tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Ciekawostki

 Nieodświętne święto

 
17 marca - Dzień św. Patryka

To naprawdę niezwykłe święto - łączy w jednym dniu (wolnym od pracy!) religijne wspomnienie świętego patronującego państwu z obchodami święta narodowego, na dodatek w sposób daleki od sztampy i bogoojczyźnianych uniesień. Ponadto imprezy z tej okazji odbywają się na całym świecie, a czynnie biorą w nich udział wszyscy bez względu na własną narodowość. Chodzi oczywiście o Dzień św. Patryka ? irlandzkie święto narodowe, obchodzone oficjalnie w Irlandii i Irlandii Północnej a także w Montserrat (terytorium zależne Wielkiej Brytanii) i niektórych prowincjach Kanady (Nowa Funlandia i Labrador). W innych krajach, w tym i w Polsce, Dzień św. Patryka nie jest świętem oficjalnym, ale jest chętnie obchodzony. Dzień ten jest także świętem w Kościele katolickim obchodzonym zwykle 17 marca ? w rocznicę śmierci św. Patryka ? lecz jeśli koliduje on ze świętami Wielkanocy, obchody przenoszone są na później (ostatnio w 1940 roku Kościół przeniósł to święto na 3 kwietnia).
17 marca jest dla Irlandczyków najważniejszym dniem w roku, w którym czczą pamięć swojego patrona. Czym św. Patryk zasłużył sobie na takie wyróżnienie? To on schrystianizował Irlandię. Stał się bohaterem wypędzając wszystkie węże, uosobienie zła, z terenu Zielonej Wyspy. Uzdrawiał chorych, przywracał wzrok niewidomym, do każdego miejsca, do którego przybywał, przynosił dobrą nowinę. Św. Patrykowi zawdzięcza Irlandia swój symbol: trójlistną koniczynkę, przy pomocy której w prosty sposób tłumaczył jej pogańskim mieszkańcom tajemnicę Trójcy Świętej. Koniczyna w czasach przedchrześcijańskich była magicznym symbolem druidów, co pomogło zasymilować chrześcijaństwo i ukazać je jako pogłębienie wcześniejszych prostych wierzeń. Irlandczykom nie udało się odnieść znaczących sukcesów w historii, dlatego historia św. Patryka jest czymś, z czego mogą być dumni i hucznie to okazują. Jest to też wspaniała okazja do popularyzowania irlandzkiej kultury.
Narodowe święto Irlandczyków obecnie jest znane i obchodzone właściwie na całym świecie. I nic w tym dziwnego, skoro w Irlandii jest 4 miliony mieszkańców, a diaspora Irlandczyków to około 70 milionów osób. Jak mówi popularne przysłowie, ?W Dniu św. Patryka każdy jest Irlandczykiem? (?Everyone?s Irish on St. Patrick?s Day?).
W Irlandii i w krajach, w których istnieją duże zbiorowiska Irlandczyków, odbywają się huczne parady. Największa parada odbywa się nieprzerwanie od 1762 roku w Nowym Jorku. W Dublinie parada połączona jest z pięciodniowym festiwalem i uczestniczy w niej około pół miliona osób.
Dzień św. Patryka to najweselsze i jedno z najchętniej obchodzonych świąt. Dla wielu Polaków przyzwyczajonych do tradycyjnego obchodzenia świąt narodowych, nieodzownie z doniosłymi orędziami polityków, składaniem kwiatów pod wszelakimi pomnikami i ogólnonarodową zadumą nad przeszłością, taki sposób obchodzenia święta narodowego może wydawać się niezwykle atrakcyjny i pociągający. Bo Irlandczycy świętują zupełnie inaczej. Najważniejszą tradycją obchodów Dnia św. Patryka jest noszenie ubrań w kolorze zielonym. Zieleń to narodowy kolor Irlandii, nawiązujący do trawiastego krajobrazu wyspy. Zielone parady, śpiewy, tańce, malowanie chodników czy barwienie rzek na zielono, to wszystko można zobaczyć w dniu św. Patryka na ulicach Irlandii czy Stanów Zjednoczonych. Tego dnia symbolem dobrej zabawy staje się więc zielona koniczyna, wypite zostają miliony pint (pinta czyli półkwarta ? dokładnie 0,568 litra ? zwyczajowa miara piwa w irlandzkich pubach) tradycyjnego Guinnessa, a przy barach słychać irlandzkie toasty wznoszone w gronie przyjaciół. Warto jednak pamiętać, że sam zwyczaj podawania tego dnia ?zielonego? piwa, nie jest tradycją rodem z Irlandii. Zwyczaj ten wprowadzili potomkowie Irlandczyków, którzy wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych w XIX i XX wieku. W samej Irlandii zwyczaj ten zagościł dopiero niedawno, przede wszystkim ze względu na turystów.
Według tradycji św. Patryk był wielkim miłośnikiem i koneserem piwa. Dowodem na to ma być jego pastorał w kształcie łopatki służącej do mieszania słodu. Mało kto wie, że w dniu święta poza piwem należy wypić także szklaneczkę whisky, zwaną ?dzbanem św. Patryka?. Według przekazów, gdy Patryk dostrzegł, że karczmarka nalewa niepełną szklaneczkę whisky nastraszył ją potworami, które ją nawiedzą, jeśli nie będzie lała do pełna. Jak widać święty Patryk myślał nie tylko o sprawach duchowych, ale także doczesnych. Nic więc dziwnego, że jest do dziś tak popularny.
W Polsce obchody Dnia św. Patryka z roku na rok zyskują na popularności. Tysiące rodaków, którzy powrócili z Irlandii, są dzisiaj niekwestionowanymi ambasadorami tego święta w naszym kraju. W marcu w całej Polsce odbędą się setki koncertów i pokazów tańca organizowanych przez kluby muzyczne, teatry, domy kultury, puby i szkoły. Planowane są festiwale filmów irlandzkich, smakosze będą mieli okazję spróbować tradycyjnych irlandzkich potraw, a imprezowicze zatańczyć w udekorowanych na zielono klubach przy skocznych rytmach irlandzkiej muzyki. To też może być sposób na powitanie zbliżającej się wiosny.
Opr.: erg


erg   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 11 (766) z dnia 16 Marca 2012r.
W dziale Ciekawostki dostępne są również artykuły:

Pokaż pełny spis treści
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »