Miejskie obradowanie

Po otwarciu obrad i wyborze radnego Pawła Barana na sekretarza przedłożony porządek obrad uzupełniono o kilka dodatkowych punktów, m.in. uchwałę w sprawie zgłoszenia inicjatywy o ustanowienie patrona gminy Opoczno oraz by rada zajęła stanowisko w sprawie dotyczącej poszanowania praw i widzów Telewizji ?Trwam?.
Burmistrz Jan Wieruszewski przedstawił sprawozdanie z działalności międzysesyjnej, w którym znalazły się m.in. informacje dotyczące umorzenia podatków, wydanych zarządzeń i spraw bieżących. W tym miejscu padły też pierwsze pytania. Radny Dariusz Kosno pytał m.in. o umorzenie podatku instytucjom, dlaczego jedne wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie, a inne odmownie, z czego to wynika? Pytał także o zmiany organizacyjne w Urzędzie Miejskim oraz o to, czy burmistrz rozpatrzył sprawę zgłoszoną na poprzedniej sesji przez rodziców uczniów ze szkoły w Januszewicach. W dalszej części obrad radni skupili się już na poszczególnych punktach.
Informacje na temat opieki zdrowotnej w szkołach przedstawili naczelnik wydziału oświaty Adam Kozłowski oraz naczelna pielęgniarka Szpitala Powiatowego Dorota Rybińska. O zdrowie uczniów dbają lekarze, stomatolodzy, pielęgniarki oraz higienistki. Mówili o tym, że niestety stan zdrowia dzieci pogarsza się. Do najczęstszych zaburzeń u uczniów należą m.in. zaburzenia w rozwoju somatycznym, otyłość i nadwaga wśród dzieci młodszych i gimnazjalistów oraz niedobór wagi i wzrostu lub nadmiaru wzrostu, wady narządu wzroku, wady postawy, w tym skoliozy, płaskostopia, alergie oraz zaburzenia mowy i słuchu. Wiele zaburzeń jest skutkiem braku aktywnego trybu życia, spędzania zbyt wiele czasu przed komputerem i telewizorem. Podkreślano, że w przypadku niektórych schorzeń, ważna jest rola rodziców, którzy powinni uczyć dzieci m.in. zasad zdrowego odżywiania.
Na temat funkcjonowania ŚDS dla osób z zaburzeniami psychicznymi mówił kierowniczka ŚDS, Magdalena Kałużyńska. Placówka funkcjonuje już sześć lat, codziennie od poniedziałku do piątku przychodzi do niej 35 uczestników. Uczestniczą oni m.in. w treningach umiejętności, poradnictwa psychologicznego i pedagogicznego, terapii ruchowej. Podopieczni mogą liczyć na wszelką pomoc w załatwianiu spraw urzędowych bądź dostępie do świadczeń zdrowotnych. Uczestniczą w różnego rodzaju imprezach okolicznościowych i integracyjnych.
Komendant Straży Miejskiej, Zbigniew Badowski przekazał radzie informacje o efektach realizacji działań za ubiegły rok. W Straży Miejskiej pracuje 12 osób, jedenastu strażników i komendant. Strażnicy pełnią służbę w systemie dwuzmianowym, w patrolach pieszych i zmotoryzowanych, a także przy obsłudze monitoringu. W zależności od potrzeb pełnią także służbę w godzinach nocnych oraz w dni wolne od pracy i święta. Służba na terenie miasta, zawiera istotny czynnik prewencyjny. Obecność strażników w wielu miejscach wystarczy, by nie dochodziło do zakłóceń spokoju i porządku publicznego. Pracownicy Straży Miejskiej odnotowują coraz więcej przypadków zgłaszania się ludzi z prośbą o różnorodne interwencje. Komendant podziękował wszystkim za dobrą współpracę.
Informację o przebiegu akcji zimowej na drogach gminnych w sezonie zimowym 2011/2012 przedstawił naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska, Stanisław Miązek.
W dalszej części obrad radni przystąpili do głosowania nad blokiem uchwał. Najpierw ustalili dotację w wysokości 600 tys. złotych dla pływalni ?Opoczyńska fala?, a potem zmiany uchwały w Gminnym Programie Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Gminnym Programie Przeciwdziałania Narkomanii na 2012 rok.
Potem rajcy, już po raz drugi, przystąpili do uchwalenia budżetu gminy na rok 2012. Budżet był omawiany na wszystkich komisjach, ale podczas sesji jeszcze raz krótką informację radnym przedstawiła skarbniczka Urzędu Miejskiego. Proponowany budżet zakłada dochody na poziomie 91.802.994,85 złotych, a planowane wydatki to 89.740.879,75 zł. Zakładana jest nadwyżka budżetowa około 2 mln złotych. Po wystąpieniu skarbniczki nad budżetem już po raz drugi rozgorzała dyskusja wśród radnych. Jako pierwszy głos w dyskusji zabrał radny Wiesław Wołkiewicz, który pytał o budowę drogi dojazdowej w Bielowicach. Potem Rafał Kądziela, pytał o renowację zalewu opoczyńskiego, bo jak wiemy ? mówił ? wśród radnych pojawiły się głosy, żeby ten zalew zasypać. Szkoda, też że w miejscu stanęła rewitalizacja, która także odnosi się do fragmentu południowej części miasta. Radny podkreślił, że o te dwie kwestie, a zwłaszcza zalewu, jest często pytany przez mieszkańców miasta. Radna Jadwiga Figura, pytała w imieniu mieszkańców ulic Staszica i Mokrej, o remont tych ulic. Dodała, jednak, że zdaje sobie sprawę, że nie wszystko od razu więc prosi, żeby jeśli nie w tym budżecie to uwzględnić te inwestycje w kolejnych. Także radny Andrzej Rożenek mówił, że ulica Staszica powinna być zrobiona, bo jego zdaniem to właśnie ci mieszkańcy najbardziej ponieśli konsekwencje budowy obwodnicy. Niektórzy radni nie ukrywali, że ich zdaniem budżet jest zagrożony. Mówili, że nie powinno być podwyżek dla radnych, niepotrzebnie był powołany drugi zastępca burmistrza, że organizacja Dni Opoczna wymaga ogromnych nakładów finansowych. Budżet jest jaki jest, ale co niektórzy się do tego przyczynili. Alicja Szczepaniak opowiedziała radnym o tym, że była zaskoczona widząc w telewizji lokalnej wywiad ze starostą Janem Wieruszewskim, który chwalił się swoim budżetem, że jest on bardzo dobry, że w powicie mają dużą nadwyżkę. Radna podkreśliła, że zarówno w tamtej kadencji, jak i w tej miasto pomaga powiatowi w realizacji wielu inwestycji. Teraz my mamy problemy z budżetem, m. in. z tego powodu ? mówiła Alicja Szczepaniak. W dyskusji o budżecie głos zabrała także Jadwiga Figura, która powiedziała, że ani ten budżet ani te inwestycje nie są następstwem decyzji tylko radnych tej kadencji, czy również poprzedniej. Zapytała skarbniczkę Urzędu Miejskiego, czy faktycznie budżet jest tak zagrożony, bo co roku toczą się wokół tego dyskusje. Radny Dariusz Krosno, nawiązując do wypowiedzi Alicji Sczepaniak mówił, że pomaga się innym, kiedy nam zostaje. Radni nie ukrywali zdziwienia, że poziom zadłużenia pozostał praktycznie bez zmian, jak w projekcie budżetu przedstawionym na poprzedniej sesji. Zdaniem radnego Kosno tym bardziej dziwią umorzenia podatków, o których w swoim sprawozdaniu mówił burmistrz. Radny przytoczył opinię RIO, wg której prognoza wysokości planowanych w 2012 roku dochodów może budzić obawę, co do zachowania wskazanej relacji zadłużenia do dochodu. Rajcy podkreślali, że przyszli na sesję, by ten budżet uchwalić, ale nie czują satysfakcji widząc, że poziom zadłużenia sięga 59,3%, wobec czego już niewiele brakuje, by przekroczyć 60%. Przyszliśmy przyjąć budżet, bo praktycznie nie mamy innego wyjścia, ale uważam, że sytuacja jest bardzo poważna ? mówiło wielu z nich. Zdaniem radnych Stępnia i Firkowskiego zarząd komisaryczny już jest jedną nogą w gminie. Zdaniem Janusza Klimka sytuacja w gminie jest bardzo dobra. Gmina nie jest bankiem do trzymania pieniędzy. Gmina ma rozwijać miasto i budować wszelkie możliwe inwestycje dla lepszego funkcjonowania wszystkich obywateli. Zwrócił się do radnych, by nie mówili, że budżet jest zły i w jakikolwiek sposób zagrożony. W ocenie radnego Klimka budżet jest przemyślany, dochody ostrożnie wycenione, a wydatki ograniczone.
Radni pytali, czy przy takim budżecie będzie możliwa realizacja jakiejkolwiek inwestycji unijnej, do której wymagany jest wkład własny. Nie wszystkie inwestycje dla radnych są kluczowe. Wiadomo, każdy ma swoje zdanie i każdy chciałby przeforsować swoje pomysły. Jedni uważają, że gmina wydaje zbyt dużo na miasto inni, że na tereny wiejskie. Radni zaproponowali, by przedstawiono na sesji sprawozdanie, jak rozkłada się alokacja środków na poszczególne sołectwa i miasto.
Burmistrz przyznał, że jest to dobry pomysł i takie sprawozdanie zostanie przygotowane na sesję, kiedy będzie przedstawiał sprawozdanie z wykonania budżetu. Taka informacja będzie obejmować inwestycje w dłuższej perspektywie czasowej, żeby mogła być bardziej obiektywna. Burmistrz mówił, że taka sytuacja budżetowa jest wynikiem dużych inwestycji, które miały polepszyć życie wszystkich mieszkańców gminy. Gmina zadłużała się, by pozyskać jak najwięcej środków unijnych. Zwrócił uwagę radnych, że gmina jest jedną z tych, w których najmniej wydaje się środków na administrację. Włodarz miasta mówił, że mniej więcej zna już wynik ubiegłoroczny i nie jest tak źle. Dodał, żeby radni nie martwili się, że za chwilę poziom zadłużenia zostanie przekroczony. Burmistrz mówił także o inwestycjach, które udało się zrealizować. Po długiej dyskusji radni przystąpili do głosowania, w którym za przyjęciem zaproponowanego przez burmistrza budżetu zagłosowało 19 radnych. Przeciwko przyjęciu budżetu gminy w zaprezentowanej formie było dwóch radnych (Bartłomiej Firkowski i Dariusz Kosno).
W dalszej części sesji przystąpiono do głosowania nad blokiem uchwał m.in. zmian uchwały nadania statutu OPS-owi w Opocznie; odstąpienia od sporządzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego dla sołectw: Januszewice, Adamów, Bielowice, Mroczków Duży, Stużno Kolonia, Kliny, Ostrów; przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania dla fragmentu miasta Opoczna. Radni podjęli także uchwałę w sprawie zgłoszenia inicjatywy o ustanowienie patrona gminy Opoczno, zajęli stanowisko w sprawie dotyczącej poszanowania praw i widzów Telewizji ?Trwam? oraz rozpatrzyli skargę Marii Surmy.