Kultywują tradycję hubalowej wigilii

Choinkę ubierano również konno

Celem uroczystości jest upamiętnienie wieczerzy wigilijnej z 24 grudnia 1939 roku, w której brali udział żołnierze oddziału Hubala i leśnicy z okolicznych osad. Wigilia miała miejsce w leśniczówce Bielawy.
Po budynku nie ma już śladu, a pozostałości fundamentów zarósł las. O wydarzeniach sprzed 74 lat przypomina jednak stojący na leśnej polanie pomnik?głaz. Wyryte na nim słowa ? "Las szumem drzew historię przypomina" ? stanowią niejako motto dorocznych spotkań.
Siódma edycja ? mimo że bez śniegu ? była bardzo udana. Po raz kolejny dopisała frekwencja. Na wigilię przybyło kilkaset osób. Wokół obelisku zgromadzili się uczniowie i nauczyciele szkół noszących imię Hubala, działających w Brudzewicach, Radomiu, Chlewiskach (pow. szydłowiecki), Ruskim Brodzie (pow. przysuski) i Przydworzycach (pow. kozienicki). Nie zabrakło leśników z łódzkiej RDLP, nadpilickich parków krajobrazowych i oczywiście Nadleśnictwa Opoczno, które jako gospodarz terenu mocno zaangażowało się w organizację. Byli kombatanci, kadeci z Lipin, strzelcy z Szydłowca, harcerze, druhowie?strażacy z gminy Poświętne oraz członkowie grup rekonstrukcyjnych z Radomia i Poświętnego, którzy wspólnie z kadetami trzymali wartę honorową.
Zebranych powitała Beata Jasek, dyrektorka radomskiego ZSZ. Wyraziła zadowolenie z tak licznego udziału młodzieży, dla której spotkania stanowią wspaniałą lekcję historii. Poinformowała o hubalowej wigilii odbywającej się tego samego dnia w Birczy, niedaleko granicy polsko?ukraińskiej. Zaprosiła na przyszłoroczny zjazd szkół i drużyn harcerskich im. mjra Hubala.
Za aktywną działalność oraz popularyzowanie idei i tradycji hubalowej Beata Jasek otrzymała odznakę "Hubalczycy". Honorowe odznaczenie wręczył ppłk Marian Zach.
Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi, Edward Janusz uznał grudniową inicjatywę za ważną, potrzebną i wartą kontynuowania: ? Dzięki współpracy leśników ze środowiskiem hubalczyków kultywowane są tradycje patriotyczne ? powiedział. Przypomniał o 150. rocznicy powstania styczniowego i tegorocznych obchodach: ? Pamiętając o tych wydarzeniach, spotykaliśmy się w lasach, bo właśnie lasy są świadkami historii.
Żeby świątecznej tradycji stało się zadość, wspólnie ubrano rosnącą na polanie choinkę. Do zawieszania bombek przystąpili nawet ułani, rzecz jasna ? konno. Pod tablicą złożono kwiaty i zapalono znicze. Bożonarodzeniowym zwyczajem, wszyscy połamali się opłatkiem.
Później przyszedł czas na biesiadę przy ognisku. Młodzież grała na gitarze, śpiewała kolędy i pieśni patriotyczne, a Jacek Lombarski, radomski dziennikarz i pasjonat historii, rozdawał wśród zebranych pamiątki z wigilii.
Z Bielaw uczestnicy spotkania pojechali do Anielina, by również przy szańcu Hubala oddać hołd majorowi Dobrzańskiemu i jego żołnierzom. Przed oficjalną ceremonią z uwagą wysłuchano opowieści ppłka Mariana Zacha o dziejach pierwszej partyzantki II wojny światowej. Na zakończenie wszyscy umówili się na ósmą międzyszkolną wigilię integrującą środowisko hubalczyków.