Nie od razu Polskę zbudowano

Akcja odbywała się na całym starym kontynencie. Opoczyńskie muzeum uczestniczyło w wydarzeniu poprzez udostępnianie bezpłatnie swoich ekspozycji oraz zapewniając gościom wiele innych atrakcji.
Gwoździem programu było odsłonięcie rzeźby z podobizną zmarłego kilka miesięcy temu rzeźbiarza Antoniego Barana. Postać najwybitniejszego twórcy regionu opoczyńskiego wyrzeźbił opocznianin Marek Mokrowiecki. Ponaddwumetrowy postument odsłoniła żona Antoniego Barana, Antonina, która z rodziną uczestniczyła w tej podniosłej chwili.
Zanim dokonano odsłonięcia, przedstawiono sylwetkę artysty, dokonano prezentacji autora rzeźby oraz przywitano zaproszonych gości. Od niedzieli rzeźba zdobi fragment dziedzińca zamkowego.
Po tej uroczystości wszyscy zebrani udali się na spotkanie z Andrzejem Kobalczykiem, dyrektorem Skansenu Rzeki Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim. W muzeum prezentowana jest bowiem kolekcja ze skansenu, która nosi tytuł "Sztuka okopowa". Dyrektor Kobalczyk oprowadził zwiedzających po ekspozycji i podkreślił wieloletnią współpracę z opoczyńskim muzeum.
Ponadto wszyscy, którzy odwiedzili tej niedzieli Muzeum Regionalne, mogli zobaczyć bezpłatnie wszystkie wystawy stałe oraz wystawę czasową "Na Niebowie malowane", prezentującą prace Edyty Cieślik–Moczek. Artystka jest właścicielką prywatnego skansenu w Wincentynowie, zwanego "Niebowem" i tam właśnie powstają jej dzieła.
Natomiast przed muzeum miał miejsce kiermasz opoczyńskich twórców ludowych i artystów nieprofesjonalnych. Można było zaopatrzyć się w przeróżne wyroby rękodzielnicze. Dodatkowo zorganizowano pokaz garncarski w wykonaniu Jarosława Rodaka z Rędocina. Garncarz prezentował swoje wyroby, które na miejscu wykonywał. Powstawały cieszące oko dzbaneczki, misy i garnki.
Dużym zainteresowaniem cieszyła się wystawa fotograficzna Edwarda Zagdańskiego pt. "Nie od razu Opoczno zbudowano". Fotograf ukazał Opoczno w latach 70. XX wieku oraz najnowsze prace, m.in. wykonane z balonu.
Tej niedzieli opoczyńskie muzeum odwiedziło kilkuset widzów.