Bez względu na decyzję ETS i głosowanie w Parlamencie Europejskim, umowa ACTA nie wejdzie w życie
Według informacji przekazanej przez Agatę Byczewską z Biura Prasowego EPL, zdaniem eurodeputowanego Pawła Zalewskiego Acta nie wejdzie w życie na skutek sprzeciwu polskiego rządu, który jasno wskazał na zagrożenie naruszenia praw obywatelskich. Niezależnie od wyroku Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu i głosowania w Parlamencie Europejskim, do przyjęcia tej umowy nie dojdzie. Wymagana jest bowiem zgoda wszystkich państw Unii Europejskiej, a Polska porozumienia w tym kształcie nie poprze.
Płynąca z wielu krajów Unii jak i ze strony internautów krytyka ACTA zmusiły Komisję Europejską do poproszenia Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu o opinię w sprawie zgodności ACTA z prawem europejskim.
? To próba obrony ze strony Komisji Europejskiej i Karela de Guchta, krytykowanego za negocjacje umowy. Nie był on wcześniej zwolennikiem pytania o opinię Trybunału w Luksemburgu. Zmienił zdanie pod wpływem zmasowanej krytyki ? skomentował Paweł Zalewski. Dodał, że decyzja Komisji oznacza zawieszenie głosowania w Parlamencie Europejskim do czasu wydania opinii. Nie musi natomiast oznaczać zawieszenia procedowania w tej sprawie.
Eurodeputowany zaznaczył, że przewidywane na 29 lutego rozpoczęcie prac w komisji INTA oraz warsztaty na temat ACTA 1 marca wciąż mają się odbyć.
W ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk, zwrócił się w specjalnym liście do przywódców Europejskiej Partii Ludowej, do której należy Platforma Obywatelska, z propozycją odrzucenia porozumienia ACTA.
|