Błotniacy walczyli w Białymstoku

W niedzielę, 15 grudnia rozegrano w Białymstoku kolejną edycję Pucharu Polski w kolarstwie przełajowym. Na zawody pojechała 10?osobowa ekipa kolarzy ze Sławna.
Trasa wytyczona w zabytkowym parku była bardzo wymagająca. Niezliczona ilość zakrętów oraz kilka odcinków w błocie ?po ośki" wymagało od zawodników naprawdę dobrego przygotowania technicznego i fizycznego.
Jako pierwsi na trasę wyruszyli młodzicy, wśród nich Arkadiusz Wach. Od samego startu na czele utworzyła się siedmioosobowa czołówka, w której znalazł się reprezentant LKK LUKS Sławno. Mimo iż Arek znakomicie radził sobie na technicznych fragmentach, to jednak zabrakło mu jeszcze sił na rywalizację ze starszymi o rok. Ostatecznie ukończył wyścig na szóstym miejscu.
Tuż po młodzikach na trasę wyruszyły młodziczki. W stawce 13?, 14?latek walczyły dwie zawodniczki ze Sławna, Patrycja Hałubińska i Agnieszka Szpocińska. Przez większość wyścigu na drugiej pozycji jechała Patrycja, ale problemy z przeprawą przez głębokie błoto zepchnęły ją na piątą pozycję. Doskonałym finiszem popisała się natomiast Agnieszka, która na ostatnich metrach wskoczyła na najniższy stopień podium.
W rywalizacji juniorów młodszych mieliśmy dwóch reprezentantów Integral Collections LKK LUKS Sławno ? braci Tomasza i Marcina Budzińskich. Odległe pozycje startowe nieco utrudniły przebicie się do czołówki, ale już po dwóch okrążeniach Tomek zbliżył się do prowadzącej trójki i jechał wyraźnie szybciej od rywali. W tym momencie przytrafił mu się dość niecodzienny defekt ? złamanie sztycy podsiodłowej. Jazda bez siodełka kosztowała młodszego z braci Budzińskich kilka pozycji. Na rowerze zapasowym ?Budzik" wcale nie zwolnił tempa i bardzo szybko zaczął odrabiać dystans do czołówki. Ostatecznie udało mu się przeskoczyć na czwartą pozycję, co przy jego przygodach na trasie należy uznać za znakomity wynik. Starszy z braci Budzińskich, Marcin również pojechał bardzo dobrze, zajmując ósmą pozycję z kilkunastosekundową stratą do Tomka.
W wyścigu elity kobiet, w którym wystartowała Marta Turoboś, emocje były od startu do mety. Tuż po gwizdku sędziego na czele znalazła się piątka zawodniczek: Marta Turoboś, olimpijka z Londynu Paula Gorycka z 4F Racing Team, Martyna Klekot (BDC Kolejarz Częstochowa), Zofia Rzeszutek (Baszta Bytów) oraz Dorota Warczyk (LKK Start Tomaszów Mazowiecki). Sytuacja w czołówce zmieniała się jak w kalejdoskopie i mimo licznych ataków na ostatnie okrążenie wszystkie zawodniczki wjechały razem. Błąd popełniony na przeszkodzie kosztował Martę kilkanaście sekund i utratę kontaktu z czołówką. Mimo to nasza zawodniczka zdołała doścignąć rywalki na ostatnich metrach i powalczyć o miejsce na podium. Wygrała Warczyk przed Rzeszutek, Turoboś, Klekot i Gorycką. Takich emocji w rywalizacji elity kobiet nie było już dawno w polskim przełaju.
Kolejnym wyścigiem były zmagania juniorów. Po pierwszym okrążeniu na prowadzeniu jechał podwójny mistrz Polski w kolarstwie szosowym juniorów młodszych Szymon Sajnok z Cartusii Kartuzy. Za jego plecami jechali podwójny mistrz Polski juniorów młodszych w MTB i przełajach Marceli Bogusławski oraz będący w wyśmienitej formie o rok starszy były mistrz Polski juniorów młodszych w przełajach Kamil Małecki. Pozostali rywale tracili znacznie do czołowej trójki. Na drugim okrążeniu na prowadzenie wyszedł Marceli i narzucając zawrotne tempo szybko zgubił rywali. Nie poddał się tylko Małecki, którego strata przez cały wyścig wynosiła od 3 do 7 s. Zarówno Bogusławski jak i Małecki jechali bardzo szybko. Wiadomo było, że każdy błąd może rozstrzygnąć o zwycięstwie. Na ostatnim okrążeniu Marcelemu na jednym z zakrętów ?odjechało" tylne koło, co od razu wykorzystał Kamil, wychodząc na prowadzenie. Przez finałowy kilometr zawodnicy jechali jakby dopiero wystartowali. Ostatecznie to Małecki zwyciężył, a nasz Marceli wpadł na metę ze stratą 2 s i musiał zadowolić się drugim miejscem.
Drugi z juniorów LKK lUKS Sławno Kamil Wróbel zajął dwunastą lokatę. W wyścigu elity jako czternasty na mecie zameldował się Bartłomiej Gierczak.
? Wyniki naszych zawodników są bardzo obiecujące. Do Mistrzostw Polski mamy jeszcze niemal miesiąc, możemy więc spokojnie przygotowywać się do tej najważniejszej imprezy sezonu przełajowego w Polsce ? podsumowałl trener Przemysław Gierczak.



Marta Turoboś na prowadzeniu w wyścigu elity kobiet



W wyścigu elity mężczyzn wystartował Bartłomiej Gierczak