wicedyrektorka ZSS nr 3 Anna Pręcikowska?Skoczylas. Zajęcia z profesorem poprzedziła prezentacja przedstawiciela wydawnictwa WSiP, Rafała Czarneckiego, który pomógł w organizacji konferencji. Zaprezentował nauczycielkom nowy pakiet WSiP ?Tropiciele?, promował także wydawnicze systemy diagnozy umiejętności i postępów uczniów w nauce w wersji elektronicznej i papierowej.
Z racji tego, że niemal każda większa wyższa uczelnia filologiczna lub lingwistyczna dysponuje obecnie własnym instytutem, zakładem lub działem glottodydaktycznym, dyrekcja ZSS nr 3 postanowiła pójść z duchem czasu i zorganizować w placówce wykład na temat innowacyjnej metody przygotowującej dziecko do nauki czytania i pisania, czyli glottodydaktyki. Na zaproszenie dyrekcji, do trójki przyjechał profesor Bronisław Rocławski, twórca metody.
Glottodydaktyka pozwala inaczej spojrzeć na wychowanie i nauczanie dziecka, na jego rozwój emocjonalny i społeczny. Odpowiednio wydłuża czas przygotowania dziecka do nauki czytania i pisania, aby skrócić do minimum czas opanowania płynnego czytania i pisania. Jej cechą charakterystyczną jest wyróżnienie pośrednich etapów w kształtowaniu syntezy i analizy fonemowej. Profesor Rocławski dołączył do polskiego alfabetu nowe wieloznaki: ni, si, zi, ci, dzi. Wszystkie zaś wieloznaki nazywa literami alfabetu.
Glottodydaktyka wpisuje się również w ogólnie pojętą metodykę, dydaktykę oraz psychologię nauki języków obcych, a także w pedagogikę specjalną, logopedię i inne dziedziny nauki, co świadczy o jej dość szerokim interdyscyplinarnym wykorzystaniu.
Opinie profesora dla wielu osób mogą wydawać się kontrowersyjne, jednak zaznaczył, że swoje zdanie zawsze wyraża głośno i otwarcie. Podczas wykładu w ZSS nr 3 mówił m.in. o dyslektycznej zarazie, tj. mechanicznym wystawianiu orzeczeń o dysleksji przez pracowników poradni psychologiczno?pedagogicznych. Bronisław Rocławski uważa, że dziecko zaetykietowane jest przekonane o tym, że jest gorsze od innych uczniów oraz mniej wydolne w nauce. Dyktanda nazwał natomiast ?przejawem terroru ortograficznego?. Twórca glottodydaktyki jest także przeciwny zadawaniu uczniom prac domowych, ponieważ według profesora, po zajęciach dziecko powinno odpoczywać, a od czasu spędzanego nad książką jest szkoła. Jest zbulwersowany odejściem w edukacji przedszkolnej od nauki liter oraz tworzeniem zbyt dużych ilościowo klas: ? Jeśli mamy odpowiadać za jakość kształcenia, to muszą być spełnione warunki: liczba uczniów w klasie nie powinna przekraczać dwadzieścioro. W innym przepadku następuje często niesprawiedliwe orzekanie, nie można także śledzić procesu pisania przez poszczególnych uczniów. A przecież nauczenie każdego dziecka pisania, czytania i rachowania daje nauczycielowi szczególną satysfakcję ? powiedział profesor.
Bronisław Rocławski jest także zdania, że główna przyczyna występowania u niektórych uczniów trudności w nauce czytania i pisania leży po stronie nauczających. Z punktu widzenia językoznawcy nauczycielom brakuje przede wszystkim elementarnej wiedzy lingwistycznej. Profesor Rocławski twierdzi, że opracował odpowiednie rozwiązania programowe i metodyczne, które pozwalają pedagogom nauczyć każde dziecko czytania i pisania. ? Siewcy dysleksji nie chcą przyjąć tej wiedzy, gdyż ona szkodzi ich interesom. Na krzywdzie dziecka robi się interesy, zakłada się poradnie dla dzieci dyslektycznych, wymyśla się teorie, które pozwalają już od urodzenia kierować dziecko do poradni dla dzieci dyslektycznych. Temu między innymi służy informacja o występowaniu tzw. dysleksji rozwojowej ? uważa Bronisław Rocławski. Zwrócił się również do nauczycielek, aby przestały bać się nowych rozwiązań i coraz częściej domagały się nowej wiedzy na różnych formach doskonalenia zawodowego, nie po to, by otrzymać ?papierek?, ale w celu poszerzenia swoich horyzontów.
Teorie profesora wzbudziły wśród obecnych na sali wiele kontrowersji, a nauczycielki wdały się z nim w dyskusję przedstawiając podzielone zdania na ten temat. Wszystkie jednak były zadowolone z wykładu i możliwości poznania i porozmawiania z twórcą glottodydaktyki.


Nal   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 20 (775) z dnia 18 Maja 2012r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »