11 marca w kościele pw. św. Wojciecha w Kraśnicy odbyła się projekcja filmu dokumentalnego w reżyserii Andrzeja Paradowskiego. Zgromadziła wielu mieszkańców miejscowości, a także tych, którym nieobcy jest los ostatnich właścicieli majątku Kraśnica
Obecnych na projekcji powitał proboszcz parafii, ks. Jacek Bajon, dziękując wszystkim za liczne przybycie a Andrzejowi Paradowskiemu za film.
Projekcja trwała 80 minut. Wszyscy z zapartym tchem słuchali opowieści Ewy Bąkowskiej o jej wojennych i powojennych losach. Bohaterka wspominała swoich rodziców Annę i Jerzego Jaxa herbu Gryf Bąkowskich, spalenie dworu, okupacyjną Wigilię oraz partyzantów: ?Wichra?, ?Bończę?, ?Starego? i ?Dolinę?. Ostatnia dziedziczka ciepło opowiadała o wizytach w Kraśnicy. Mimo że obecnie mieszka w Gdańsku, to tu ma swoje korzenie oraz przyjaciół, którzy dbają o groby jej bliskich.
Po projekcji zadzwoniono do bohaterki dokumentu. W jej głosie słychać było wzruszenie. Podziękowała organizatorom tego wydarzenia, a przede wszystkim pogratulowała reżyserowi tak udanego i chwytającego za serce filmu. Dokument ujął nie tylko Ewę Bąkowską. Spotkał się z zainteresowaniem wszystkich obecnych na projekcji. Wielu z nich chciałaby również mieć w swoim posiadaniu ten ważny dla kraśniczan film. Andrzej Paradowski zapewnił, że postara się o to, by za symboliczną opłatą każdy zainteresowany otrzymał jego dokument.
|