Praca umysłowa, zapamiętywanie, wkuwanie mogą stać się prawdziwą katorgą, jeśli nie zachowamy odpowiednich reguł uczenia się. Psychologowie wykonali wiele badań, by odkryć w jaki sposób uczymy się najefektywniej
Okazało się, że wielu ludzi marnuje swoje wysiłki, ucząc się nieekonomicznie: zapamiętujemy chaotycznie, wszystkie informacje na raz, bez selekcji; źle stosujemy przerwy w nauce; staramy się "zakuć" bez zrozumienia; nie dostosowujemy sposobu uczenia się do rodzaju materiału, który wkuwamy; nie wiemy w jakich porach nauka przychodzi nam najłatwiej itd.
Tymczasem jeżeli zachowamy kilka prostych reguł, zaoszczędzimy zarówno czas jak i wysiłki, a efekty naszej pracy będą znacznie lepsze. Jakie to reguły?
* zaczynaj uczenie się od najciekawszych wiadomości, nudne zostawiaj na koniec.
* na początku ucz się najbardziej ogólnych informacji, potem przechodź do tych szczegółowych. Niekiedy zaczynamy odwrotnie: z mozołem czytamy wers po wersie, by zapamiętać wszystkie szczegółowe dane, licząc na to, że na końcu wyłoni się z tego jakaś całość i wszystko zrozumiemy. Błąd. Trzeba zaczynać "od góry" a nie "od dołu".
* najpierw naucz się tych najłatwiejszych wiadomości.
* jeśli uczysz się z podręcznika (ksera, notatek) ? niszcz książkę: podkreślaj odpowiednie zdania (najlepiej używaj do tego różnych kolorów); rysuj na marginesach obrazki, które będą symbolizować daną informację (piktogramy) itd.
* rób przerwy w nauce. Każdy ma swój rytm. Jeśli myśli zaczynają Ci uciekać od zadania ? to jest sygnał od Twojego mózgu, że czas na przerwę. U większości ludzi efektywność uczenia się spada po ok. 50 minutach pracy ? wtedy czas na ok. 10?minutową, która prawie zupełnie regeneruje siły umysłowe.
* ucz się w takiej formie, w jakiej będziesz odpowiadać. Jeśli uczysz się do pisemnego sprawdzianu ? rób notatki pisemne, ściągi itp. Jeśli uczysz się do egzaminu ustnego, ucz się na głos, nagrywaj swoją odpowiedź, mów tak jakby ktoś Cię przepytywał. Nawet pozycja ciała może mieć znaczenie ? gdy ludzie uczą się leżąc, więcej przypomną sobie na leżąco; więcej przypomnisz sobie w pokoju, w którym się uczyłeś niż w nowej sali.
* dziel materiał na odpowiednie porcje i ucz się etapami. Mózg tak pracuje, że nauczysz się więcej jeśli przeznaczysz na naukę trzy razy po jednej godzinie niż jeden raz trzy godziny.
* poświęcaj więcej czasu na przypominanie sobie, niż na zapamiętywanie. W tym celu możesz np. prowadzić dyskusję z samym sobą.
* twórz "mapy pamięciowe", zamiast standardowych notatek. Rysuj to, czego się nauczyłeś, wykorzystuj strzałki, wykrzykniki, kolory, piktogramy. Pisz wielkimi literami co chcesz zapamiętać, wieszaj na ścianach, przyklejaj do sufitu itd.
* staraj się skojarzyć, to czego się uczysz z dowcipami, czymś zaskakującym, nieprzyzwoitym, co łatwo wryje się w pamięć.
* pracuj nad motywacją. Wielki błąd robią ludzie, którzy siadając do nauki myślą "Chryste! Znowu muszę uczyć się tego paskudztwa". W ten sposób rzucamy sobie kłody pod nogi: będzie się nam chciało jeszcze mniej. Warto poświęcić chwilę na znalezienie jak największej ilości powodów, dla których w ogóle siadamy do nauki i chcemy coś zapamiętać. Motywacja jest najważniejsza.
* znajdź porę i warunki, które ułatwiają Ci naukę. Dla każdego człowieka są one trochę inne, choć większość ludzi najlepiej wchłania wiedzę gdy jest wypoczęta i wyspana (a więc rano), raczej w ciszy niż w hałasie (choć ulubiona muzyka może dawać efekt rozluźnienia). |