tygodnik opoczyński
Baza firm
 
Opoczno

 Dzieje Żydów Opoczna

 
Monografia Żydów opoczyńskich cz. III Dr Izak Alfasi



Zarząd gminy żydowskiej w Opocznie w roku 1938: 1. Izaak Cuker, 2. Izrael Aharon Hercog, 3. NN, 4. Jechezkel Grinwald, 5. NN, 6. NN, 7. NN, 8. Welul Fleischer, 9. Lejbusz Rabinowicz, 10. Cadok Chmielnicki,
11. Natan Grosfeld, 12. NN



Jego miejsce, jako admora (tytuł honorowy nadawany przez chasydów ich cadykom), zajął Izaak-Mordechaj, autor ważnych ksiąg religijnych. W Opocznie mieszkał wtedy również jego brat, Jakub Szymon, skąd przeniósł się później do Koluszek, a stamtąd do Łodzi. Przez pewien czas przebywał w mieście także admor Jeszaja Kalisz z Mszczonowa, syn admora Jakuba Dawida z Mszczonowa, po czym przeniósł się do Przysuchy.
Znamy następujące nazwiska żydowskich mieszkańców Opoczna w roku 1906. Wielu z tych obywateli naszego miasta, którzy przetrwali Holocaust, jest z pewnością ich potomkami:
Eli Jehuda Bełżycki, Abraham Jakub Najberg, Elimelech Rawinson Szub, Abraham Józef Wajnsztok, Abraham Politański, Abraham Cwi Cwajghaftyk, Doberisz Goldberg, Dawid Kaplewicz, Zalman Rozenblum, Chanoch Heniek Alfasi, Chaim Emanuel Goldberg, Chaim Eliezer Fajgenblat, Chanoch Berkowicz, Jerachmiel Alfasi, Jochanan Iser Szub, Jeszaja Cwi Szub, Józef Elimelech Szydłowiecki, Józef Szpira, Izrael Zilberminc, Jakub Meir Zilberminc, Jechiel Frajdenrajch, Izaak Gotesman, Mojżesz Finkielsztajn, Meir Blaumsztajn Segal, Mojżesz Zeew Rosenberg, Mojżesz Chłopski, Mojżesz Frumer, Menachem Mendel Landberg, Mojżesz Mordechaj, Mojżesz Jeklies, Natan Szydłowiecki, Natan Fuks, Sandel Mordkowicz, Perec Cwajghaftyk, Pinkus, Cwi Hirsz Semling, Szaul Wajnsztok, Szlomo Zilbersztajn, Szmuel Dobraczyński.
Nazwiska te figurują w spisie tzw. prenumeratorów, czyli tych, którzy zobowiązali się z góry do nabycia książki religijnej ?Komentarze rabina Dawida Charifa? z Piotrkowa.
Należy do nich dołączyć do nich tych, którzy w roku 1901 zamówili książkę ?Ogród w niebie? rabina Szlomo Janowskiego z Żółkwi, zawierającą objaśnienia do ?Pieśni nad pieśniami? (Piotrków 1901): Chaim Trzacenowski, Aszer Buksner, Jakub Meir Zilbering, Izaak Zilbering, Jehuda Eliezer Szmida, Rafael Herc Wajnsztok i z Drzewicy: Dow Ber Ryterski, Józef Grynszpan, młody Józef Nechemia, mój stryj, który został zgładzony w Drzewicy. Żadne z tych nazwisk nie występuje w poprzednim zestawieniu.
Lista nazwisk występuje także w księdze ?Mały Sanhedryn? Abrahama Jehoszuy Heszla, rabina Kozienic i Mogielnicy, wydrukowanej w Piotrkowie w roku 1903. Znajdują się na niej: Szlomo Najfeld, Izaak Ajzyk Dobraczyński, Arie Wajnsztok, Pinchas, syn Isera Szuba, Herszel Chłopski, Jeszaja Cwi Szub, Dow Blahsztajn, Aharon Żytelnicki. Powtarzają się nazwiska: Abraham Józef Wajnsztok, Mojżesz Jeklies, Cwi Hirsz Semling, a z Drzewicy wspomniani są: Dow Milsztajn, Mojżesz Jehuda Baumajel, Zeew Filcow i Elisza Sziper.
Powtarzające się nazwiska to: Wajnsztok, Alfasi, Zilberminc, Zilbering, Cwajghaftyk.
Po śmierci rabina Lilienthala wybuchły wielkie kontrowersje w kwestii wyboru nowego rabina Opoczna. Józef Alfasi, rabin Jeżowa, były mieszkaniec Opoczna, zaproponował swą kandydaturę, cieszącą się poparciem religijnej partii Agudat Israel. Wybrany został jednak kandydat syjonistów, Eliezer Izaak Szapiro.
Ostatnim rabinem Opoczna był, cieszący się wielkim uznaniem, Jehoszua, syn Joela Mojżesza, Baumel. Urodził się w Buczaczu 22 lutego 1913 r. Był synem rabina z Krościenka i przejął jego funkcję w tamtejszym rabinacie w roku 1937. Po poślubieniu Chany, córki rabina Opoczna Eliezera Izaaka Szapiro, został zaproszony, aby zająć jego miejsce. Przybył do Opoczna z początkiem roku 1939. Był ulubionym uczniem rabina Meira Szapiro z Lublina i uczył się jego metod działania. Był wspaniałym oratorem i wywierał na swych słuchaczach wielkie wrażenie. Posiadał szerokie wykształcenie i znał języki obce. Był zwolennikiem cadyków z Czortkowa i pozostawił wiele opisów na ich temat. Został zamordowany przez hitlerowców 5 lutego 1942 r.
W dziele religijnym ?Dom Jakuba?, autorstwa Jakuba Leinera z Izbicy, wymieniony jest wśród recenzentów Mojżesz Bach z Opoczna. Dzieło to ukazało się w Warszawie w roku 1937 r.
Spośród osób urodzonych w Opocznie należy wspomnieć także rabina Józefa Feinera, jednego z ważniejszych łódzkich rabinów. Był on prawą ręką Eliasza Chaima Meisela, wielkiego rabina Łodzi, a po jego śmierci stał się centralną postacią w tamtejszym rabinacie. Był także cenionym działaczem publicznym. Zginął w łódzkim getcie w sierpniu 1944 r.

Okres międzywojenny
(Poniższe fragmenty pochodzą z wydanej przez jerozolimski Instytut Jad Wa-Szem ?Encyklopedii gmin żydowskich. Polska?, tom I, ?Łódź i jej okolice?)
Spadek liczby ludności żydowskiej w okresie międzywojennym, zarówno w ujęciu procentowym jak i absolutnym, został spowodowany słabością ekonomiczną miasta i brakiem źródeł utrzymania dla Żydów, poza handlem i rzemiosłem. W mieście liczącym około 10.000 mieszkańców w małych lokalnych zakładach przemyslowych (palarnia wapna, wytwórnia szkła, odlewnia żeliwa) zatrudnionych było zaledwie 300 pracowników, a wśród nich minimalna liczba Żydów. I rzeczywiście, ponad 90% ludności żydowskiej czynnej ekonomicznie utrzymywało się z rzemiosła i drobnego handlu (wśród nich wielu zajmowało się handlem obwoźnym na wsi i sprzedażą na straganach).
Sytuacja Żydów Opoczna uległa pogorszeniu w latach 30., kiedy to nasilił się antysemityzm, a miejscowi endecy nawoływali do bojkotu żydowskiego handlu i stawiali przy sklepach warty uniemożliwiające wejście i zakupy chrześcijańskim mieszkańcom miasta. Żydzi byli często bici przez endeckie bojówki i podburzany przez nie tłum. Antyżydowskie akcje zaostrzały się szczególnie w dni targowe, a obawa przed atakami powstrzymywała żydowskich handlarzy przed wyjazdami na wieś. W dniach 27-28 listopada 1935 r., w czasie targów odbywających się w okolicy (w samym Opocznie, w Odrzywole i w Przysusze) miejscowi endecy wywolali rozruchy, podburzając okolicznych chłopów do atakowania Żydów oraz niszczenia ich sklepów i straganów, a dzień później doszło do starć między podburzonymi chłopami a konną policją na drodze Opoczno - Klwów. Czterech chłopów zginęło, kilku zostało rannych a około tuzina aresztowano. Postawiono przed sądem 20 oskarżonych.
W wyniku rozruchów władze zakazały w roku 1935 targów w Opocznie i całej okolicy na 6 tygodni. Zakłady przemysłowe w okolicach Opoczna utworzyły sklepy przyzakładowe i zakazały swym pracownikom zakupów u Żydów. W ostatnich latach przed II wojną światową miejscowi endecy sprowadzili do Opoczna kilku chrześcijańskich rzemieślników: zegarmistrza, złotnika i krawców. Po otwarciu przez nich warsztatów wezwano okoliczną ludność do korzystania z usług wyłącznie ?czystych aryjczyków?.
Społeczność żydowska w Opocznie zareagowała na te kroki zjednoczeniem się żydowskich kupców i rzemieślników i powołaniem instytucji wzajemnej pomocy. Poza kasą zapomogowo-dobroczynną z ramienia zarządu gminy (działającą już od lat 1920-1921) założono Żydowski Bank Spółdzielczy. Spośród 800 rodzin żydowskich żyjących w Opocznie z jego kredytu skorzystało aż 500. Z powodu trudności finansowych bank ten zaprzestał działalności w roku 1934. Wznowił ją jednak w roku 1938 i po zebraniu 100 udziałowców udzielał opoczyńskim i okolicznym Żydom pożyczek do sumy 250 złotych. Zrzeszenie Żydowskich Rzemieślników w Opocznie liczyło w roku 1931 aż 236 członków. Zrzeszenie to zajmowało się nie tylko sprawami zawodowymi i wzajemną pomocą, lecz także sprawami kulturalnymi, a ponadto uruchomiło wieczorowe kursy doskonalenia zawodowego dla dorosłych. W roku 1936 zebrała się w Opocznie regionalna konferencja żydowskich kupców i drobnych handlarzy, na której omawiano środki zaradcze przeciw antysemickiej działalności i postanowiono wystosować w tej sprawie petycję do władz. Zalążki stronnictw i partii politycznych, które powstały w Opocznie w końcowym okresie I wojny światowej i w pierwszych latach powojennych, rozrosły się później do znacznych rozmiarów. Wśród syjonistów dominowało lewe skrzydło i uzyskiwało ono nawet większość głosów w wyborach na Kongresy Syjonistyczne. Na XXI kongres lista partii Pracujący Izrael uzyskała 232 na 264 głosy. Drugie miejsce pod względem wpływów należało do Syjonistów Ogólnych. Organizacje młodzieży syjonistycznej oraz organizacja Bejtar, założone w końcu lat 20. XX wieku, nie liczyły zbyt wielu członków. Religijna partia Agudat Israel, która podobnie jak w innych miejscach oparła się na dużym skupisku chasydów z Góry Kalwarii, była prawie równoprawną konkurentką syjonistów w walce o wpływy wśród ludności żydowskiej i w jej instytucjach. Socjalistyczny Bund i Poalej Syjon Lewica nie występowały w Opocznie jako zorganizowana siła.
W Radzie Miejskiej Opoczna zasiadali początkowo przedstawiciele żydowscy. W roku 1928 było w niej 5 reprezentantów Agudat Israel i syjonistów, lecz w roku 1938 władze zastosowały różne triki wyborcze i wybranych zostało tylko 2 żydowskich przedstawicieli. We władzach gminy żydowskiej partia Agudat Israel panowała do roku 1929, lecz później na jej czele stali syjoniści i ich zwolennicy. W roku 1931 syjoniści i związani z nimi rzemieślnicy uzyskali w wyborach do zarządu gminy 4 przedstawicieli, Agudat Israel wraz z chasydami z Mszczonowa - 2, a chasydzi z Aleksandrowa - 1. Jednak nawet w poprzednich latach, gdy większość w zarządzie sprawowała Agudat Israel, przeznaczano co roku 500 zł na Narodowy Fundusz Izraela (od roku 1926). Warte przytoczenia jest następujące wydarzenie. W roku 1928, gdy przewodniczący zarządu gminy, członek partii Mizrachi, przyłączył się do Agudat Israel, musiał zrezygnować ze swego stanowiska. Na wniosek syjonistów, władze polskie powołały zarząd komisaryczny i na jego czele postawiły miejscowego rabina, zwolennika partii Mizrachi, Eliezera Izaaka Szapiro (objął on stanowisko miejskiego rabina po śmierci Józefa Lilienthala w roku 1924).
Poza wspomnianą już wyżej synagogą, zarząd gminy utrzymywał także murowany dom modlitwy, tzw. bejt hamidrasz, a chasydzi różnych nurtów utrzymywali swoje, domy modlitwy, tzw. sztible. W roku 1938 zarząd gminy zakupił teren pod nowy, trzeci cmentarz żydowski w Opocznie (pierwszy z XVII wieku, drugi z XIX wieku). Głównym ośrodkiem żydowskiego życia kulturalnego w Opocznie był założony w roku 1917 ?Arbeiter Heim? (Dom Robotniczy). Działało w nim kółko dramatyczne i bogata biblioteka im. Borochowa. Mniejsze biblioteki działały przy każdej z organizacji syjonistycznych. Poza tradycyjnymi żydowskimi ośrodkami nauczania, jakimi były prywatne chedery, bejt hamidrasz oraz sztible, w Opocznie istniała także utrzymywana przez zarząd gminy sieć szkół ?Talmud Tora? (1926-1927), izba nauki Tory z ramienia Agudat Israel (1920-1922) oraz szkoła dla dziewcząt Bejt-Jakow (1931). W szkole ?Tarbut?, założonej przez syjonistów w roku 1929, uczyło się w różnych okresach 350-370 uczniów. W mieście działała także przez pewien czas szkoła z ramienia partii Mizrachi - ?Jawne?.
Wychowaniem fizycznym i sportem opoczyńska młodzież zajmowała się w ramach zrzeszeń sportowych ?Hapoel? (założone w roku 1926) i ?Makabi? (założone w roku 1930).


***

Zagłada
Po wybuchu II wojny światowej, 6 września 1939 r. na miasto zrzucono kilk bomb. Wraz z wybuchem paniki Żydzi zaczęli uciekać do pobliskich lasów i wsi. Nazajutrz (7 września) Niemcy wkroczyli do Opoczna. Po ustaniu walk Żydzi powrócili do swych domostw. Przybywało także wielu uchodźców z innych miejsc i liczba żydowskiej ludności stale rosła (w maju 1941 było w mieście 3791 Żydów, wśród nich 991 uchodźców, a w kwietniu 1942 - 4231 Żydów, a wśród nich 1406 uchodźców).
Dwa tygodnie po zajęciu miasta hitlerowcy nałożyli na Żydów kontrybucję w wysokości 20 tys. złotych, która miała zostać zapłacona w ciągu 24 godzin. Uzasadnili ją tym, że to Żydzi wywołali wojnę, więc muszą ponieść część jej kosztów. Zatrzymano jako zakładników trzech szanowanych obywateli miasta: kupca zbożowego Mojżesza Katzenelenbogena, jednego z właścicieli huty szkła ?Wulkan? Izaaka Chmielnickiego i właściciela dużej piekarni Eliezera Chmielnickiego. Niemcy zagrozili, że w razie niezapłacenia kontrybucji zakładnicy zostaną zabici. Zdesperowani członkowie rodzin zatrzymanych wezwali żydowską ludność do zebrania wymaganej kwoty. Kierowanie zbiórką wziął na siebie Mordechaj Rosenthal (noszący przydomek ?Haz?, czyli królik), człowiek o wątpliwej przeszłości, jak to określił po wojnie jeden ze świadków, lecz dobrze władający językiem niemieckim, gdyż przed wojną przebywał w Niemczech. Rosenthal udał się do wojskowego komendanta miasta i przedstawił się jako przedstawiciel ludności żydowskiej. Zaproponował mu wymianę zakładników na inne osoby twierdząc, że bez udziału tych bogaczy nie będzie możliwe zebranie w biednym mieście takiej sumy pieniędzy. Niemcy zgodzili się zwolnić zakładników, a Żydzi dostarczyli pieniądze. Od tej pory Rosenthal był w oczach władz reprezentantem opoczyńskich Żydów i na ich polecenie powołał po pewnym czasie Judenrat, liczący 20 członków. Spośród nich znamy tylko nazwisko Rosenthala, trzech bogatych obywateli (byłych zakładników) oraz Frydelewskiego, przedwojennego dyrektora huty szkła ?Wulkan?, który został teraz mianowany przewodniczącym Judenratu.
Opoczyńskie getto utworzono w grudniu 1940. Objęło ono tylko 115 małych domów, więc około tysiąca Żydów pozostało bez dachu nad głową. Dla miejscowych bezdomnych i nadciągających ciągle uchodźców Judenrat urządził tymczasowe zbiorowe schronienie w budynku bejt hamidraszu, a później zadbał o znalezienie dla nich stałego miejsca. Obszar getta nie został ogrodzony i przekupieni niemieccy policjanci przymykali oko na Żydów wymykających się poza getto i na wchodzących do niego Polaków. Oficjalnie Żydom było wolno opuszczać teren getta tylko na podstawie specjalnych zezwoleń, lecz ustosunkowani i protegowani mogli je bez trudności uzyskać. Mieszkańcy getta przemycali żywność, prowadzili nielegalny handel z ludnością nieżydowską i potajemnie wyrabiali różne produkty. Piekarze, poza oficjalną ilością wypieków z przydziałów mąki otrzymywanych od władz, dokonywali także wypieku różnych produktów z mąki przemycanej. W getcie działały małe warsztaty produkujące, na przykład, mydło.Można założyć, że także właściciele tych warsztatów utrzymywali się dzięki łatwym kontaktom z ?aryjskimi? klientami spoza getta. Przemyt i kontakty ze światem zewnętrznym były ułatwione dzięki grupom Żydów wychodzącym do pracy poza getto oraz dzięki położonemu poza terenem getta cmentarzowi, co ułatwiało spotkania w czasie pogrzebów. Mimo to w getcie była także duża rzesza biedoty, głównie pośród uchodźców. Jak już wspomniano, Judenrat troszczył się o znalezienie dla nich lokum, a gdy po pewnym czasie bejt hamidrasz opustoszał, założono w nim publiczną jadłodajnię.
Do otwartego getta Niemcy wchodzili bez ograniczeń, często bili Żydów i znęcali się nad nimi (obcinali połowę brody itp.). Zdarzało się to głównie zimą, gdyż latem obawiali się wchodzić do getta z obawy przed zarażeniem się tyfusem.
Tłumaczenie z hebrajskiego Krzysztof Dawid Majus
cdn.


Artykuł ukazał się w wydaniu nr 39 (794) z dnia 28 Września 2012r.
 
Kontakt z TOP
Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Biuro ogłoszeń
oglotop@pajpress.pl

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Dział reklamy
tel: 44 754 41 51

Tomaszów Mazowiecki - baza wiedzy Redakcja
tel: 44 754 21 21
top@pajpress.pl
Artykuły
Informator
Warto wiedzieć
Twój TOP
TIT - rejestracja konta Bądź na bieżąco.
Zarejestruj konto »