tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Drzewica

 Myśliwi na sesji

 
Jeden z najważniejszych tematów XL sesji Rady Gminy i Miasta dotyczył szkód wyrządzanych przez dzikie zwierzęta. Z tej okazji w posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele kół łowieckich, które działają na terenie gminy i miasta Drzewica

Z zaproszenia skorzystali Ireneusz Będkowski (KŁ "Gerlach" w Drzewicy), Eugeniusz Kowalewski (KŁ "Knieja" w Opocznie), Marian Barul (KŁ "Dzik" w Nowym Mieście nad Pilicą) oraz Dariusz Mamla i Adam Borkowski (KŁ "Drop" w Wolanowie).
Po powitaniu gości przez przewodniczącą RGiM Marię Teresę Nowakowską ruszyła dyskusja. Rozpoczął ją radny Włodzimierz Pomykała, informując o problemie zgłaszanym przez mieszkańców Drzewicy. Chodzi przede wszystkim o plagę lisów, które grasują po podwórkach i wybierają całe stada kur.
Jak odpowiedział Ireneusz Będkowski, główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest radykalny spadek liczebności zwierzyny drobnej, m.in. zajęcy i kuropatw. Nie mając pożywienia, lisy sięgają do kurników.
? Żeby sytuacja uległa poprawie, trzeba dochować się przyzwoitego stanu zajęcy i kuropatw w łowiskach. To konieczność ? ocenił myśliwy z Drzewicy. Być może wymierne efekty da konkurs na lisiarza sezonu 2014/2015, organizowany na terenie naszego powiatu we współpracy z Państwową Strażą Łowiecką w Łodzi.
Ireneusz Będkowski dodał, że w drzewickim kole szacowaniem szkód łowieckich zajmują się prezes Andrzej Sołtysiak oraz Tomasz Kowalczyk z Radzic. Obaj przeszli stosowne szkolenia i szacują szkody na bieżąco.
Opoczyńskie koło "Knieja" posiada na terenie gminy Drzewicy niewielkie łowisko. Jak poinformował jego przedstawiciel, w ostatnim okresie zanotowało dwie szkody łowieckie w Krzczonowie. Sprawy zostały rozwiązane ugodowo z rolnikami.
Ze strony radnych i sołtysów padało wiele skarg. M.in. sołtys Brzustowca Eugeniusz Wrzosek mówił o dzikach niszczących ziemniaki i kukurydzę. Informował o działaniach rolników, którzy sami muszą pilnować upraw, używając m.in. petard.
Radny Jerzy Walasik uznał, że odszkodowania są niewspółmierne do szkód. Jak wyjaśnił Ireneusz Będowski, wysokość rekompensat, wypłacanych ze składek członkowskich kół, określa rozporządzenie ministra ochrony środowiska. Myśliwi muszą postępować zgodnie z przepisami.
W dyskusji wzięła udział prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Drzewicy, Bożena Pilipczuk. Zauważyła, że wymagania odszkodowawcze względem kół są być może zbyt duże. Pytała, czy myśliwi wywiązują się z planu odstrzałów. ? W przypadku niewykonania planu koło musiałoby płacić znaczne kary ? informował Ireneusz Będkowski.
Dużo czasu poświęcono kwestii zwiększania rocznych planów odstrzału zwierząt łownych. O taką możliwość pytali radny Franciszek Tomczyk i burmistrz Janusz Reszelewski. Ze strony myśliwych z Drzewicy i Wolanowa padła odpowiedź twierdząca. W razie potrzeby koła tworzą nowe plany i występują o odstrzał kolejnych sztuk zwierzyny. Spełniając wymogi formalne, najpierw muszą uzyskać akceptację gmin, na terenie których posiadają łowiska, a później występują do okręgowych zarządów Polskiego Związku Łowieckiego i nadleśnictw.
Przedstawiciele KŁ "Drop" z Wolanowa, dzierżawiącego na terenie gminy Drzewica skrawek łowiska od strony Zychorzyna, radzili rolnikom stosowanie na polach i łąkach tzw. pastuchów elektrycznych. Ireneusz Będkowski apelował, by nie niszczyć ambon, ponieważ podobnie jak paśniki, służą prowadzeniu właściwej gospodarki łowieckiej. Mówił o bobrach niszczących mnóstwo drzew, a także łosiach. Te gatunki znajdują się pod ochroną, dlatego za szkody przez nie wyrządzone płaci państwo.
W końcowej części dyskusji reprezentanci koła z Wolanowa, przewodnicząca RGiM oraz radny Marek Sarwa wskazywali na potrzebę ściślejszej współpracy kół z rolnikami. Poruszono kwestię zagranicznych myśliwych, tzw. dewizowców, widywanych w okolicach Krzczonowa. Jak zaznaczył myśliwy z Opoczna, Włosi przyjeżdżają po żniwach, przede wszystkim po to, by tresować psy myśliwskie. Uczestniczący w obradach sołtysi, brawami przyjęli wypowiedź wiceprzewodniczącego RGiM Mariana Jaciubka, który stwierdził, że KŁ "Drop" jest najlepsze.
Do tematu powrócono jeszcze w punkcie "Sprawy różne". Radny Jan Michalski zauważył, że aby spotkanie z myśliwymi nie oznaczało tylko wymiany zdań, należy wnioskować o zwiększenie planu odstrzałów wybranych gatunków zwierząt łownych. Ten głos zyskał aprobatę burmistrza. Jak poinformował Janusz Reszelewski, gminny samorząd wystąpi ze stosownymi pismami.


pe   

Artykuł ukazał się w wydaniu nr 38 (897) z dnia 19 Września 2014r.
W dziale Drzewica dostępne są również artykuły:

Pokaż pełny spis treści
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »